- Wybór Baracka Obamy oznacza, że USA nam jako Europie zaprezentują nową ofertę – stwierdził w TVN24 szef MSZ Radosław Sikorski. - To ostatni moment, by razem zaproponować nowe globalne reguły gry - dodał.
Jak
Zapewne (Barack Obama - red.) nie spełni wszystkich obietnic. Kryzysu nie pokona za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Nie zmieni kultury upadających koncernów motoryzacyjnych z Detroit z dnia na dzień. Amerykanie od ponad dekady żyli ponad stan i teraz trzeba płacić rachunki. Radosław Sikorski
"Obama to superelita"
Sikorski przyznał, że tegoroczna kampania wyborcza w USA była pasjonująca, a obaj kandydaci – i Barack Obama, i John McCain, to osoby wybitne.
- Obama to ścisła superelita USA. Już na studiach był redaktorem naczelnym przeglądu prawniczego na Harvardzie. To najbardziej prestiżowe stanowisko na studiach, to mówi o potencjale człowieka – ocenił szef MSZ.
"Ale wszystkich obietnic nie spełni"
Według niego, prezydenta-elekta cechuje "duża energia, intelektualna empatia i wola zwycięstwa", ale zadanie stoi przed nim niełatwe. – Zapewne nie spełni wszystkich obietnic. Kryzysu nie pokona za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Nie zmieni kultury upadających koncernów motoryzacyjnych z Detroit z dnia na dzień. Amerykanie od ponad dekady żyli ponad stan i teraz trzeba płacić rachunki – przypomniał Sikorski.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24