Izba Cywilna Sądu Najwyższego "w składzie jednoosobowym" przesłała pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczące statusu sędziów powołanych przez Radę Państwa PRL lub poprzednią Krajową Radę Sądownictwa - poinformował zespół prasowy Sądu Najwyższego. Autorem pytań jest sędzia Kamil Zaradkiewicz.
- W środę Izba Cywilna SN na posiedzeniu w składzie jednoosobowym sędziego Kamila Zaradkiewicza, rozpatrując sprawę o zapłatę, zadała siedem pytań prejudycjalnych do TSUE - powiedział Polskiej Agencji Prasowej Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego Sądu Najwyższego.
Jak dodał, Izba Cywilna SN wniosła też o zastosowanie przez TSUE w tej sprawie trybu przyspieszonego.
Wątpliwości wobec sędziów powołanych przez Radę Państwa PRL
Jak wynika z komunikatu opublikowanego na stronie SN, pytania dotyczą między innymi tego, czy sądem niezawisłym i bezstronnym oraz mającym odpowiednie kwalifikacje w rozumieniu prawa UE jest organ, w którym zasiada osoba powołana do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego przez polityczny organ władzy wykonawczej państwa o totalitarnym, niedemokratycznym, komunistycznym systemie władzy - Radę Państwa PRL.
Jak dodano, chodzi głównie o brak transparentności kryteriów takiego powołania oraz brak udziału w procedurze nominacyjnej samorządu sędziowskiego.
Inne z pytań dotyczy tego, czy znaczenie ma okoliczność, że kolejne powołania takich sędziów do pełnienia urzędu w sądach wyższej instancji nie były uzależnione od złożenia ślubowania przestrzegania wartości społeczeństwa demokratycznego, gdy sędzia taki przy pierwszym powołaniu składał przyrzeczenie stania na straży ustroju politycznego państwa komunistycznego i tak zwanej "praworządności ludowej", co mogłoby podważyć zaufanie, jakie sądownictwo powinno budzić w społeczeństwie demokratycznym.
Pytania o sędziów rekomendowanych przez poprzednią KRS
Druga grupa pytań odnosi się zaś do sędziów wyłonionych przez poprzednią Krajową Radę Sądownictwa. Chodzi o to, czy sądem niezawisłym i bezstronnym oraz mającym odpowiednie kwalifikacje w rozumieniu prawa Unii Europejskiej jest organ, w którym zasiada osoba powołana "z rażącym naruszeniem przepisów konstytucyjnych państwa członkowskiego UE", z uwagi na niezgodne z konstytucją obsadzenie Krajowej Rady Sądownictwa.
W czerwcu 2017 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy o zasadach wyboru sędziów do ówczesnej Krajowej Rady Sądownictwa były niekonstytucyjne. Uznał między innymi, że wszyscy członkowie nowej KRS mają wspólną kadencję i niekonstytucyjne jest rozumienie przepisów w ten sposób, że kadencja członków KRS wybieranych spośród sędziów sądów powszechnych ma charakter indywidualny. Ponadto - według TK - przy wyborze do nowej KRS sędziowie sądów rejonowych byli traktowani nierówno wobec sędziów sądów wyższych instancji.
Środowe pytania odnoszą się także do tego, czy wymogi niezawisłego sądu są spełnione, jeśli postępowanie przed Krajową Radą Sądownictwa w sprawie wyłonienia kandydatur na sędziów "nie spełniało kryteriów jawności oraz transparentności reguł wyboru kandydatów, co mogłoby podważyć zaufanie, jakie sądownictwo powinno budzić w społeczeństwie demokratycznym".
Lista Zaradkiewicza
Niedawno portal wPolityce opublikował listę 747 sędziów orzekających aktualnie w sądach, którzy zostali powołani przez Radę Państwa PRL. Listę tę udostępnił portalowi sędzia Zaradkiewicz, który otrzymał ją z kolei z Ministerstwa Sprawiedliwości. Udostępniona przez sędziego Zaradkiewicza lista obejmowała sędziów sądów powszechnych. Sędzia skierował też wniosek do pierwszej prezes Sądu Najwyższego, w którym zwrócił się o udostępnienie spisu orzekających obecnie w SN sędziów, powołanych po raz pierwszy na sędziów przez Radę Państwa PRL.
Autor: ads//now / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24