RPO o nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym i innych sądach. "Nie rozwiązuje fundamentalnego problemu"

Źródło:
tvn24.pl
Grodzki: spodziewam się, że będzie dużo poprawek przywracających konstytucyjność tej ustawy
Grodzki: spodziewam się, że będzie dużo poprawek przywracających konstytucyjność tej ustawyTVN24
wideo 2/4
Grodzki: spodziewam się, że będzie dużo poprawek przywracających konstytucyjność tej ustawyTVN24

Ustawa nie rozwiązuje zasadniczego problemu statusu sędziów i asesorów powołanych na podstawie uchwały nowej Krajowej Rady Sądownictwa - stwierdził w opinii dla Senatu do nowelizacji ustawy sądowej rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. Dodał, że nowela może "wykreować nowe problemy" w postaci przeciążenia Naczelnego Sądu Administracyjnego, kwestionowania zgodności z konstytucją jego orzeczeń, pogłębienia wewnętrznych konfliktów w sądownictwie oraz wydłużenia postępowań.

Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek skierował w piśmie z 23 stycznia do marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego opinię na temat nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym i innych ustaw sądowych. Izba wyższa parlamentu ma zająć się nowelą prawdopodobnie na posiedzeniu 31 stycznia.

Według Rzecznika, "ustawa nie rozwiązuje fundamentalnego problemu ustrojowego dotyczącego obecnie już ponad 2500 sędziów powszechnych, administracyjnych, asesorów i sędziów Sądu Najwyższego powołanych na podstawie uchwał Krajowej Rady Sądownictwa podjętych po 6 marca 2018 r.". Wyjaśnił, że "od tego dnia zaczęła się kadencja sędziowskich członków Krajowej Rady Sądownictwa wybranej w nowym, kwestionowanym w orzecznictwie europejskim, trybie".

Według niego "podstawową przyczyną kwestionowania orzeczeń wydanych z udziałem tych sędziów" przez sądy polskie, ale również międzynarodowe organy sądownicze - takie jak Europejski Trybunał Praw Człowieka, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej) – jest powołanie ich z przez nową Krajową Radę Sądownictwa, ukształtowaną w trybie wprowadzonym przez nowelizację z 2017 roku autorstwa Zjednoczonej Prawicy. Rada ta jest zdaniem wielu ekspertów ze środowiska sędziowskiego i prawniczego upolityczniona poprzez system wyboru jej członków.

ZOBACZ CAŁĄ OPINIĘ RPO DLA SENATU >>>

Wiącek podkreślił, że "w świetle obecnie już ugruntowanego orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka aktualny tryb powoływania sędziów i asesorów nie daje wystarczających gwarancji niezależności innych władz". Dodał, że "orzeczenia TSUE i ETPC muszą zostać wykonane", ponieważ "jest to obowiązkiem Polski wynikającym z przynależności do organizacji międzynarodowych takich jak Unia Europejska i Rada Europy".

"W przeciwnym razie istnieje ryzyko dalszego systematycznego narażania Polski na zarzut naruszenia art. 6 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz art. 47 Karty Praw Podstawowych UE" - ostrzegł.

Każdy, kogo prawa i wolności zagwarantowane przez prawo Unii zostały naruszone, ma prawo do skutecznego środka prawnego przed sądem, zgodnie z warunkami przewidzianymi w niniejszym artykule. Każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony uprzednio na mocy ustawy. Każdy ma możliwość uzyskania porady prawnej, skorzystania z pomocy obrońcy i przedstawiciela. Pomoc prawna jest udzielana osobom, które nie posiadają wystarczających środków, w zakresie w jakim jest ona konieczna dla zapewnienia skutecznego dostępu do wymiaru sprawiedliwości.

Zdaniem RPO, "eliminacja tego ryzyka wymagałaby zmiany sposobu wyboru Krajowej Rady Sądownictwa w taki sposób, aby organ ten pozostawał niezależny od władzy ustawodawczej i wykonawczej".

"Cztery problemy" w kontekście NSA. Przeciążenie i wydłużenie czasu postępowań

Wiącek odniósł się także do poszerzenia zakresu kompetencji Naczelnego Sądu Administracyjnego. Zgodnie z ustawą NSA będzie rozpoznawać sprawy dyscyplinarne oraz immunitetowe wszystkich sędziów w kraju; rozpatrywać wnioski o wznowienie postępowania w sprawach dyscyplinarnych i immunitetowych rozstrzygniętych przez nieuznawaną Izbę Dyscyplinarną SN (która już nie istnieje) lub Izbę Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego; przeprowadzać tzw. test niezawisłości (bezstronności) sędziów.

"W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich przyznanie NSA wymienionych wyżej kompetencji rodzi cztery problemy" - czytamy w piśmie do Senatu. Po pierwsze - napisał Rzecznik - "obsługa nowych spraw będzie skutkowała istotnym przeciążeniem NSA, zagrażającym prawidłowemu funkcjonowaniu tego sądu".

"Nie ulega wątpliwości, że znacznie wydłuży się czas postępowań w sprawach sądowo-administracyjnych" - dodał. Jego zdaniem, "ponieważ w uzasadnieniu ustawy nie wspomniano o utworzeniu dodatkowych etatów sędziowskich i asystenckich, należy domniemywać, że średnie obciążenie sędziego NSA znacząco wzrośnie, a zatem nieuniknioną konsekwencją będzie znaczące wydłużenie i tak już długich postępowań". "Z tego powodu opiniowana ustawa naruszać będzie nie tylko, gwarantowane przez art. 45 ust. 1 Konstytucji RP oraz art. 6 EKPC, prawo każdego do rozpoznania jego sprawy przez sąd w rozsądnym czasie, lecz także wyrażoną w preambule do Konstytucji RP zasadę rzetelności i sprawności działania instytucji publicznych" - czytamy.

RPO: kontrolowanie orzeczeń Sądu Najwyższego jest niedopuszczalne

"Po drugie, uczynienie z NSA głównego organu odpowiedzialnego za test niezawisłości nieuchronnie spowoduje wydłużenie się postępowań w sądach powszechnych, wojskowych i Sądzie Najwyższym. Trzeba bowiem przypomnieć, że sąd rozpoznaje wniosek o zastosowanie testu niezawisłości po zapoznaniu się z aktami sprawy, której ów wniosek dotyczy. Rozpoznanie przez NSA wniosku o zastosowanie testu niezawisłości będzie wymagało więc każdorazowego sprowadzania do Warszawy akt spraw (nierzadko wielotomowych) z sądów z całej Polski, a następnie – po rozpoznaniu wniosku – odsyłania ich z powrotem. W obecnym stanie prawnym test niezawisłości nie wymaga takich operacji, bo co do zasady przeprowadzany jest przez inny skład tego samego sądu, w którym złożono wniosek o jego wykonanie" - wskazał RPO.

"Po trzecie, proponowane w ustawie poszerzenie kompetencji NSA jest niezgodne z art. 183 ust. 1 Konstytucji RP" - czytamy dalej.

Sąd Najwyższy sprawuje nadzór nad działalnością sądów powszechnych i wojskowych w zakresie orzekania.

Wyjaśniono, że opiniowana ustawa przekazuje Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu część kompetencji SN, "wyłączając w pewnym zakresie konstytucyjną kompetencję Sądu Najwyższego do sprawowania nadzoru nad orzecznictwem sądów powszechnych i wojskowych". "Opiniowana ustawa przyznaje również Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu kompetencję do punktowego nadzorowania orzecznictwa Sądu Najwyższego" - napisano.

"W ocenie RPO jakakolwiek forma podporządkowania orzeczniczego Sądu Najwyższego Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu jest konstytucyjnie wykluczona, co a contrario znajduje potwierdzenie w art. 236 ust. 2 Konstytucji RP z 1997 roku. Utworzenie nadzwyczajnych procedur wznowieniowych i rewizyjnych, w których Naczelny Sąd Administracyjny kontroluje orzeczenia Sądu Najwyższego, jest zatem niedopuszczalne" - dodał Wiącek.

RPO o możliwości "kwestionowania" orzeczeń NSA

Jako czwarty problem Rzecznik Praw Obywatelskich wymienił kwestię związaną z sędziowskimi nominacjami nowej KRS.

"Główną przyczyną wątpliwości co do rozstrzygania o odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów przez Izbę Dyscyplinarną, a obecnie przez Izbę Odpowiedzialności Zawodowej, nie jest ich usytuowanie w Sądzie Najwyższym, ale przede wszystkim fakt, że w ich składzie znajdują się sędziowie powołani na podstawie uchwały KRS podjętej po 6 marca 2018 r. Tacy sędziowie orzekają również w NSA. Przeniesienie spraw dyscyplinarnych i immunitetowych sędziów z SN do NSA nie eliminuje zatem zagrożeń, o których mówi orzecznictwo europejskie" - podkreślił.

Zwrócił uwagę, iż "orzeczenia wydawane przez NSA w sprawach dyscyplinarnych i immunitetowych sędziów nadal będą mogły być kwestionowane przed trybunałami europejskimi, jeśli w ich wydaniu brać będą udział sędziowie powołani na podstawie uchwały KRS podjętej po 6 marca 2018 r.".

"Mankamenty" testu niezawisłości

RPO wskazał też, że choć nowela przewiduje test niezawisłości, to proponowane zmiany nie usuwają jednak istotnych jego "mankamentów". "Test niezawisłości został skonstruowany bez należytych gwarancji dla stron postępowania oraz w sposób niepoprawny legislacyjnie, powodujący zamęt pojęciowy i rodzący kolizje z innymi przepisami" - wyjaśnił.

Jak napisał, o teście bezstronności i ewentualnym wyłączeniu sędziego będzie mógł decydować również sędzia powołany przez nową KRS. "Ustawa powinna (...) gwarantować, że test bezstronności będzie prowadzony tylko przez sędziów, co do których nie są i nie mogą być podnoszone analogiczne zarzuty kwestionujące ich niezawisłość w związku z powołaniem" - czytamy w opinii Rzecznika Praw Obywatelskich. "W innym bowiem przypadku test bezstronności – jak również całe postępowanie, w którym taki test przeprowadzono – będzie mógł zostać zakwestionowany z punktu widzenia wymogów płynących z orzecznictwa TSUE i ETPC" - zastrzegł Wiącek.

"Po drugie, procedura testu bezstronności, w ramach której ocenia się spełnianie przez sędziego 'wymogów niezawisłości i bezstronności', wchodzi w kolizję z trzema innymi procedurami wyłączenia sędziego" - głosi pismo. "Utrzymanie czterech różnych procedur wyłączenia sędziego powoduje zamęt pojęciowy, skutkujący wątpliwościami interpretacyjnymi i sporami kompetencyjnymi, które przy dużej liczbie wniosków o wyłączenie przyczynią się do wydłużenia postępowań sądowych. Kumulacja niejasności, jakie spowoduje wprowadzenie kolejnej procedury wyłączenia sędziego, doprowadzi do naruszenia zasady poprawnej legislacji (art. 2 Konstytucji)" - podkreślił Rzecznik w piśmie do Senatu.

Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.

Rzecznik zwrócił również uwagę na "niespójność przepisów w zakresie możliwości zaskarżania wydanych w I instancji postanowień w ramach procedury testu niezawisłości" oraz "wątpliwości interpretacyjne co do liczebności składu orzekającego rozpoznającego wnioski o zastosowanie testu niezawisłości".

Wiącek: sędzia nie może się obawiać, że orzeczenie zostanie potraktowane jako delikt dyscyplinarny

Według RPO "pozytywnie należy ocenić doprecyzowanie przepisów wyłączających odpowiedzialność dyscyplinarną za 'treść orzeczenia sądowego'", ale "zmiana ta nie jest jednak wystarczająca dla zagwarantowania poszanowania niezawisłości sędziowskiej". "Aby osądzić sprawę w sposób rzetelny, sędzia nie może się obawiać, że wydanie przez niego określonego rozstrzygnięcia może zostać potraktowane jako delikt dyscyplinarny. Jest to istota niezawisłości sędziowskiej w państwie demokratycznym" - podkreślił.

Napisał przy tym, że istnieją "aż cztery podstawy prawne do pociągania sędziów do odpowiedzialności dyscyplinarnej za czyny związane z wydaniem orzeczenia". Może się tak zdarzyć ze względu na: "oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa", "odmowę wykonywania wymiaru sprawiedliwości", "działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie organu wymiaru sprawiedliwości", "działania kwestionujące istnienie stosunku służbowego sędziego, skuteczność powołania sędziego, lub umocowanie konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej".

"W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich tylko pierwszy z wyżej wymienionych deliktów (oczywiste i rażące naruszenie prawa) został sformułowany w sposób prawidłowy, ograniczający odpowiedzialność sędziego za wydane przez niego orzeczenia do absolutnie wyjątkowych przypadków" - czytamy.

"Opiniowana ustawa nie rozwiązuje zasadniczego problemu"

W konkluzjach Rzecznik stwierdził, że "opiniowana ustawa nie rozwiązuje zasadniczego problemu statusu sędziów i asesorów powołanych na podstawie uchwały KRS podjętej po dniu 6 marca 2018 r".

"Co więcej, może ona wykreować nowe problemy w postaci przeciążenia Naczelnego Sądu Administracyjnego, kwestionowania zgodności z Konstytucją orzeczeń NSA z powodu ingerencji w kompetencje SN, pogłębienia wewnętrznych konfliktów w sądownictwie, a także wydłużenia postępowań sądowych w sprawach cywilnych, karnych i administracyjnych. W konsekwencji opiniowana ustawa może doprowadzić do pogłębienia istotnych zakłóceń w prawidłowym funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości z Polsce" - czytamy.

Jego zdaniem "części z tych problemów można by uniknąć w razie utrzymania kompetencji SN do rozpatrywania spraw dyscyplinarnych i immunitetowych (ustawodawca może ewentualnie wskazać inną właściwą izbę), a także wprowadzenia modyfikacji do testu niezawisłości".

"Konieczne jest ponadto uchylenie wszystkich regulacji pozwalających na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności dyscyplinarnej za treść wydanego orzeczenia (poza ewidentnymi i rażącymi przypadkami)" - dodał. Podkreślił jednocześnie, że "dla doprowadzenia polskiego prawa do stanu zgodności z prawem europejskim niezbędna jest zmiana zasad powoływania członków Krajowej Rady Sądownictwa, czego opiniowana ustawa nie przewiduje".

Autorka/Autor:akr / prpb

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Jolanta Wojcicka / Shutterstock

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Rosyjskie propagandowe media poinformowały, że prezydent Władimir Putin odwiedził obwód kurski. Przywódca Rosji miał pojawić się na jednym z posterunków dowodzenia wojsk walczących w przygranicznym regionie, gdzie Rosjanie powoli odzyskują utracone tereny, a sytuacja sił ukraińskich pozostaje trudna.

Trudna sytuacja Ukraińców w obwodzie kurskim. Putin wydał rozkaz

Trudna sytuacja Ukraińców w obwodzie kurskim. Putin wydał rozkaz

Źródło:
tvn24.pl, ZN, PAP

Lindsey Graham, wpływowy senator republikanów, zapowiedział zgłoszenie projektu ustawy o "miażdżących sankcjach" przeciwko Rosji, by skłonić ją do zawarcia pokoju. Ocenił przy tym, że jest "skrajnie sceptyczny", by Moskwa zgodziła się na proponowany przez USA rozejm.

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Zapowiedź projektu amerykańskich "miażdżących sankcji" przeciw Rosji

Źródło:
PAP

Sześć meksykańskich karteli narkotykowych znalazło się, na mocy decyzji rządu USA, na liście organizacji terrorystycznych. Według rozgłośni Głos Ameryki daje to amerykańskim władzom skuteczniejsze niż dotąd instrumenty prawne pozwalające na ich ściganie. Departament skarbu USA poinformował także o nałożeniu sankcji na działający w Szwecji gang narkotykowy Foxtrot oraz jego bossa Lisa Kurdyjskiego.

Amerykanie uderzają w kartele i Lisa Kurdyjskiego

Amerykanie uderzają w kartele i Lisa Kurdyjskiego

Źródło:
PAP

Z nieoficjalnych informacji ze źródeł w KPRP wynika, że w najbliższym czasie można spodziewać się, że prezydent Andrzej Duda zaakceptuje Jacka Najdera jako przedstawiciela RP przy NATO - donosi PAP. Ponadto, do Pałacu wpłynęły cztery kandydatury na ambasadorów - w tym przy Unii Europejskiej - zgodnie ze wskazaną przez prezydenta procedurą. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, prezydent byłby skłonny zaakceptować Bogdana Klicha jako przedstawiciela Polski przy ONZ w Nowym Jorku.

Będzie przełom w sprawie ambasadorów? Nieoficjalnie: prezydent podejmie decyzję

Będzie przełom w sprawie ambasadorów? Nieoficjalnie: prezydent podejmie decyzję

Źródło:
PAP

Czeka nas dzień pełen opadów deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed obfitymi opadami śniegu. W mocy są też ostrzeżenia IMGW przed ulewnym deszczem. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Deszczowy niż przemieści się przez Polskę. Lunie, sypnie śniegiem

Deszczowy niż przemieści się przez Polskę. Lunie, sypnie śniegiem

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

NASA i SpaceX odwołały start rakiety Falcon 9, której celem było zabranie z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) astronautów Suni Williams i Butcha Wilmore'a. Powodem tej decyzji były problemy techniczne.

Odwołany start Falcona 9, astronauci jeszcze nie wrócą na Ziemię

Odwołany start Falcona 9, astronauci jeszcze nie wrócą na Ziemię

Aktualizacja:
Źródło:
AFP, tvnmeteo.pl

Międzynarodowy Trybunał Karny poinformował, że były prezydent Filipin Rodrgio Duterte został przekazany MTK w Hadze. Nakaz jego aresztowania wydano w związku z przypuszczalnymi zbrodniami popełnionymi podczas kampanii antynarkotykowej.

Były prezydent odpowie za brutalną "wojnę z narkotykami". Jest w Hadze

Były prezydent odpowie za brutalną "wojnę z narkotykami". Jest w Hadze

Źródło:
PAP

- Nie jestem zadowolona - powiedziała w "Faktach po Faktach" wiceministra edukacji narodowej Joanna Mucha (Polska 2025-TD), odnosząc się do sondażowych wyników Szymona Hołowni, który kandyduje na prezydenta RP. - Ale będziemy restartować tę kampanię - zaznaczyła, dodając, że szczegóły powinien ogłosić kandydat. Poseł Marcin Bosacki (KO) mówił, że jest "bardzo zadowolony" z notowań Rafała Trzaskowskiego i przyznał, że w drugiej turze wyborów liczy na wsparcie "sojuszników z centrum i z lewej strony ".

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Szymon Hołownia poza podium w sondażach. "Będziemy restartować tę kampanię"

Źródło:
TVN24

Premier Donald Tusk napisał w mediach społecznościowych, że "tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw" uznaniu Tarczy Wschód za flagowy projekt dla bezpieczeństwa Unii Europejskiej. "W tym PiS" - dodał. Szef rządu odniósł się do środowego głosowania nad rezolucją Parlamentu Europejskiego. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji.

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Tusk: Tylko poplecznicy Rosji zagłosowali przeciw. W tym... PiS

Źródło:
PAP

Tramwajarze pokazują, dlaczego warto trzymać się poręczy podczas podróży komunikacją miejską. W mediach społecznościowych opublikowali nagrania z kamer, które zarejestrowały upadki pasażerów podczas gwałtownego hamowania lub ruszania składów.

Pokazali, dlaczego warto trzymać się poręczy w tramwaju

Pokazali, dlaczego warto trzymać się poręczy w tramwaju

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Jesteśmy bardzo daleko od pokoju. Moim zdaniem nawet za dużo mówimy o pokoju. Zawieszenie broni to jest tylko pierwszy krok w najlepszym przypadku - powiedział w "Faktach po Faktach" profesor Timothy Garton Ash. Brytyjski historyk przyznał, że jego zdaniem Kreml na propozycje zawieszenia broni w Ukrainie odpowie: "tak, ale na pewnych warunkach". - I te warunki będą bardzo trudne dla Ukrainy - dodał.

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Timothy Garton Ash: bardziej możliwe, że Rosja powie "tak, ale"

Źródło:
TVN24

Europarlamentarzyści w rezolucji opowiedzieli się za tym, aby uznać Tarczę Wschód za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa krajów unijnych. Przeciw całości projektu byli między innymi deputowani do Parlamentu Europejskiego z ramienia PiS i Konfederacji. Premier Donald Tusk złożył prezydentowi Turcji Recepowi Tayyipowi Erdoganowi "jednoznaczną propozycję". Prezydent USA Donald Trump zadeklarował odpowiedź na odwetowe unijne cła. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 13 marca.

Kontrowersje wokół głosowania, propozycja Tuska, Trump "oczywiście odpowie" Unii

Kontrowersje wokół głosowania, propozycja Tuska, Trump "oczywiście odpowie" Unii

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

- Oczywiście, że odpowiemy na odwetowe cła Unii Europejskiej - powiedział prezydent USA Donald Trump podczas spotkania z premierem Irlandii Michealem Martinem w Białym Domu. Zapytany o chaotyczne decyzje dotyczące polityki handlowej i wielokrotne wycofywanie się z podejmowanych decyzji o cłach, odparł, że to nie niekonsekwencja, lecz "elastyczność".

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

"2 kwietnia będzie bardzo ważnym dniem". Zapowiedź Trumpa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Publicysta Sławomir Sierakowski wraz z amerykańskim historykiem Timothym Snyderem zorganizował zbiórkę na karetki wojskowe dla broniącej się przed Rosją Ukrainy. W środę wieczorem zebrana suma przekroczyła 2,5 miliona złotych, co pozwala na zakup dwóch karetek. Sierakowski przekazał, że łącznie z zebranymi w USA pieniędzmi na platformie United24, w dwa dni udało się zebrać w sumie na cztery takie pojazdy. "Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe" - napisał.

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

"Nawet mi do głowy nie przyszło, że to możliwe". Sukces zbiórki dla Ukrainy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Ten skandal, który wydarzył się w Parlamencie Europejskim, jest dla mnie niewytłumaczalny. To jest głupota ocierająca się o zdradę. Tego nie da się wyjaśnić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec. Odniósł się do głosowania w Parlamencie Europejskim dotyczącego polityki obronnej. Przedstawiciele PiS twierdzą, że głosowali za poprawką dotyczącą Tarczy Wschód, ale nie popierają całej rezolucji w tej sprawie.

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

"Głupota ocierająca się o zdradę". Grabiec o głosowaniu w PE

Źródło:
TVN24

Komisja Europejska poinformowała w środę o utworzeniu sześciu kolejnych fabryk AI, z których jedna powstanie w Polsce. Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe (PCSS) otrzyma 50 milionów euro (około 200 milionów złotych) wsparcia od KE na budowę fabryki Piast AI. 340 milionów złotych zapewni polski rząd.

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

W Polsce powstanie specjalna fabryka. Bruksela daje 50 milionów euro

Źródło:
PAP

Poseł PiS Dariusz Matecki, który niedawno został tymczasowo aresztowany na dwa miesiące, miał instruować swoich współpracowników, w jaki sposób usuwać ślady, między innymi z telefonów komórkowych. Odbywało się to poprzez tajną grupę "Wejście" na komunikatorze Signal. Szczegóły tych działań opisuje "Gazeta Wyborcza". Dziennik pisze, że wpisy, które miały zostać skasowane, są jednym z dowodów zacierania śladów i utrudniania śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości.

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

"Po co ktoś ma to czytać". Tak Matecki miał instruować, "jak usuwać ślady"

Źródło:
"Gazeta Wyborcza"

Szef irańskiej dyplomacji otrzymał list od Donalda Trumpa - poinformowały irańskie media. Prezydent USA zaprasza w nim do przystąpienia do negocjacji nuklearnych, ostrzegając przed możliwymi działaniami militarnymi.

List od Trumpa z "korzystniejszym rozwiązaniem" dla Iranu

List od Trumpa z "korzystniejszym rozwiązaniem" dla Iranu

Źródło:
PAP

Na Kremlu trwają dyskusje nad możliwością doprowadzenia do spotkania Władimira Putina i Donalda Trumpa w kwietniu lub maju - podał portal Moscow Times, powołując się na przedstawicieli rosyjskich władz. Najwięcej mówi się o terminie wielkanocnym. Według źródeł, prawdopodobnym miejscem spotkania jest Arabia Saudyjska, choć brane są też pod uwagę inne lokalizacje

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Media: na Kremlu omawiają spotkanie Trumpa z Putinem. Pada szczególna data

Źródło:
PAP

Atak nożownika w Legnicy na Dolnym Śląsku. We wtorek wieczorem mężczyzna zaatakował dwie osoby. Jedna z nich nie żyje. Podejrzany 41-letni Krzysztof P. został zatrzymany w środę wieczorem.

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Atak nożownika, jedna osoba nie żyje. Zatrzymano poszukiwanego 41-latka

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Dzisiaj staje się jasne, że rozejm, a później pokój, jest celem Turcji, Polski, ale co najważniejsze, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych - mówił premier Donald Tusk po spotkaniu z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem. Jednym z tematów ich rozmów w Ankarze była sytuacja w Ukrainie. Erdogan zadeklarował, że jego kraj jest gotowy "udostępnić miejsce" do przeprowadzenia przyszłych rozmów między Ukrainą i Rosją.

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

"Jednoznaczna propozycja" Tuska dla Erdogana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Naukowcy odkryli źródło tajemniczych sygnałów z kosmosu, które równo co dwie godziny docierają do Ziemi. Emituje je system dwóch wirujących dookoła siebie gwiazd, w tym jednej martwej. Biały karzeł i czerwony karzeł znajdują się tak blisko, że powoduje to nietypowe oddziaływania między nimi.

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Do Ziemi co dwie godziny dociera sygnał. Wiadomo już, skąd pochodzi

Źródło:
NOVA

Zespół ekspertów walczy o powrót do zdrowia jednej z najstarszych piranii w Polsce. Kilka dni temu w Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Świnoujściu z niewyjaśnionych przyczyn pękło dno akwarium, w którym znajdowała się ryba. Zwierzę zostało przeniesione do specjalnego mausera, gdzie będzie czekać na nowy dom.

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Pękło akwarium. W środku znajdowała się ponad 40-letnia pirania

Źródło:
PAP

Akcja policji przy Senatorskiej w Warszawie. Tuż przed wejściem do gmachu Ambasady Królestwa Belgii zatrzymała się kierująca autem osobowym. Wcześniej to samo auto pojawiło się przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, gdzie kobieta zakłócała konferencję prasową posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Zabarykadowała się w aucie przed ambasadą, wcześniej zakłóciła konferencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rada Polityki Pieniężnej zostawiła stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - poinformował bank centralny. Ostatnia obniżka stóp procentowych miała miejsce w październiku 2023 roku. 

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zdaniem wicemarszałka Sejmu Piotra Zgorzelskiego nastały czasy, gdy Rosja wróciła do realizacji doktryny Primakowa, a Stany Zjednoczone ożywiły doktrynę Monroego. Dwa wielkie mocarstwa i dwie metody prowadzenia polityki zagranicznej - o co chodzi? Eksperci oceniają, czy teza wicemarszałka jest trafna.

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Trump kontra Putin. Doktryny dwóch mocarstw znowu żywe? "Widać echa"

Źródło:
Konkret24

Katarzyna Tusk podzieliła się w mediach społecznościowych swoimi doświadczeniami z czasu, gdy ujawniła, że cierpi na endometriozę. Jak przyznała, spotkała się z wieloma negatywnymi komentarzami. "Zastanawiałam się wtedy, czy przekraczać kolejną granicę prywatności i opisać blizny na brzuchu i cały szereg średnio urodziwych objawów/konsekwencji endometriozy" - napisała.

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Katarzyna Tusk otwarcie o swojej chorobie

Źródło:
tvn24.pl

Białorusin Stepan K. usłyszał zarzut podpalenia marketu w Warszawie i - jak wynika z ustaleń śledczych - miał działać na polecenie rosyjskich służb specjalnych. Mężczyzna jest zamieszany także w inne kryminalne sprawy. Według śledczych współdziałał też z Olgierdem L., o którego niejasnych powiązaniach z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim informowali dziennikarze "Superwizjera".

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Podejrzany o podpalenie marketu ma na koncie inne przestępstwa. Miał działać dla Olgierda L.

Źródło:
tvn24.pl
Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Kościelne organizacje zwracają miliony. MEN: to nie koniec

Źródło:
tvn24.pl
Premium
WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

WF do zmiany. A w czym Czarnek miał rację?

Źródło:
tvn24.pl
Premium