Zamieszanie informacyjne w sprawie zmian w rządzie. Wicemarszałek Sejmu i szef klubu Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Terlecki najpierw przekazywał, że w czwartek "z pewnością" poznamy nazwisko nowego szefa rządu, później informował, że zmiany zostaną przeprowadzone w przyszłym tygodniu. Po południu, odpowiadając na pytanie reportera TVN24, wrócił do pierwotnej wersji.
Wicemarszałek Terlecki pytany po południu przez reportera TVN24, czy dziś poznamy nazwisko nowego premiera, odpowiedział: - Tak.
Wcześniej w rozmowie z telewizją państwową powiedział, że "dziś (w czwartek - red.) Komitet Polityczny PiS wieczorem podejmie decyzję, czy rekonstrukcja rządu będzie obejmowała także stanowisko premiera". Dodał, że zmiany w gabinecie zostaną przeprowadzone "w przyszłym tygodniu".
Kilkadziesiąt minut wcześniej, przed południem, w odpowiedzi na pytanie reporterki TVN24 o to, czy w czwartek poznamy nazwisko nowego szefa rządu, Terlecki stwierdził, że "z pewnością tak".
Rzeczniczka PiS Beata Mazurek mówiła z kolei - również w czwartek - że wciąż nie zapadła ostateczna decyzja związana z dymisją rządu, czy zmianą na stanowisku premiera. Mazurek poinformowała również, że po czwartkowych posiedzeniach Komitetu Politycznego i klubu PiS, władze partii wydadzą komunikat ws. ewentualnej rekonstrukcji rządu.
Rzeczniczka PiS była też zapytana o słowa wicemarszałka Terleckiego przekazane w rozmowie z TVN24. - Ja nie twierdzę, że tak nie będzie - skomentowała je Mazurek, odnosząc się do kwestii podania informacji o ewentualnym nowym szefie rządu.
Z informacji PAP ze źródeł w PiS wynika, że jeśli w czwartek władze PiS podejmą decyzję o zmianie premiera, desygnacja nowego szefa rządu mogłaby nastąpić w piątek, a zaprzysiężenie nowej Rady Ministrów we wtorek.
Autor: adso,js\mtom / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24