Śmierć na krajowej "jedynce"

Mówi Paweł Frątczak, rzecznik prasowy kujawsko-pomorskiej straży pożarnej
Mówi Paweł Frątczak, rzecznik prasowy kujawsko-pomorskiej straży pożarnej
Źródło: TVN24
Dwie osoby nie żyją, a pięć zostało rannych w wypadku, do którego doszło w miejscowości Morsk koło Świecia nad Wisłą. Zderzyło się pięć pojazdów: dwie ciężarówki, mikrobus i dwa samochody osobowe.

Ranni zostali przewiezieni do szpitala w Świeciu. Wśród nich jest dwoje dzieci w wieku 7 i 10 lat.

- Na tym odcinku drogi często dochodzi do wypadków - skomentował Paweł Frątczak, rzecznik prasowy kujawsko-pomorskiej straży pożarnej. Jak dodał, przyczyną wypadku mogła być nadmierna prędkość lub zaśnięcie któregoś z kierowców.

Fragment krajowej drogi nr 1, na którym doszło do wypadku, jest obecnie całkowicie zablokowany. Morsk leży przed wjazdem do Świecia n. Wisłą i na obwodnicę tego miasta od strony Gdańska. Droga nr 1 prowadzi z Gdańska przez Świecie n. Wisłą, Toruń, Włocławek, Częstochowę, Bielsko-Białą do Cieszyna.

Źródło: tvn24

Czytaj także: