W związku z jednym z punktów uchwały Zgromadzenia Prokuratorów w Prokuraturze Regionalnej w Krakowie zostało wszczęte postępowanie wyjaśniające - poinformowała TVN24 w poniedziałek Prokuratura Krajowa. Prokuratorzy alarmowali w uchwale, że ich niezależność jest ograniczana. W ramach postępowania rzecznik dyscyplinarny prokuratora generalnego przesłuchuje ich w charakterze świadków.
Nikt nie głosował przeciw, nikt się nie wstrzymał, włączając w to prokuratora regionalnego i jego zastępców, prokuratorów okręgowych, a także rejonowych.
Rzecznik dyscyplinarny "ustala, czy takie zachowania miały miejsce"
Prokuratura Krajowa poinformowała w poniedziałek w komunikacie przesłanym TVN24, że "w związku z jednym z punktów uchwały (...), wskazującej na ewentualne naruszenia niezależności prokuratorów, a także wpływania na decyzje prokuratorów podejmowane w prowadzonych postępowaniach z pominięciem drogi służbowej, zostało wszczęte postępowanie wyjaśniające, mające na celu ustalić czy takie zachowania miały miejsce".
Dodała, że "w toku tego postępowania Rzecznik Dyscyplinarny Prokuratora Generalnego przesłuchuje w charakterze świadków prokuratorów z okręgu Prokuratury Regionalnej w Krakowie".
Według informacji reporterki TVN24 Marty Gordziewicz, przesłuchania trwają od zeszłego tygodnia. Wówczas rzecznik dyscyplinarny przesłuchał kilkunastu prokuratorów, w tym prokuratora okręgowego Rafała Babińskiego i jego zastępców.
W poniedziałek - jak ustaliła reporterka TVN24 - przesłuchaniami objęto sześciu prokuratorów, którzy głosowali za przyjęciem uchwały.
"Ograniczenie niezależności"
W jednym z czterech punktów majowej uchwały prokuratorzy wskazali na "ograniczenie niezależności prokuratorów, zarówno w wymiarze ustawowym jak i faktycznym odnoszącym się do sposobu sprawowania funkcji nadzorczych poprzez wpływanie na ich decyzje procesowe, z pominięciem obowiązującej drogi służbowej".
- Dostrzegamy problem wydawania poleceń z pominięciem drogi służbowej. Chodzi nam o sytuacje takie, kiedy prokurator referent otrzymuje konkretne polecenie wykonania czynności bądź określonego zachowania się, a o tych poleceniach nie wiedzą jego przełożeni - tłumaczył 16 maja Mariusz Krasoń z Prokuratury Regionalnej w Krakowie.
- Na przykład wykonywane są połączenia telefoniczne albo wysyłane pisma z pominięciem drogi służbowej. Dane polecenie powinno przejść drogę służbową. Hierarchiczna jest struktura prokuratury, wobec tego dane polecenie pisemnie nawet sformułowane powinno przejść przez przełożonych prokuratora, a nie docierać do niego bezpośrednio - dodał Krasoń.
Prokuratorzy w uchwale wskazali również na braki kadrowe, brak realnego rozwiązania problemu wynagradzania pracowników oraz pogarszające się wyniki pracy poszczególnych jednostek rejonu krakowskiego.
Ziobro: to na pewno jest dla nas wniosek, żeby przyglądać się sytuacji
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro komentując uchwałę oświadczył 17 maja, że prokuratorzy "muszą się nauczyć prawa".
- To na pewno jest dla nas wniosek, żeby przyglądać się sytuacji w Prokuraturze Regionalnej i Okręgowej w Krakowie. I na pewno tak się stanie - zapowiedział Ziobro w rozmowie z reporterem RMF FM.
Autor: js//rzw//kwoj / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps