Wzywamy członków-sędziów Krajowej Rady Sądownictwa do natychmiastowej rezygnacji z pełnionych funkcji - apelują w podjętych w czwartek uchwałach zebrania sędziów Sądów Rejonowych w Słupsku i Kłodzku. Dzień wcześniej taką uchwałę podjęło także Stałe Prezydium Forum Współpracy Sędziów. Oceniło w niej, że "działania sędziów-członków tego organu przyczyniły się do powstania obecnego chaosu prawnego".
Sąd Najwyższy w składzie trzech izb: Cywilnej, Karnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wydał 23 stycznia uchwałę dotyczącą zasiadania w składach sędziowskich osób rekomendowanych przez nową Krajową Radę Sądownictwa. Składa się ona z czterech punktów:
- Sąd Najwyższy stwierdził, że jeśli w składzie zasiada osoba powołana na sędziego SN na wniosek nowej KRS, taki skład jest nieprawidłowo obsadzony.
- W przypadku sądów powszechnych i wojskowych sytuacja jest podobna, ale pod warunkiem, że wadliwość procesu powoływania sędziego "prowadzi, w konkretnych okolicznościach, do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności".
- Uchwała nie ma zastosowania do orzeczeń wydanych przez sądy przed dniem jej podjęcia.
- Natomiast w odniesieniu do Izby Dyscyplinarnej SN uchwała ma zastosowanie do orzeczeń tej Izby bez względu na datę ich wydania.
"Nie realizują oni podstawowego celu stania na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów"
We wtorek, w związku z uchwałą SN, zebrania sędziów Sądów Rejonowych w Słupsku i Kłodzku podjęły swoje uchwały.
"Wzywamy członków-sędziów Krajowej Rady Sądownictwa wybranych w trybie regulacji wprowadzonej do ustawy z dnia 12 maja 2011 roku o Krajowej Radzie Sądownictwa ustawą z dnia 8 grudnia 2017 roku o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw - jako regulacji w oczywisty sposób sprzecznej z przepisami Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej - do natychmiastowej rezygnacji z zajmowania funkcji członka Krajowej Rady Sądownictwa" - napisali sędziowie ze Słupska.
W podjętej uchwale wskazali także, że "dotychczasowa postawa podejmowana podczas prac Krajowej Rady Sądownictwa przez członków tego gremium wskazuje na to, że nie realizują oni podstawowego celu wynikającego z art. 186 § 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej stania na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów".
Krajowa Rada Sądownictwa stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
"Dalsze zajmowanie funkcji przez sędziów wybranych do Krajowej Rady Sądownictwa na podstawie ww. regulacji pogłębiać będzie chaos, jaki zaistniał w wymiarze sprawiedliwości Rzeczypospolitej Polskiej od podjęcia pierwszych prac przez tą instytucję w tak wybranym - niekonstytucyjnie - składzie" - czytamy dalej.
"Nie są oni przedstawicielami samorządu sędziowskiego"
Zebranie sędziów Sądu Rejonowego w Kłodzku uchwaliło tego samego dnia podobny apel.
"Wzywamy członków - sędziów Krajowej Rady Sądownictwa wybranych w sposób sprzeczny z Konstytucją RP do natychmiastowej rezygnacji z funkcji pełnionych w tych organie, bowiem nie są oni przedstawicielami samorządu sędziowskiego według art. 187 Konstytucji RP" - napisali sędziowie.
1. Krajowa Rada Sądownictwa składa się z: 1) Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, Ministra Sprawiedliwości, Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego i osoby powołanej przez Prezydenta Rzeczypospolitej, 2) piętnastu członków wybranych spośród sędziów Sądu Najwyższego, sądów powszechnych, sądów administracyjnych i sądów wojskowych, 3) czterech członków wybranych przez Sejm spośród posłów oraz dwóch członków wybranych przez Senat spośród senatorów. 2. Krajowa Rada Sądownictwa wybiera spośród swoich członków przewodniczącego i dwóch wiceprzewodniczących. 3. Kadencja wybranych członków Krajowej Rady Sądownictwa trwa cztery lata. 4. Ustrój, zakres działania i tryb pracy Krajowej Rady Sądownictwa oraz sposób wyboru jej członków określa ustawa.
Jak czytamy w uchwale, "niekonstytucyjne obsadzenie tego organu przyczyniło się do powstania największego chaosu w historii sądownictwa niepodległej Rzeczypospolitej Polskiej".
W drugim punkcie uchwały "sędziowie Sądu Rejonowego w Kłodzku, w związku przyjęciem rocznej informacji dotyczącej działalności Sądu Rejonowego w Kłodzku na lata 2018 i 2019 oświadczają, że przyjęcie tej informacji nie było i nie jest wyrazem akceptacji polityki Ministerstwa Sprawiedliwości prowadzonej względem sądów".
Zebranie zobowiązało także prezesa sądu rejonowego do przesłania treści uchwały do "wiadomości prezesa Sądu Okręgowego w Świdnicy, prezesa Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, Krajowej Rady Sądownictwa, Ministerstwa Sprawiedliwości, pierwszego prezesa Sądu Najwyższego oraz do opublikowania uchwały na stronie Sądu Rejonowego w Kłodzku".
"Jest ostatni moment, by zachować się tak, jak przystało na sędziego"
W czwartek na stronie internetowej Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" opublikowano także uchwałę stałego prezydium Forum Współpracy Sędziów z dnia 29 stycznia "w sprawie wezwania do rezygnacji członków organu sprawującego funkcję Krajowej Rady Sądownictwa".
"Stałe Prezydium Forum Współpracy Sędziów wskazuje, że w świetle uchwały trzech Izb Sądu Najwyższego z dnia 23 stycznia 2020 r., jak również wielu uchwał zgromadzeń i zebrań sędziów, organ aktualnie sprawujący funkcję Krajowej Rady Sądownictwa nie jest niezależny od polityków i jako taki, nie wypełnia konstytucyjnych obowiązków: stania na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów" - czytamy.
"Działania sędziów-członków tego organu przyczyniły się do powstania obecnego chaosu prawnego i w związku z tym wzywamy ich do rezygnacji z pełnionych funkcji" - czytamy w uchwale. Dodano w niej także, że "dziś już mamy potwierdzenie, że zasiadają oni w tym organie tylko dzięki zgłoszeniu i aprobacie jednej partii politycznej. Natomiast dalszej ich działalności sprzeciwia się nie tylko większość środowiska prawniczego, ale co ważniejsze, również znaczna część społeczeństwa. Tych opinii nie wolno lekceważyć".
"Teraz jest ostatni moment, by zachować się tak, jak przystało na sędziego i nie sprzeniewierzać się rocie ślubowania sędziowskiego" - oceniło stałe prezydium Forum Współpracy Sędziów.
Wątpliwości wokół nowej KRS
W wyroku z grudnia 2019 roku Izba Pracy Sądu Najwyższego, powołując się na orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, orzekła między innymi, że nowa KRS nie daje wystarczających gwarancji niezależności od organów władzy ustawodawczej i wykonawczej, a Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego - w skład, której wchodzą sędziowie wskazani przez KRS - nie jest sądem w rozumieniu prawa Unii Europejskiej i prawa krajowego.
Po tym orzeczeniu przewodniczący nowej KRS Leszek Mazur zapowiedział, że Rada nie przestanie wskazywać sędziów. - Będziemy rekomendowali kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego, ale także rozstrzygali konkursy do sądów powszechnych - powiedział.
Sąd Najwyższy wydaje orzeczenie w sprawie sędziów wskazanych przez nową KRS
Z kolei w czwartek trzy izby Sądu Najwyższego - Cywilna, Karna i Pracy - podjęły uchwałę dotyczącą udziału w składach orzeczniczych sędziów nominowanych przez obecną KRS. Z dokonanej przez Sąd Najwyższy wykładni prawa wynika, że nienależyty jest skład Sądu Najwyższego, jeśli bierze w nim udział sędzia wyłoniony przez Krajową Radę Sądownictwa ukształtowaną w trybie zapisanym obecnie w ustawie o KRS.
W sądzie powszechnym nienależyta obsada sądu ma miejsce, gdy w składzie sędziowskim uczestniczy sędzia wyłoniony przez nową KRS, jeżeli wadliwość procesu powoływania go prowadzi w konkretnych okolicznościach do naruszenia standardu niezawisłości i bezstronności.
Uchwała nie ma zastosowania do orzeczeń wydanych przez sądy przed dniem jej podjęcia oraz do orzeczeń, które zostaną wydane w toczących się w tym dniu postępowaniach na podstawie Kodeksu postępowania karnego przed danym składem sądu. Wyjątkiem są orzeczenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego - uchwała ma zastosowanie do jej orzeczeń bez względu na datę ich wydania.
Nowa KRS i premier składają wnioski do Trybunału Konstytucyjnego
W piątek nowa KRS w związku z uchwałą trzech izb Sądu Najwyższego stwierdziła między innymi, że sędzia nie może powstrzymać się od orzekania, chyba że usunięto go z zawodu lub zawieszono.
Krajowa Rada Sądownictwa ponadto skierowała do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o stwierdzenie niekonstytucyjności przepisów pozwalających uznać, że sędzia powołany przez prezydenta na wniosek obecnej KRS jest sędzią nieuprawnionym. Wniosła też o zabezpieczenie poprzez stwierdzenie nieskuteczności czwartkowej uchwały trzech izb SN do rozstrzygnięcia sprawy przez Trybunał.
Również w piątek premier Mateusz Morawiecki zapowiedział skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie zgodności z konstytucją przepisów prawa, które zostały zastosowane do wydania czwartkowej uchwały Sądu Najwyższego.
Źródło: tvn24.pl