Platforma Obywatelska rządzi samodzielnie, PiS jest jedyną opozycją. Tak by było, gdyby wybory odbyły się na początku października - wynika z sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej". Tymczasem sondaż PBS GDA dla "Gazety Wyborczej" pokazuje znaczny spadek poparcia dla PO. Według niego w Sejmie pozostałyby PSL i SLD.

Według badań dla "Rzeczpospolitej", Platforma straciła na przestrzeni ostatnich dwóch tygodni 1 pkt. procentowy poparcia (ma teraz 39 proc. głosów), z kolei partia Jarosława Kaczyńskiego 2 pkt. procentowe. (20 proc. głosów).

Jak tłumaczą komentatorzy, minimalny spadek poparcia dla obu partii jest konsekwencją pogarszających się nastrojów społecznych. Niezadowolenie wyborców pogłębia kryzys finansowy na świecie, przypuszczalne fiasko negocjacyjne w sprawie stoczni i przegrany bój rządu z PZPN. Gdyby nie te czynniki, poparcie dla rządu Tuska mogłoby być jeszcze większe - pisze dziennik.

Nie mają twardego elektoratu

Poza parlamentem znalazłyby się mniejsze ugrupowania - SLD (4 proc.), PSL (4 proc.) i SdPl (2 proc.).

Polacy odsunęli się od nich najprawdopodobniej z powodu zaniepokojenia sytuacją gospodarczą - diagnozują eksperci i dodają - potencjalny elektorat tych partii stanowią wyborcy niezdecydowani, nie opowiadający się w ankiecie za żadną z nich.

Sondaż GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej" został przeprowadzony od 2 do 6 października na reprezentatywnej 972-osobowej próbie.

21 proc. ankietowanych było niezdecydowanych, a 10 proc. pytanych odmówiło odpowiedzi lub będzie głosować na inną partię.

"GW": Platformie spada, PiS rośnie

Skok Platformy z połowy września z 48 do 58 proc. był chwilowy - wynika z kolei z najnowszego sondażu "Gazety Wyborczej". Notowania dwóch największych partii wróciły więc do poziomu, który ukształtował się w czerwcu - czyli ok. 50 proc. dla Platformy i 27-30 proc. dla PiS.

W poprzednim sondażu Platforma skorzystała najprawdopodobniej z wypowiedzi premiera Donalda Tuska o "przymusowej kastracji pedofilów" - komentuje "GW". Teraz PiS próbuje skorzystać na kryzysie finansowym. Jarosław Kaczyński proponuje premierowi spotkanie w tej sprawie i przekonuje, że Polska ma się czego obawiać. Być może pomogło to PiS odzyskać kilka punktów procentowych - czytamy.

Na trzecie miejsce w sondażu awansował PSL. 7 proc., to najlepszy wynik ludowców w badaniu "GW" od kwietnia. SLD, podobnie jak przed dwoma tygodniami, ma 6 proc. Pod 5-proc. progiem wyborczym są tu LPR i Samoobrona (po 2 proc.) oraz UPR (1 proc.). SdPl oraz PD mają zerowe poparcie.

Sondaż przeprowadziła pracownia PBS GDA w dniach 3-5 października na reprezentatywnej próbie 1065 osób .

Źródło: Rzeczpospolita