Mniej pieniędzy na naukę języków mniejszości, dyskusja w Sejmie. Wystąpienie Przemysława Czarnka

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Czarnek: żądamy, żeby Republika Federalna Niemiec zaczęła przestrzegać zobowiązań międzynarodowych i praw człowieka
Czarnek: żądamy, żeby Republika Federalna Niemiec zaczęła przestrzegać zobowiązań międzynarodowych i praw człowieka
TVN24
Czarnek: żądamy, żeby Republika Federalna Niemiec zaczęła przestrzegać zobowiązań międzynarodowych i praw człowiekaTVN24

Poprawka do budżetu, która zakłada zmniejszenie środków na naukę języków mniejszości narodowych i etnicznych i języka regionalnego w szkołach, została przyjęta przez Sejm. Wzbudziła ona dużo emocji na początku posiedzenia. - To jest bardzo zła, szkodliwa i niekonstytucyjna poprawka - mówił poseł mniejszości niemieckiej Ryszard Galla. Minister edukacji Przemysław Czarnek pytał, "jaki prezent rząd Republiki Federalnej Niemiec chciałby przygotować milionom Polaków w Niemczech, którzy nie mają złotówki finansowania". Autor poprawki Janusz Kowalski z Solidarnej Polski stwierdził, że poprawka gwarantuje "przywracanie symetrii w polsko-niemieckich relacjach".

Do projektu ustawy budżetowej na 2022 r. zgłoszono kilkaset poprawek. Jedna z nich, autorstwa Janusza Kowalskiego (Solidarna Polska) zakładała zmniejszenie środków na naukę języków mniejszościowych i języka regionalnego w szkołach. W środę przegłosowała ją komisja sejmowa, a w piątek została przyjęta przez Sejm.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

W trakcie głosowań nad ustawą budżetową zostały odrzucone wnioski o odrzucenie ustawy. Odrzucone zostały też wszystkie wnioski mniejszości, zgłoszone do projektu, a także wnioski zgłoszone podczas drugiego czytania projektu, które nie uzyskały poparcia Komisji Finansów Publicznych.

Galla: zła, szkodliwa i niekonstytucyjna poprawka

Poprawka zakładające zmniejszenie nakładów na naukę języków mniejszości narodowych i etnicznych budziła wiele emocji na początku piątkowych obrad Sejmu. Podczas trzeciego czytania głos zabrał poseł mniejszości niemieckiej Ryszard Galla. - Proszę bardzo posłów Zjednoczonej Prawicy, abyście jeszcze raz pochylili się nad tą poprawką. To jest bardzo zła, szkodliwa i niekonstytucyjna poprawka - mówił. 

- Mamy dzisiaj przeddzień świąt Bożego Narodzenia. Tradycją naszą jest dawanie prezentów. Chciałbym zapytać całą wysoką izbę, jaki prezent chcemy przygotować. Prawie 50 tysięcy…. - mówił Galla, kiedy wystąpienie przerwała mu marszałek Sejmu Elżbieta Witek

Czarnek pyta o "prezent" od Niemiec

Po nim głos zabrał minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek (Prawo i Sprawiedliwość). - Odpowiadając na głos pana posła, chciałbym zapytać, jaki prezent rząd Republiki Federalnej Niemiec chciałby przygotować milionom Polaków w Niemczech, którzy nie mają złotówki finansowania, ani jednego euro z rządu federalnego, do czego rząd federalny RFN zobowiązał się w prawie międzynarodowym - powiedział. - Nie może być dalej tak, że w Polsce płacimy 236 milionów złotych na mniejszość niemiecką i język niemiecki, a w Niemczech, gdzie jest 2,2 miliona Polaków, nie ma ani jednego euro - dodał.

- Dość tego, żądamy, żeby Republika Federalna Niemiec zaczęła przestrzegać zobowiązań międzynarodowych i praw człowieka. Jeśli to będzie, przywrócimy te pieniądze - zakończył. 

Czarnek: żądamy, żeby Republika Federalna Niemiec zaczęła przestrzegać zobowiązań międzynarodowych i praw człowieka
Czarnek: żądamy, żeby Republika Federalna Niemiec zaczęła przestrzegać zobowiązań międzynarodowych i praw człowiekaTVN24

Kowalski: przywracamy symetrię w polsko-niemieckich relacjach

Następnie głos zabrał Janusz Kowalski (Solidarna Polska). - Brawo Zjednoczona Prawica, brawo Przemysław Czarnek, przywracamy symetrię w polsko-niemieckich relacjach. 30 milionów złotych na naukę języka polskiego dla Polonii, dla Polaków - powiedział.

Jak dodał, "przez 30 lat III Rzeczpospolita o nich nie pamiętała". - Proszę o poparcie tej bardzo ważnej dla polskiej racji stanu poprawki - zaapelował.

Janusz Kowalski TVN24

Ambasada Niemiec o poprawce

Do sprawy odniosła się w czwartek ambasada Niemiec. "Mniejszościom narodowym w Polsce grożą ogromne cięcia środków. Stoi to w sprzeczności z różnorodnością polskiego społeczeństwa, a przede wszystkim jest to błędnie argumentowane, mianowicie, że Niemcy nie wspierają nauczania języka polskiego w Republice Federalnej Niemiec. Jest to niezgodne z prawdą" - czytamy w komunikacie.

Jak dodano, "landy niemieckie wspierają i finansują nauczanie języka polskiego jako języka ojczystego. Regularnie przeprowadzane są w tym zakresie badania dotyczące zapotrzebowania na nauczanie języka, a ostatnio tego rodzaju analiza została opublikowana pod koniec 2020 roku". "Tam, gdzie istnieje zainteresowanie nauczaniem języka polskiego jako języka ojczystego, landy dostosowują się do tych potrzeb" - napisano.

Niemiecka ambasada przekazała, że "14 246 uczniów szkół średnich, którzy uczą się języka polskiego jako ojczystego, skorzystało w 2020 roku z niemieckich dotacji oświatowych wynoszących 202,3 mln euro (937 mln złotych)". "Ponadto w 2020 roku utworzyliśmy Centrum Kompetencji i Koordynacji Języka Polskiego (KoKoPol) w St. Marienthal, które ma na celu dalszy rozwój nauczania języka polskiego w Niemczech" - czytamy w komunikacie.

"W regionach przygranicznych funkcjonują wspaniałe modelowe projekty, a od 2013 roku istnieje strategia promowania języka polskiego jako ojczystego. Język polski ma zatem uprzywilejowaną pozycję w porównaniu z innymi językami pochodzenia w Niemczech" - przekazała ambasada Niemiec.

Autorka/Autor:pp, ft/adso

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Federalne Biuro Śledcze potwierdziło ostatecznie, że podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii Donald Trump został raniony kulą. "To, co trafiło byłego prezydenta Trumpa w ucho, to był pocisk, cały lub rozdrobniony na mniejsze kawałki, wystrzelony z karabinu zmarłego" - głosi opublikowane w piątek oświadczenie FBI. Trump zapowiedział, że zorganizuje kolejny wiec w Butler, mieście, w którym doszło do zamachu.

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

FBI już wie, co raniło Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Władze Meksyku oczekują od Stanów Zjednoczonych przekazania szczegółowego raportu z zatrzymania dwóch szefów kartelu narkotykowego z Sinaloa - Ismaela Zambady Garcii "El Mayo" i Joaquina Guzmana Lopeza, syna przebywającego w więzieniu "El Chapo". Zarzuca się im między innymi handel fentanylem. - Nadal nie wiemy, czy (zatrzymanie - red.) nastąpiło wskutek dobrowolnego oddania się tych osób w ręce władz USA - powiedziała Icela Rodriguez, szefowa Sekretariatu ds. Bezpieczeństwa i Ochrony Obywatelskiej.

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Meksyk chce szczegółowego raportu od USA po zatrzymaniu dwóch baronów narkotykowych

Źródło:
PAP

Zostało mało czasu, ale wiceprezydent Kamala Harris wciąż może wygrać wyścig o Biały Dom - pisze "Economist". Dziennik wskazuje na elementy strategii, na które kandydatka demokratów powinna zwrócić uwagę.

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Rozpoczyna się "prawdziwy pojedynek". Co musi zrobić Kamala Harris, by wygrać?  

Źródło:
PAP

Zapłonął olimpijski znicz w Paryżu. Przeprowadzono ataki na infrastrukturę kolejową we Francji. Na warszawskim basenie doszło do zatrucia chlorem. Uruchomiono procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski. Sejm odwołał dwie członkinie komisji do spraw pedofilii. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 lipca.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę

Źródło:
PAP, TVN24

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Ponad 20 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24