Dowództwo NATO-wskie przygląda się temu, że z polskiego wojska odchodzą najbardziej doświadczeni ludzie, a na ich miejsce przychodzą osoby, które nie mogą się pochwalić żadnymi osiągnięciami. To może pociągnąć za sobą konsekwencje - mówił w "Jeden na jeden" generał broni w stanie spoczynku Waldemar Skrzypczak.
We wtorek poinformowano, że do dymisji podał się generał Jerzy Gut, dowódca Komponentu Wojsk Specjalnych. Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz mianował na to stanowisko generała Wojciecha Marchwicę.
W "Jeden na jeden" sprawę kolejnych dymisji w wojsku komentował generał broni w stanie spoczynku Waldemar Skrzypczak.
- Wiemy, co się w armii dzieje i dlaczego są duże odejścia - mówił. Jego zdaniem obecnej władzy chodzi o to, by "wyrugować tych, którzy mogą mieć odrębne zdanie niż ci, którzy próbują kształtować obecną armię".
Zdaniem Skrzypczaka prowadzona jest taka polityka personalna, że żołnierzy traktuje się w sposób lekceważący. - Wyrzuca się tych, którzy mają kręgosłupy, a zostawia tych, którzy mają miękkie kręgosłupy - ocenił gość TVN24.
Jak zaznaczył Skrzypczak, odejście gen. Guta ma wpływ na nasze relacje z NATO. Mimo że Pakt Północnoatlantycki - tłumaczył Skrzypczak - jest "poprawny politycznie", to dowództwo NATO-wskie przygląda się temu, że z polskiego wojska odchodzą najbardziej doświadczeni ludzie, a na ich miejsce przychodzą osoby, które nie mają doświadczenia.
- To, co się dzieje, to osłabienie naszej pozycji w NATO. Konsekwencje mogą być daleko idące - ocenił Skrzypczak. Dopytywany, jakie to mogą być konsekwencje, odpowiedział: "wyprowadzenie wojsk amerykańskich z Polski".
"Macierewicz jest osobą niezależną od nikogo"
Skrzypczak zwrócił uwagę na silną pozycję ministra obrony Antoniego Macierewicza, któremu bezpośrednio podlegają wojska obrony terytorialnej.
- Zadaję sobie pytanie, jak to jest, że minister Macierewicz jest osobą niezależną od nikogo. Robi to, co chce, prezydent i premier nie mają wpływu na jego decyzje. Wszyscy w sytuacjach wątpliwych odsyłają wszystkich do pana ministra Macierewicza. Jak to jest? - zastanawiał się. Dopytywany, co jego zdaniem jest powodem takiego stanu rzeczy, stwierdził: - To jest pytanie, na które chyba nikt nie potrafi odpowiedzieć.
Poproszony o bilans roku pracy ministra obrony, odpowiedział: - Deklaracje dzieli ogromny dystans od realizacji. Deklaracje to jedno. Mówienie o tym, co się zamierza zrobić, zupełnie odbiega od tych deklaracji - zaznaczył.
Czy szef MON powinien odejść? - To jest decyzja polityczna. Ja nie chcę tego oceniać, jestem żołnierzem. Natomiast wydaje się, że pryzmatem oceny ministra Macierewicza są jego dokonania lub ich brak - podkreślił Skrzypczak.
Skrzypczak został poproszony o ocenę prezydenta Andrzeja Dudy jako zwierzchnika sił zbrojnych.
- Dla żołnierzy prezydent jest tym, który gwarantuje apolityczność armii. Prezydent Duda nie gwarantuje apolityczności armii. Prezydent nie ma wpływu na to, co się dzieje w MON, a to jest jedyna osoba, która ma wszystkie instrumenty i możliwości. Prezydent powinien wpływać na to, co dzieje się w armii, ma konstytucyjny obowiązek dbania o armię, o jej kondycję - ocenił Skrzypczak.
Dymisje w polskim wojsku
Lista nazwisk najwyższych rangą oficerów Wojska Polskiego, którzy podali się do dymisji, złożyli wnioski o odejście do cywila lub zostali zdymisjonowani, jest długa. Obejmuje około 30 generałów i ponad 200 pułkowników. Według informacji MON w Sztabie Generalnym wymieniono 90 procent oficerów na stanowiskach dowódczych, a w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych - 82 procent.
Autor: mw//rzw/jb / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24