Posłowie PiS dostali instrukcję w sprawie tego, co mają mówić na temat "fałszowania" wyborów samorządowych. Ściśle stosuje się do niej sam rzecznik tej partii Marcin Mastalerek. Świadczy o tym m.in. jego czwartkowy wywiad dla RMF FM.
Rzecznik PiS, mówiąc o rzekomym sfałszowaniu wyborów samorządowych, stwierdził, że "politycznie odpowiada za to obecna władza".
- To władza organizuje wybory - powiedział w RMF FM Mastalerek przypominając, że "prawie we wszystkich sejmikach rządziła koalicja PO-PSL".
W briefie dla posłów PiS, który przez pomyłkę pracownika klubu parlamentarnego partii został wysłany do mediów, czytamy, że "skorzystała na tym (sfałszowaniu wyborów samorządowych - red.) jednoznacznie koalicja PO - PSL".
"Za organizacje wyborów odpowiada władza i to ona dopuściła do takiej sytuacji"- zaleca mówić brief.
Rzecznik PiS podkreślił w rozmowie z RMF FM, że dla PiS "najważniejsze jest unieważnienie tych wyborów", bo - jak się wyraził - dziś trzeba walczyć o demokrację.
Instrukcja PiS w tej kwestii brzmi: "PiS wygrało wybory, a pomimo tego uważamy, że te wybory muszą być powtórzone - to będzie zwycięstwo demokracji i praworządności".
Nieprawidłowości
Mastalerek oświadczył, że PiS "jest ciągle zarzucane spływającymi informacjami o nieprawidłowościach".
- Najpierw składamy do sądów okręgowych (wnioski o unieważnienie wyborów - red.), bo to jest dzisiaj. Nas obligują do tego terminy, później wszystkie skargi przekażemy oczywiście do prokuratury - powiedział rzecznik PiS.
Także w instrukcji dla posłów PiS jest o tym mowa. "PiS dostaje mnóstwo informacji o nieprawidłowościach. Będziemy składać wnioski o unieważnienie wyborów do sejmików" - czytamy.
Autor: MAC//rzw / Źródło: tvn24.pl, RMF FM