Nadzór w postaci elektronicznych obroży i przymusowa, chemiczna kastracja - taki los ma spotkać polskich pedofilów. Ministerstwo Zdrowia chce, żeby takie osoby poddawać hormonalnej kastracji - terapii specjalnymi tabletkami zmniejszającymi popęd seksualny.
Dla pedofilów recydywistów byłaby ona przymusowa. Resort zdrowia chce też stworzyć specjalny ośrodek, gdzie takie osoby mogłyby się leczyć - pisze dziennik "Polska The Times". Pomysł resortu nie jest jednak jeszcze projektem ustawy. Na razie trwają konsultacje ministerstwa z seksuologami. Znacznie bardziej jest zaawansowany jest projekt zakładania pedofilom specjalnych obroży.
Najpierw obroże
Elektronicznym nadzorem początkowo objęci zostaną tylko pedofile, którzy będą mieli sądowy zakaz zbliżania się do ofiar. Jeśli obroże się sprawdzą, to Ministerstwo Sprawiedliwości zdecyduje, czy nie założyć ich wszystkim skazanym pedofilom. Pierwsze obroże najwcześniej założone będą za rok, bo wtedy mają być wprowadzone. Na razie ministerstwo ogłosiło przetarg na zakup takich obroży.
Tysiące skazanych
Sprawa może dotyczyć nawet kilku tysięcy osób, bo co roku w Polsce za molestowania i seks z dziećmi poniżej 15 lat skazywanych jest na więzienie kilkaset osób. W ubiegłym roku było ich 821. Oprócz więzienia sąd może też zastosować wobec skazanych inne kary - zakazać wykonywania zawodu, jeśli ma on styczność z dziećmi i zakazać zbliżania się do ofiary.
Źródło: "Polska", APTN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24