Andrzej Rozenek składa rezygnację z funkcji rzecznika Twojego Ruchu. Nie będzie także członkiem zarządu TR i sztabu wyborczego Janusza Palikota. Tłumaczy decyzję "niewyjaśnionymi nieprawidłowościami finansowymi". Potwierdza, że klub TR jest winien ZUS-owi co najmniej 170 tys. zł. - Dopóki ja żyję, nie będzie końca Twojego Ruchu - zapewnia Janusz Palikot.
Andrzej Rozenek będzie w czwartek gościem "Faktów po Faktach" o godz. 19.25 w TVN24
Rozenek o swojej rezygnacji poinformował na Twitterze. "W związku z niewyjaśnionymi nieprawidłowościami finansowymi składam rezygnację z funkcji rzecznika TR, czł. zarządu oraz sztabu wyborczego" - napisał.
Rozenek mówił potem, że zrezygnował z powodu audytu przeprowadzonego przez Kancelarię Sejmu, który "wykrył poważne nieprawidłowości, wynikające z niepłacenia składek ZUS dla pracowników klubu".
Dług na 170 tys. zł?
W rozmowie z RMF FM Rozenek wyjaśnił, że klub parlamentarny Twojego Ruchu "zalega ZUS-owi co najmniej 170 tys. zł". Według posła te zaległości to zeszłoroczne opóźnienia w przekazywaniu składek za osoby zatrudnione w klubie. Polityk poinformował, że ZUS ściągnął już z partyjnych kont 90 tysięcy złotych.
Rozenek przyznał, że jest oburzony tym, iż jego polityczni koledzy zaprzeczają medialnym doniesieniom o kłopotach. Uważa, że niepłacenie za pracowników klubu było celowe. - Chcę sprawdzić, na co poszły te pieniądze. Jutro poproszę o wgląd w konta i przelewy za ostatnie lata - zapowiedział.
Dodał, że zostaje w klubie i partii na pewno do czwartku, a później zdecyduje, co dalej.
W związku z niewyjaśnionymi nieprawidłowościami finansowymi składam rezygnację z funkcji rzecznika TR, czł. zarządu oraz sztabu wyborczego.
— Andrzej Rozenek (@ARozenek) marzec 4, 2015
Co na to Palikot?
Szef Twojego Ruchu Janusz Palikot poinformował, że wybrał już nowego rzecznika. Będzie nim Michał Kabaciński, który - jak mówił szef partii - jest bardzo zaangażowany w jego kampanię prezydencką. Dodał też, że wiceprzewodniczącym klubu zostanie poseł Jerzy Borkowski.
Palikot odniósł się także do doniesień RMF o zaległościach finansowych klubu. Poinformował, że zwrócił się do ZUS o natychmiastowe rozliczenie konta klubu Twojego Ruchu. - Według zapewnień moich służb finansowo-księgowych nie mamy żadnych zaległości wobec ZUS dzisiaj i w ostatnich dniach - powiedział. Dodał jednak, że w "poprzednich okresach" były opóźnienia w płatnościach spowodowane "różnymi względami". - Jeśli pokażą się jakieś dodatkowe zobowiązania, to natychmiast je uregulujemy - zapowiedział.
Jak mówił, przez doniesienia medialne dotyczące tych nieprawidłowości część jego kolegów reaguje "bardzo emocjonalnie".
Zaprzeczył, by rezygnacja Rozenka oznaczała koniec jego partii. - Dopóki ja żyję, jestem i funkcjonuję, nie będzie końca Twojego Ruchu - powiedział.
Później szef TR opublikował na Twitterze zaświadczenie o niezaleganiu w opłacaniu składek do ZUS.
W związku nieprawdziwymi inf. o zaleganiu wobec ZUS publikujemy zaświadczenie o niezaleganiu w opłacaniu składek pic.twitter.com/FwkC36jv9i
— Palikot Janusz (@Palikot_Janusz) marzec 4, 2015
"Twój Ruch to dla niego obciążenie"
Rezygnację Rozenka skomentował jego były partyjny kolega Artur Dębski. Przyznał, że rozumie jego decyzję, choć jest zdziwiony, że podjął ją tak późno, bo - jak mówił - rozmawiał o tym z Rozenkiem już rok temu.
- Wielki biznesmen kreujący się na fachowca w dziedzinie gospodarki, który nie potrafi przypilnować swojego staffu, żeby ZUS był płacony na czas, to jest to słabe, naprawdę - powiedział Dębski. - ZUS, podobnie jak pensja człowieka jest pierwszym wydatkiem, który powinien ponosić zatrudniający. Nie myśleć o swojej forsie, tylko o zapłacie pracownikowi, bo tak się po prostu godzi - dodał. W ocenie Dębskiego, Rozenek "jest wartością samą w sobie", a Twój Ruch jest dla niego "bardzo dużym obciążeniem".
Kontrola ZUS u Palikota
Pod koniec lutego radio RMF FM poinformowało, że klub parlamentarny Twojego Ruchu od początku kadencji nieprawidłowo rozliczał swoich pracowników. Zdaniem reporterów RMF chodziło m.in. o zaniżanie składek. Były też przypadki całkowitego nierozliczania zatrudnionych. Chodzi o kwotę prawie 200 tys. zł. Jak podawało radio, ZUS w lutym wszczął kontrolę w tej sprawie.
Władze Twojego Ruchu zapewniły wówczas, że "nie doszło do żadnych poważnych uchybień" w opłacaniu składek.
Autor: db//rzw/kwoj / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24