Sąd oddalił wniosek Koalicji Obywatelskiej przeciwko premierowi

[object Object]
Sąd oddalił wniosek Koalicji Obywatelskiej przeciwko premierowi Mateuszowi Morawieckiemutvn24
wideo 2/35

Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił wniosek w trybie wyborczym, który Komitet Wyborczy Koalicji Obywatelskiej złożył przeciwko Mateuszowi Morawieckiemu. Sprawa miała związek z wypowiedzią premiera podczas spotkania z mieszkańcami Świebodzina, które odbyło się w zeszłą sobotę. Morawiecki mówił wtedy, że w czasach rządów koalicji PO-PSL "nie było ani dróg, ani mostów".

W poniedziałek przed Sądem Okręgowym w Warszawie odbyła się rozprawa, na której sąd rozpoznawał merytorycznie wniosek złożony przez Komitet Wyborczy Koalicji Obywatelskiej w trybie wyborczym wobec premiera Mateusza Morawieckiego.

Rozstrzygnięcie nie jest prawomocne. Strony mają 24 godziny na zażalenie, które można złożyć do Sądu Apelacyjnego w Warszawie.

- Wypowiedź premiera Mateusza Morawieckiego na wiecu wyborczym w Świebodzinie była świadomym wprowadzeniem w błąd - ocenił przed warszawskim sądem okręgowym pełnomocnik wnioskodawców mecenas Jacek Dubois. Jego zdaniem przekaz słów premiera był kłamliwy i służył dyskryminacji przeciwnika.

- Wniosek złożony w trybie wyborczym przez polityków PO w sprawie słów premiera o drogach i mostach to nadużycie - mówili z kolei podczas rozprawy pełnomocnicy Komitetu Wyborczego PiS: Adrian Salus i Bogusław Kosmus. Wskazywali, że wypowiedź szefa rządu miała charakter komentarza.

Mecenas Salus wskazywał, że wypowiedź Morawieckiego ze Świebodzina miała charakter "wiecowy".

- Inny jest język wiecowy, język spotkań z wyborcami, czy też nawet spotkań kampanijnych. To nie jest język seminarium naukowców z zakresu finansów publicznych. To nie jest też spotkanie filologów, którzy dzielą każdy wyraz, czy przysłowiowy włos na dziesięcioro - tłumaczył.

Dodał, że to jest "poetyka wypowiedzi publicznej, wiecu, dyskursu".

"Wyrok nie trzyma się w kategoriach zdrowego rozsądku"

To zdanie podzielił sąd, co podczas rozprawy tłumaczył sędzia Radosław Tukaj. Sędzia słowa premiera nazwał "chwytem retorycznym".

- Tej wypowiedzi nie można traktować jako wypowiedź wiążącą i bezpośrednio zobowiązującą. Według sądu w przypadku tych wypowiedzi nie doszło do kłamstwa wyborczego - mówił w uzasadnieniu orzeczenia sędzia Tukaj.

Jak zaznaczył, "wypowiedź (premiera - red.) miała charakter oceny". W związku z tym nie mogła być przedmiotem procedowania sądu, czyli wydania pozytywnego rozstrzygnięcia o przeprosinach, o które wniósł wnioskodawca.

Zdaniem sądu, wypowiedź Mateusza Morawieckiego "miała charakter agitacji wyborczej". - Przede wszystkim na tym zgromadzeniu poparł konkretnego kandydata na burmistrza Świebodzina - powiedział sędzia sprawozdawca.

Zdaniem sądu wypowiedź premiera miała charakter "wtrętu, pewnej dygresji". - Wypowiedź "nie było żadnych dróg ani mostów" zdecydowanie uchyla się spod kontroli "prawda i fałsz", ponieważ oczywistym jest, że w każdym roku do budowy dróg i mostów dochodzi - orzekł sąd. - W związku z tym tę wypowiedź należy odczytywać w takim aspekcie, że "zapowiedzi wyborcze były takie, a ich realizacja była nie dość satysfakcjonująca" - dodał.

Pełnomocnik Komitetu Wyborczego Koalicji Obywatelskiej mecenas Jacek Dubois zapowiedział zaskarżenie wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie.

Według niego, "w wyroku sąd odrzucił zasady języka i zasady logiki". - Ten wyrok nie trzyma się w kategoriach logiki, zdrowego rozsądku. Oczywiście będziemy go skarżyć. Jesteśmy przekonani, że prawda zwycięży przed sądem drugiej instancji - powiedział Dubois.

"Wyrok nie trzyma się w kategoriach zdrowego rozsądku"
"Wyrok nie trzyma się w kategoriach zdrowego rozsądku"tvn24

Decyzja "do przewidzenia" i "zgodna z logiką"

Stanisław Karczewski na briefingu prasowym stwierdził, że decyzja Sądu Okręgowego w Warszawie była "do przewidzenia". - Nie dziwię się tej decyzji - mówił. - To świadczy o takiej miałkości opozycji. Totalna opozycja albo przedstawia swoje zdanie na ulicy, albo zagranicą - wskazał.

Według Karczewskiego, "w tej chwili jest trzecia płaszczyzna do działania politycznego, w sądach".

- Dobrze by było, gdyby nasi oponenci polityczni przedstawili swój program i propozycje dla Polski, Warszawy, dla innych miast - mówił marszałek Senatu.

Zadowolenia z orzeczenia nie ukrywał kandydat na prezydenta Warszawy, Patryk Jaki. Zdaniem wiceministra sprawiedliwości wyrok "jest zgodny z logiką, wypowiedź (premiera - red.) została oczywiście wycięta z kontekstu". - Szerszy kontekst mówił o tym, że PO nie wywiązała się ze swoich zobowiązań, jeżeli chodzi o budowę mostów czy dróg - powiedział Jaki.

Zapowiedź apelacji

Politycy Platformy Obywatelskiej zapowiedzieli odwołanie od decyzji do sądu apelacyjnego. - Chodzi tutaj nie tylko o prawdziwość słów premiera wypowiedzianych na wiecu wyborczym, ale o elementarną uczciwość w życiu publicznym - powiedział Jan Grabiec.

Zdaniem polityka PO, "nie może być tak, że podczas kampanii wyborczej premier rządu wypowiada nieprawdziwe słowa i nie ma procedury, która pozwoliłaby te słowa sprostować". - Premierowi Morawieckiemu nie spadłaby korona z głowy, gdyby po prostu przeprosił i sprostował swoje słowa - stwierdził Grabiec.

Rzecznik PO ocenił, że sąd - wydając postanowienie w tej sprawie - "usiłował uciec" od wydania orzeczenia poprzez "mówienie o chwycie retorycznym". - Jaka jest prawda, każdy widzi. Zarówno porównanie danych liczbowych, jak i dosłowne brzmienie słów premiera świadczą o tym, że po prostu skłamał - skwitował Grabiec.

Politycy Platformy Obywatelskiej zapowiadają apelację
Politycy Platformy Obywatelskiej zapowiadają apelacjętvn24

Pozew w trybie wyborczym i jego oddalenie

PO pozew w trybie wyborczym złożyła we wtorek 18 września. Sąd Okręgowy w Warszawie, oddalając początkowo wniosek PO, uznał w środę, że nie podlega on rozpoznaniu w trybie wyborczym.

Sąd postanowił oddalić wniosek, a główną przyczyną tego rozstrzygnięcia było uznanie, że roszczenia wnioskodawcy zostały wywiedzione w niewłaściwym trybie i dlatego podlegają oddaleniu, czyli krótko mówiąc, w tym szczególnym trybie art. 111 Kodeksu wyborczego, czyli tych tzw. pozwów wyborczych, (...) to nie ten przepis, nie to postępowanie" - informowała wówczas rzecznik prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie, Sylwia Urbańska.

Jak dodała, "sąd uznał, że uczestnik postępowania (premier - red.) nie spełnia kryteriów wskazanych w przepisie, czyli nie był kandydatem komitetu wyborczego oraz nie posiadał pisemnej zgody pełnomocnika komitetu, zaś to, że - jak twierdzi wnioskodawca - jest "twarzą kampanii samorządowej", to w tym szczególnym trybie nie ma znaczenia".

Zażalenie Platformy

W czwartek PO złożyła zażalenie na decyzję Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie pozwu przeciwko szefowi rządu. W piątek z kolei Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił wcześniejsze postanowienie warszawskiego Sądu Okręgowego, który oddalił pozew złożony przez polityków Platformy. Sprawa została skierowana do ponownego rozpatrzenia.

O poniedziałkowym terminie rozpatrzenia wniosku PO informowała już w piątek sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Sylwia Urbańska. Nie wykluczyła, że uczestnicy postępowania zostaną wezwani na przesłuchanie.

Autor: akw/adso / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium