Kilkunastu byłych szefów służb specjalnych, ich zastępców i innych urzędników pełniących ważne funkcje w latach rządów Zjednoczonej Prawicy zwróciło się do ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Adama Bodnara z apelem o uwolnienie prawomocnie skazanych i odbywających kary więzienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Politycy PiS i byli szefowie CBA Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali skazani prawomocnie 20 grudnia na kary 2 lat więzienia za nadużycie władzy w sprawie tzw. afery gruntowej z 2007 roku. Policja zatrzymała ich 9 stycznia w celu odbycia kar. Najpierw przebywali oni w areszcie Warszawa-Grochów, następnie trafili do miejsc odbywania kary - w Radomiu i Przytułach Starych (Mazowieckie).
Byli członkowie kierownictwa polskich służb z okresów rządów Zjednoczonej Prawicy sprzeciwiają się uwięzieniu Kamińskiego i Wąsika i wskazują na zagrożenia wynikające z działań przeciwko byłym posłom PiS.
W liście sygnowanym ich podpisami ocenili, że dla obecnych funkcjonariuszy służb specjalnych odpowiedzialnych za zwalczanie korupcji i innych groźnych dla państwa przestępstw uwięzienie Kamińskiego i Wąsika to "czytelny dowód, że nie warto podejmować działań w przypadku podejrzeń wobec wpływowych osób i środowisk, co jest dewastujące dla bezpieczeństwa Polski".
"Wzywamy do ich natychmiastowego zwolnienia z więzienia. Osadzenie ludzi tak zasłużonych dla Polski, którzy przez lata ścigali korupcję i odpowiadali za bezpieczeństwo RP, jest czymś oburzającym" - brzmi fragment listu.
CZYTAJ: Współpracownicy RPO rozmawiali z Mariuszem Kamińskim, zbadali warunki jego pobytu w areszcie
"Przebywanie w więzieniu Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika budzi w środowisku służb specjalnych sprzeciw i osłabia bezpieczeństwo Polski. To sygnał, że obecny rząd nie wspiera działań na rzecz zwalczania najpoważniejszych zagrożeń dla państwa" - uważają byli szefowie i członkowie kierownictwa służb specjalnych.
Sygnatariusze listu
Pod listem podpisali się byli szefowie i członkowie kierownictwa służb specjalnych, m.in. były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernest Bejda (nominowany na szefa tej instytucji w lutym 2016 roku), były szef Służby Wywiadu Wojskowego generał Marek Łapiński (powołany na to stanowisko w styczniu 2020 roku), byli szefowie Służby Kontrwywiadu Wojskowego generał Maciej Szpanowski i generał Maciej Materka (obydwaj powołani w lutym 2018 roku), były szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i były szef SWW generał Witold Marczuk (w latach 2005–2006 i 2006–2008).
Wśród kilkunastu podpisanych osób są także byli zastępcy szefa CBA Bogdan Sakowicz (według ustaleń portalu tvn24.pl od lat mający status najbardziej zaufanej osoby Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika - red.) i Grzegorz Ocieczek (powołany w grudniu 2015 roku), były zastępca szefa SKW Marek Utracki (powołany w grudniu 2015 roku) oraz były zastępca ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn (w latach 2016–2023).
Skazani na kary dwóch lat więzienia
Prezydent Andrzej Duda przed tygodniem na prośbę żon Kamińskiego i Wąsika zdecydował o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego. Zwrócił się też do prokuratora generalnego, aby na czas tego postępowania zawiesił wykonywanie kary. Prezydent jednocześnie podtrzymał, że pozostaje w mocy ułaskawienie obu polityków dokonane w 2015 roku, gdy byli skazani nieprawomocnie przez sąd I instancji.
Od kilku dni w więzieniach Kamiński i Wąsik prowadzą protest głodowy. Prezydent informował w środę, że otrzymał informację od żony Kamińskiego o sądowym nakazie przymusowego dokarmiania go i ponownie zaapelował do ministra Bodnara, aby umożliwił obu więźniom przerwę w odbywaniu kary.
Kamiński i Wąsik dostali się do Sejmu z listy PiS w wyborach 15 października. Po skazującym wyroku ich mandaty wygasły.
Źródło: PAP, tvn24.pl