Działania Macierewicza i Misiewicza "niezgodne z przepisami prawa". Opinia sądu

[object Object]
Sprawa karna twórców CEK NATO została umorzona [materiał z 26 kwietnia]tvn24
wideo 2/6

"Nie można dla jakichkolwiek celów, zwłaszcza politycznych, działać niezgodnie z normami prawnymi" - tak warszawski sąd ocenił działania byłego szefa MON i jego podwładnych w sprawie Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO. Stwierdzenie to znalazło się w uzasadnieniu umorzenia śledztwa przeciwko byłym szefom CEK NATO, do którego dotarli dziennikarze "Superwizjera" i tvn24.pl. Działania Antoniego Macierewicza i Bartłomieja Misiewicza "były niezgodne z przepisami, zarówno prawa krajowego, jak i prawa międzynarodowego" - uznał sąd. Sprawa dotyczy między innymi nocnego wejścia do siedziby CEK w grudniu 2015 roku.

"Zdaniem Sądu Okręgowego wszelkie działania ówczesnego Ministra Obrony Narodowej [Antoniego Macierewicza - przyp. red.], nowo wyznaczonego pełnomocnika [Bartłomieja Misiewicza - red.], a także działań szefa SKW [Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Piotra Bączka - red.] (...) były niezgodne z przepisami, zarówno prawa krajowego, jak i prawa międzynarodowego" - czytamy w uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z 26 kwietnia, umarzającego śledztwo przeciwko byłemu szefowi CEK NATO pułkownikowi Krzysztofowi Duszy i jego zastępcy generałowi Piotrowi Pytlowi.

Do uzasadnienia decyzji sądu dotarli dziennikarze "Superwizjera" i tvn24.pl.

CZYTAJ: Umorzona sprawa karna twórców CEK NATO >

Dusza i Pytel byli oskarżeni o bezprawne przechowywanie niejawnych dokumentów w Centrum Eksperckim Kontrwywiadu NATO.

"(...) Brak jest dowodów stwierdzających umyślne naruszenie prawa materialnego tj. art. 231 k.k. i art. 276 k.k. przez gen. rez. Piotra Pytla i płk rez. Krzysztofa Duszę polegającego na niedopełnieniu przez nich obowiązków służbowych przez to, że posiadali w swoich pomieszczeniach dokumenty niejawne, których nie powinni posiadać, gdyż stanowiły własność SKW" - napisał w decyzji o umorzeniu sędzia Marek Celej z Sądu Okręgowego w Warszawie.

"Ewidentne złamanie prawa"

Sędzia odniósł się do decyzji ówczesnego szefa MON Antoniego Macierewicza i wynikającego z niej głośnego, nocnego wejścia do NATO-wskiej placówki pełnomocnika szefa MON, Bartłomieja Misiewicza. Nastąpiło to 18 grudnia 2015 roku.

"Nie można dla jakichkolwiek celów, zwłaszcza politycznych działać niezgodnie z normami prawnymi i stosować takie 'wybiegi prawne', które miałyby usankcjonować nierespektowanie prawa, które w danej chwili obowiązuje. W tym przypadku, w ocenie Sądu Okręgowego nastąpiło ewidentne złamanie prawa międzynarodowego" - napisał sędzia w uzasadnieniu.

I dodał: "Niemożliwa jest do zaakceptowania sytuacja, w której funkcjonariusze demokratycznego państwa, władzy publicznej działają wbrew obowiązującemu prawu i to prawu międzynarodowemu. Wyrażona w art. 7 Konstytucji RP zasada praworządności, w połączeniu z art. 2 tejże Konstytucji - zasada demokratycznego państwa - obejmuje konieczność pełnego respektowania porządku prawnego, za bezprawność działań funkcjonariuszy władzy państwowej odpowiada Państwo".

Nocne wejście i otwieranie sejfów

Nocą 18 grudnia 2015 roku Bartłomiej Misiewicz i ówczesny szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego Piotr Bączek w asyście Żandarmerii Wojskowej weszli do CEK NATO, międzynarodowej placówki kierowanej wtedy przez pułkownika Krzysztofa Duszę oraz jego zastępcę generała Piotra Pytla. Otwarto również znajdujące się w Centrum Eksperckim Kontrwywiadu NATO sejfy. Misiewicz wraz z komisją mieli znaleźć tam niejawne dokumenty.

Dusza i Pytel zostali oskarżeni o ich bezprawne posiadanie. Sędzia Celej 26 kwietnia umorzył sprawę przeciwko oficerom, a w uzasadnieniu odniósł się również do działań Macierewicza, Bączka i Misiewicza. Sędzia w swojej ocenie odniósł się między innymi do zasad, na podstawie których działało Centrum Eksperckie Kontrwywiadu NATO.

Umowa podpisana przez przedstawicieli 10 krajów

Umowę, która powoływała CEK, podpisali 29 września 2015 roku w siedzibie Centrum Transformacji NATO w Norfolk w USA przedstawiciele 10 krajów. Jak zauważa sędzia Celej w uzasadnieniu, "na podstawie tych porozumień powołano kierownictwo Centrum, jak również wyłoniono personel. Zgodnie z porozumieniem technicznym zawartym między Ministrem Obrony Polski a Ministrem Obrony Słowacji, najpierw w drodze listu intencyjnego, ministrowie zgodzili się na powołanie na stanowisko dyrektora Centrum płk Krzysztofa Duszę, a na jego zastępcę płk Martina Achimowicza" - czytamy w uzasadnieniu.

"Od momentu rozpoczęcia działalności w Centrum pracował personel międzynarodowy składający się z oficerów polskich i słowackich, którzy zajmowali w tym budynku stosowne, przydzielone pomieszczenia. Zadaniem Centrum było przygotować oficerów Kontrwywiadu Wojskowego Państw Członkowskich do stosownej służby, tworzenia doktryn na rzecz NATO, sporządzenia stosownych analiz oraz rozwoju koncepcji pracy kontrwywiadowczej" - napisał sędzia warszawskiego Sądu Okręgowego.

Polska Służba Kontrwywiadu Wojskowego do CEK NATO oddelegowała dwunastu funkcjonariuszy, w tym pułkownika Duszę i generała Pytla, który został zastępcą dyrektora NATO-wskiej placówki.

Misiewicz powołany "niezgodnie z zapisem"

17 grudnia 2015 roku Antoni Macierewicz, ówczesny szef MON, powołał swojego rzecznika prasowego Bartłomieja Misiewicza do pełnienia funkcji pełnomocnika MON do spraw utworzenia Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO.

Dzień później inny bliski współpracownik Macierewicza, Piotr Bączek, szef SKW, powołał komisję "w sprawie kontroli materiałów i dokumentów oraz inwentaryzacji zdawczo-odbiorczej składników majątku Służby Kontrwywiadu Wojskowego użytkowanych przez CEK NATO".

Sędzia Celej ocenił te działania. Jak napisał, "utworzone w wyniku Memorandum i Porozumienia Centrum [Eksperckie Kontrwywiadu NATO - przyp. red.] jest organizacją międzynarodową i w związku z tym ma charakter międzynarodowy. Nie mieści się w kategorii administracji rządowej, nie podlega Ministrowi Obrony Narodowej i nie jest przez niego nadzorowana (...). Zdaniem Sądu Okręgowego oznacza to, że ówczesny Minister Obrony Narodowej niezgodnie z przepisami Porozumienia Technicznego (a więc z prawem międzynarodowym) odwołał z delegacji w Centrum zarówno gen. rez. Piotra Pytla, płk rez. Krzysztofa Duszę, jak i inne osoby zatrudnione. Również niezgodnie z tym zapisem powołał nowego pełnomocnika do spraw tworzenia CEK NATO Bartłomieja Misiewicza".

"Nie podlegają jurysdykcji państwa, którego są obywatelami"

Odnosząc się z kolei do nocnego najścia na siedzibę Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu z grudnia 2015 roku, sędzia Celej skorzystał z opinii dwóch biegłych - profesorów prawa międzynarodowego. Uznali oni, że Misiewicz i inne osoby biorące udział w tym najściu nie miały prawa wejść do CEK NATO. Ich zdaniem dlatego, że NATO-wska jednostka była organem o charakterze międzynarodowym.

Zdaniem biegłego, profesora Władysława Czaplińskiego z Uniwersytetu Warszawskiego i Polskiej Akademii Nauk, członkowie kierownictwa Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu, czyli Dusza i Pytel w tej sprawie "nie podlegają jurysdykcji państwa, którego są obywatelami, ani innego państwa członkowskiego". Oznacza to, jak podkreślił biegły, że obaj oficerowie byli objęci "immunitetem jurysdykcyjnym o charakterze dyplomatycznym".

Drugi biegły, profesor Jacek Jagielski z Uniwersytetu Warszawskiego, stwierdził, że CEK NATO "nie mieści się w kategorii administracji rządowej" i "nie ma podstaw do kwalifikowania Centrum jako jednostki podległej Ministrowi Obrony Narodowej".

Sędzia Celej podkreślił, że szefów Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu przed końcem ich kadencji odwołać mogłyby tylko strony porozumienia, które powołało do życia NATO-wską placówkę. Decyzja taka wymagałaby jednocześnie zgody Komitetu Sterującego CEK NATO.

Śledztwo trwa

- To orzeczenie winno skutkować postawieniem zarzutów nie tylko osobom, które bezprawie wtargnęły do CEK, ale i zleceniodawcy, czyli samemu ministrowi Macierewiczowi i bezpośredniemu wykonawcy, czyli panu Misiewiczowi, a także ówczesnemu dowódcy Żandarmerii Wojskowej - skomentował mecenas Antoni Kania-Sieniawski, obrońca generała Piotra Pytla i pułkownika Krzysztofa Duszy.

I dodał: - Sąd zasięgnął opinii biegłych z Polskiej Akademii Nauk i Uniwersytetu Warszawskiego. Jednogłośnie orzekli, że CEK NATO od momentu utworzenia, czyli od podpisania umów międzynarodowych z pozostałymi członkowskimi państwami, stał się organem międzynarodowym działającym na terytorium Polski.

W Prokuraturze Okręgowej w Warszawie wciąż toczy się śledztwo w sprawie legalności wejścia Bartłomieja Misiewicza do CEK NATO. W tej sprawie nie postawiono do tej pory żadnych zarzutów.

Ministerstwo: działania zgodnie z prawem

MON utrzymuje, że wejście do Centrum Eksperckiego Kontrwywiadu NATO w grudniu 2015 roku odbyło się bez pogwałcenia przepisów.

"Decyzje podejmowane na polecenie Ministra Obrony Narodowej przez Pełnomocnika Bartłomieja Misiewicza, a także oficerów SKW i ŻW, realizowane były zgodnie z prawem w celu uniemożliwienia działań mających znamiona przestępstwa" - podkreślono w wydanym w lutym 2017 roku komunikacie.

Wyrok w sprawie byłych szefów CEK NATO nie jest prawomocny. Prokuratura już zapowiedziała apelację.

Autor: Maciej Duda (maciej_duda@tvn.pl), Łukasz Ruciński (lukasz_rucinski@tvn.pl) / Źródło: tvn24.pl, Superwizjer, TVN24

Pozostałe wiadomości

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl