Cezary K., były dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w Warszawie został skazany na dwa lata więzienia za przyjmowanie łapówek od Jarosława S. - słynnego "Masy". Niegdysiejszy boss pruszkowskiej mafii jest dzisiaj świadkiem koronnym. To on ujawnił, że dzięki łapowkom fiskus opieszale tropił majątek gangstera.
Przed warszawskim sądem Cezary K. przyznał się do winy. Jak zeznał, w zamian za pomoc w tarapatach z fiskusem "Masa" zapraszał go na zakrapiane alkoholem biesiady. - Dwóch oskarżonych, w tym Cezary K. dobrowolnie poddało się karze — potwierdził w rozmowie z „Rzeczpospolitą" prokurator Robert Makowski, naczelnik wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24