Są wstępne wyniki sekcji zwłok Marii Kaczyńskiej

Rybicki: ekshumacje kolejnych ofiar miały na celu wydłużanie śledztwa
Rybicki: ekshumacje kolejnych ofiar miały na celu wydłużanie śledztwa
Źródło: tvn24

Zakończyła się sekcja zwłok pary prezydenckiej. Ciała Marii i Lecha Kaczyńskich mają obrażenia tego samego typu, charakterystyczne dla katastrof komunikacyjnych - wynika z informacji RMF FM.

Ciała pary prezydenckiej są wciąż w ośrodku, gdzie przeprowadzono sekcję, a jutro mają zostać ponownie pogrzebane.

Potwierdzono tożsamość prezydenta

Wstępne wyniki zakończonej dziś sekcji zwłok Marii Kaczyńskiej wskazują na urazy wielonarządowe, które powstają w efekcie katastrof komunikacyjnych - podaje RMF FM.

Wczoraj rozgłośnia poinformowała, że takie same obrażenia miał prezydent Lech Kaczyński - sekcja jego zwłok zakończyła się w środę. Do śmierci prezydenta miały doprowadzić m.in. ciężkie obrażenia wielu narządów wewnętrznych, połamane kości i poważne uszkodzenia głowy.

Według informacji RMF FM badania DNA potwierdziły również tożsamość Lecha Kaczyńskiego. Nie ma jeszcze wyników testów genetycznych próbek pobranych od Marii Kaczyńskiej.

Oficjalne wyniki sekcji poznamy prawdopodobnie w piątek. Tego samego dnia odbędzie się ponowny pogrzeb pary prezydenckiej.

Ekshumacja

Czynności związane z ekshumacją rozpoczęły się w poniedziałek ok. godziny 18, a zakończyły ok. godz. 1 w nocy we wtorek. Ciała zostały następnie przewiezione do Katedry Patomorfologii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie rozpoczęto ich badanie.

Ekshumacja Lecha i Marii Kaczyńskich jest pierwszą z 83 zaplanowanych przez prokuraturę w śledztwie dotyczącym katastrofy smoleńskiej.

Przy ekshumacji byli obecni członkowie rodziny pary prezydenckiej: Jarosław Kaczyński i Marta Kaczyńska.

Wszystko odbywało się pod nadzorem zastępcy prokuratora generalnego Marka Pasionka i w obecności Kazimierza Nowaczyka, szefa badającej katastrofę podkomisji w MON, oraz prokuratorów, biegłych, ekspertów i proboszcza Katedry na Wawelu oraz członka Kapituły Katedralnej.

Autor: mart/ja / Źródło: RMF FM, PAP

Czytaj także: