- Sekretarz Stanu USA Hillary Clinton podczas rozmowy telefonicznej z szefem polskiej dyplomacji Radosławem Sikorskim podziękowała Polsce za przejęcie reprezentowania interesów Stanów Zjednoczonych w Syrii - poinformował rzecznik MSZ Marcin Bosacki. Jak dodał, rozmowa odbyła się w sobotę z inicjatywy strony amerykańskiej.
Jak mówił Bosacki, Clinton i Sikorski rozmawiali m.in. o sytuacji na Ukrainie. Szef polskiej dyplomacji podzielił się obserwacjami z niedawnej wizyty w Kijowie. - Minister Radosław Sikorski i sekretarz Hillary Clinton przedyskutowali też sytuację na Bliskim Wschodzie, zwłaszcza w Syrii oraz Iranie - poinformował rzecznik MSZ.
W trakcie rozmowy omawiano także sprawy polsko-amerykańskie, a także tematy związane ze współpracą w ramach NATO - w tym sytuację w Afganistanie i perspektywy pomocy międzynarodowej dla tego kraju po wycofaniu sił ISAF (Międzynarodowe Siły Wspierania Bezpieczeństwa). - Minister Sikorski i sekretarz Clinton rozmawiali też o kwestiach związanych z planami budowy elementów tarczy antyrakietowej w Polsce - poinformował rzecznik.
Polska reprezentantem USA
Na początku tygodnia MSZ podał, że Polska będzie reprezentowała interesy USA w Syrii, po tym jak ambasada Stanów Zjednoczonych w Damaszku zawiesiła tam swoją działalność. Miał o to poprosić Departament Stanu USA, a Polska - jak tłumaczy MSZ - kierując się nakazem solidarności międzynarodowej "w duchu przyjaźni polsko-amerykańskiej" pozytywnie odpowiedziała na prośbę.
Obie strony podpisały porozumienie, zgodnie z którym zadania związane z zapewnieniem opieki konsularnej nad obywatelami USA przebywającymi w Syrii w sytuacjach nadzwyczajnych oraz pieczą nad majątkiem ambasady USA w tym kraju przejmie Sekcja Interesów USA działająca w ramach struktur Ambasady RP w Damaszku.
Niemal rok temu na fali arabskiej wiosny rozpoczęły się w Syrii demonstracje przeciw rządom Baszara el-Asada, które przerodziły się w opór zbrojny. Według ONZ tłumienie tych wystąpień przez siły rządowe pociągnęło za sobą śmierć co najmniej 6 tys. ludzi.
Dezerterzy z armii syryjskiej ogłosili, że tworzą wojskową Najwyższą Radę Rewolucyjną, która ma zastąpić Wolną Armię Syrii (WAS) dotychczas walczącą o wyzwolenie kraju spod władzy reżimu Asada. USA potępiają brutalne tłumienie rewolty antyrządowej w Syrii przez reżim Asada.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24