Po dwóch latach jest bilans, jest zastanawianie się nad tym, jakie zadania są na następne dwa lata i do tych zadań dopasowuje się personalia - podkreślał w "Jeden na jeden" wiceminister kultury Jarosław Sellin, komentując plany rekonstrukcji rządu. We wtorek pojawiła się informacja, że na stanowisku premiera Beatę Szydło miałby zastąpić wicepremier Mateusz Morawiecki.
- Nie wiadomo jeszcze, jakie są decyzje, również w tej sprawie, kto dalej będzie premierem. Wszystkie opcje są możliwe - podkreślał Sellin. - Cierpliwie czekam na te decyzje w sprawie rekonstrukcji rządu - dodał.
"Sprawy ambicjonalne naprawdę są drugorzędne"
Gość "Jeden na jeden" zaznaczył, że decyzję podejmie komitet polityczny PiS, a będzie ona wypracowywana w kierownictwie Prawa i Sprawiedliwości i w kierownictwie rządu. Dodał, że członkiem prezydium partii jest również sama premier Beata Szydło, która będzie miała "kluczowe zdanie" na temat rekonstrukcji rząd.
- Udaje się czasami budować takie struktury polityczne, które są naprawdę drużyną. I tutaj, w tej drużynie, jeżeli chodzi o konieczność realizowania zadań, wypełniania zobowiązań wyborczych i tak dalej, te sprawy ambicjonalne naprawdę są drugorzędne. One nie są bez znaczenia, ale naprawdę są drugorzędne - przekonywał Sellin.
- Jesteśmy szczerzy. Mówiliśmy, i kierownictwo mojego obozu politycznego mówiło, że się dopasowuje personalia do zadań. Po dwóch latach jest bilans, jest zastanawianie się nad tym, jakie zadania są na następne dwa lata i do tych zadań się dopasowuje też personalia - stwierdził wiceminister.
Morawiecki sprawny "menadżersko"
Sellin był też pytany o to, jak ocenia pracę wicepremiera Morawieckiego. - Uczestniczę też czasami w zastępstwie pana premiera Glińskiego w posiedzeniach komisji ekonomicznej Rady Ministrów, komitetu ekonomicznego rady ministrów - mówił. - Kieruje tą strukturą Mateusz Morawiecki. Muszę powiedzieć, że to wygląda bardzo ciekawie, jest zawsze bardzo ciekawa, merytoryczna dyskusja na tych komitetach konkludowana przez premiera Mateusza Morawieckiego - dodał.
Przyznał, że Morawiecki jest sprawny "menadżersko". - W strukturze politycznej mają też znaczenie inne cechy. Takie, jak na przykład umiejętność wypracowania jakiegoś kompromisu, kiedy są na przykład rozbieżne zdania poszczególnych resortów czy poszczególnych ministrów w jakiejś sprawie - podkreślił i dodał, że zarówno Szydło, jak i Morawiecki posiadają te cechy.
Zebranie na Nowogrodzkiej
W poniedziałek lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński spotkał się między innymi z szefami okręgów partii i szefami wojewódzkich zespołów samorządowych. Rozmawiano prawdopodobnie o przygotowaniach do wyborów samorządowych oraz "spodziewanej w grudniu" rekonstrukcji rządu.
Według doniesień medialnych, Beatę Szydło na stanowisku premiera ma zastąpić wicepremier Mateusz Morawiecki.
Autor: mart / Źródło: TVN 24, PAP