Według ustaleń reporterów śledczych radia zarejestrowano rozmowy Ryszarda Sobiesiaka m.in. ze Zbigniewem Chlebowskim (2 rozmowy), córką Sobiesiaka, biznesmenem branży hazardowej Janem Koskiem i Sławomirem Sykuckim, byłym prezesem Totalizatora Sportowego.
A reszta?
Z mojej wiedzy wynika, że CBA przesłało do prokuratury wszystkie materiały w sprawie "Black Jacka". Temistokles Brodowski, rzecznik CBA
Na płytach przekazanych prokuraturze znajdują się także rozmowy dwóch kobiet, z którymi rozmawiał Sobiesiak.
Nie ma jednak kluczowych dla śledztwa rozmów Sobiesiaka z Mirosławem Drzewieckim czy Grzegorzem Schetyną, podaje RMF FM. Nie znaleziono na razie także połączeń między Sobiesiakiem a urzędnikami w ministerstwie sportu lub finansów.
Rzecznik CBA Temistokles Brodowski zapytany przez tvn24.pl o niekompletne materiały CBA powiedział: - Z mojej wiedzy wynika, że CBA przesłało do prokuratury wszystkie materiały w sprawie "Black Jacka".
Niezatwierdzona akcja
Prokuratura kategorycznie odmawia komentarza w sprawie brakujących stenogramów, każąc czekać na jakiekolwiek komentarze do poniedziałku.
- Zwracamy się o uzupełnienie materiałów w sensie takim, że chcemy żeby były przygotowane w taki sposób, aby nadawały się do procesowego wykorzystania - powiedział tvn24.pl rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Mateusz Martyniuk.
Zdaniem RMF FM braki są bardzo duże. Część podsłuchów nie została nawet przepisana a prokuratorzy dostali jedynie płyty CD. Te zostały jednak już zwrócone do CBA z poleceniem wykonania stenogramów. Biuro musi się pośpieszyć, na uzupełnienie materiałów dostało bowiem czas do połowy przyszłego tygodnia.
Dodatkowo zdaniem dziennikarzy śledczych, operacja "Black Jack" nie była zatwierdzona przez żadnego prokuratora - podaje RMF FM.
Źródło: RMF FM, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24, sxc.hu