Nowym komendantem wojewódzkim policji w Łodzi zostanie doświadczony oficer Sławomir Litwin, a ster na Podlasiu obejmie dotychczasowy szef lubelskiego garnizonu Robert Szewc - wynika z informacji tvn24.pl.
Łódzką komendą wojewódzką policji będzie od środy kierował Sławomir Litwin, który przez ostatnie lata w Komendzie Głównej Policji był dyrektorem gabinetu szefa policji generalnego inspektora Jarosława Szymczyka. - To chyba jeden z najdłużej dziś służących policjantów, od 29 lat w mundurze - mówi nam jeden z oficerów centrali policji.
Wcześniej Litwin miał doświadczenie liniowe, pracując m.in. jako komendant miejski policji w Częstochowie. Wakat na stanowisku komendanta łódzkiej policji był efektem kadrowej karuzeli sprzed dwóch tygodni. Wtedy z pracą w policji pożegnał się generał Jarosław Rzymkowski, kierujący policją w województwie pomorskim.
- Dotychczasowy szef łódzkiego garnizonu Andrzej Łapiński przyjął propozycję zmiany miejsca pracy na Gdańsk. Rzymkowski odszedł z własnej woli na emeryturę, lecz w naszych szeregach mówi się, że zaszkodziły mu zbyt bliskie relacje z hierarchą duchownym Sławojem Leszkiem Głódziem, który od zawsze starał się o poszerzanie nieformalnych wpływów we wszystkich służbach mundurowych. Minister Mariusz Kamiński nie toleruje takich sytuacji – mówią nasi rozmówcy z centrali policji.
Konflikt z Zielińskim
Podobnie doświadczonym oficerem jest inspektor Robert Szewc, który - jak wynika z informacji tvn24.pl - ma kierować podlaskim garnizonem. Aktualnie jeszcze stoi na czele komendy wojewódzkiej policji w Lublinie. - To ciekawa zmiana, bo o odwołanie Szewca kilka razy zabiegał wiceminister Jarosław Zieliński - mówią nam policjanci.
Garnizonem podlaskim kierował od czterech lat nadinspektor Daniel Kołnierowicz. Był najbliższym współpracownikiem byłego wiceministra spraw wewnętrznych i administracji Jarosława Zielińskiego, który pochodzi z tego województwa. Jak informowaliśmy w portalu tvn24.pl, Kołnierowicz odchodzi na emeryturę z zajmowanego stanowiska po rozmowie z komendantem głównym policji Jarosławem Szymczakiem, do której doszło w ubiegłym tygodniu.
- Szewc jest przeciwieństwem Kołnierowicza. Miał problemy z MSWiA, dopóki był tam Zieliński, gdyż nie słuchał sugestii polityków w kwestii awansów dla poszczególnych oficerów – taką opinię usłyszeliśmy zarówno od policjantów, jak i od urzędników resortu spraw wewnętrznych.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: policja.pl