Zwolnień miało nie być. Związkowcy policzyli, że 10 tysięcy nauczycieli straci pracę

[object Object]
W szkołach zabraknie miejsca dla tysięcy nauczycieli - alarmują związki zawodowetvn24
wideo 2/6

33 tysiące nauczycieli zostało dotkniętych skutkami reformy oświaty - twierdzi szef Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz. Skutki reformy to - ograniczenie etatu, konieczność pracy w więcej niż jednej szkole, albo najbardziej dotkliwy skutek - całkowita utrata pracy przez 10 tys. nauczycieli. Tymczasem według Ministerstwa Edukacji reforma polegająca na likwidacji gimnazjów nie miała skutkować zwolnieniami.

Na pierwszy dzień roku szkolnego, czyli 4 września, związkowcy z ZNP zaplanowali kolejny protest przeciw reformie. Według Broniarza mają wziąć w nim udział również rodzice.

Prezes ZNP mówił dziś we "Wstajesz i Wiesz" w TVN24, że swoje dane o dziesięciu tysiącach nauczycieli zwolnionych z pracy opiera na analizie arkuszy organizacyjnych szkół ze wszystkich szesnastu województw.

Nauczyciele będą protestować "po pierwszym dzwonku". "Dotyczy to 5 milionów uczniów"
Nauczyciele będą protestować "po pierwszym dzwonku". "Dotyczy to 5 milionów uczniów"TVN 24

Skrajna rozbieżność

- Tymi danymi dysponuje również Ministerstwo Edukacji Narodowej, bo pochodzą one z dokumentów regulujących działanie szkół. Były opiniowane przez kuratorów oświaty, więc kuratorzy też o tym wiedzą. Tyle tylko, że te dane stoją w sprzeczności z zapowiedziami pani minister, która mówi: "nikt nie straci pracy, nikt nie zauważy tej reformy" w sensie jej łagodnego wdrażania. Okazało się, że widzą to rodzice, uczniowie i nauczyciele. Te dziesięć tysięcy osób, którym rozwiązano lub nie przedłużono umowy o pracę, są w bezpośrednim związku z wdrażaną reformą - mówił Broniarz.

Minister edukacji Anna Zalewska przebywa obecnie na urlopie. Mimo starań TVN24 ministerstwo nie odniosło się do danych podawanych przez ZNP. Rzeczniczka MEN, w czasie gdy ZNP alarmował o zwolnieniach nauczycieli na podstawie danych z dwunastu województw, powątpiewała w rzetelność informacji upublicznianych przez związek.

W ostatnich dniach roku szkolnego zaś Anna Zalewska szacowała, że miejsc pracy dla nauczycieli nie tylko nie zabraknie, ale wręcz przybędzie. Na konferencji prasowej we Wrocławiu 23 czerwca mówiła, że ponieważ pojawią się nowe oddziały w szkołach, a także dodatkowe godziny, więc i pracy dla nauczycieli będzie więcej.

Ocenę Związku Nauczycielstwa Polskiego, że nauczyciele tracą pracę, potwierdza co do zjawiska, choć nie co do liczb, szef innej centrali związkowej Wolnego Związku Zawodowego Solidarność Oświata.

- Nie prowadzimy statystyk na ten temat, choć obserwujemy, że rzeczywiście nauczyciele są zwalniani w związku z wejściem w życie reformy - powiedział nam Sławomir Wittkowicz.

Tego, że można zostać zwolnionym z powodu reorganizacji szkół, doświadczyła na własnej skórze Iga Rusiecka, germanistka zwolniona z powodu likwidacji Gimnazjum nr 63 w Poznaniu.

- Straciłam pracą w gimnazjum, bo zostanie wygaszone, no i naturalną koleją rzeczy nie będzie tylu etatów dla nauczycieli w placówce - powiedziała reporterowi TVN24 Łukaszowi Wójcikowi.

Iga Rusiecka, germanistka zwolniona z powodu likwidacji gimnazjum w Poznaniu
Iga Rusiecka, germanistka zwolniona z powodu likwidacji gimnazjum w Poznaniutvn24

Ruch na dyżurach prawników

Część zwalnianych nauczycieli próbuje dochodzić swoich praw przed sądami pracy. Jak wielu, to również trudno ustalić. Szef Związku Nauczycielstwa Polskiego twierdzi, że takich pozwów nauczycieli przeciw szkołom, w których pracowali, jest więcej niż w ubiegłych latach. W liczbach bezwzględnych przedstawia się to tak, że w tym roku jest osiemnaście pozwów nauczycieli przeciw szkołom, a w ubiegłym roku było tylko trzy. Nie jest to jednak całkowity obraz sytuacji, bo prezes Broniarz dysponuje danymi tylko w tych sprawach, w których nauczycieli bezpłatnie przed sądami reprezentują związkowi prawnicy.

O tym co dzieje się ze zwalnianymi z pracy nauczycielami informowała reporterka "Polski i Świata" TVN 24 Maria Mikołajewska.

Fala zwolnień nauczycieli
Fala zwolnień nauczycielitvn24

- Nasi prawnicy informują zainteresowanych nauczycieli o możliwości skierowania spraw do sądu pracy, ale decyzje nauczyciele podejmują samodzielnie - mówi nam Joanna Wasala, prezes wielkopolskiego okręgu ZNP.

Szef okręgu katowickiego Jerzy Szmajda obserwuje w te wakacje większy ruch na dyżurach związkowych prawników.

- Zwykle wakacje to był martwy sezon na dyżurach w związku. W tym roku tak nie jest - mówi Szmajda.

Sławomir Wittkowicz z WZZ Solidarność Oświata przyznaje, że jego związek ma w tym roku więcej pracy przy obronie praw pracowniczych nauczycieli i że wynika to z wprowadzanej reformy.

- W każdym przypadku, gdy próbuje się zwolnić nauczyciela będącego członkiem związku, związek musi zostać o tym wcześniej zawiadomiony. Wtedy reagujemy żądając szczegółowego uzasadnienia decyzji o rozwiązaniu umowy o pracę i zazwyczaj wydajemy negatywną opinię w sprawie zwolnienia naszego członka – mówi Wittkowicz

Reforma oświaty to również nowość dla sądów

W regionach ZNP dowiadujemy się, że część nauczycieli sama pisze pozwy, a część decyduje się na skorzystanie z usług prawnych poza związkiem.

- Reforma oświaty spowodowała wprawdzie, że mam więcej spraw niż w poprzednich latach - przyznaje nam z kolei adwokat Dariusz Makulec, specjalizujący się w sporach przed sądami pracy, w których powodami są nauczyciele. - Jedyna zmiana, jaką obserwuję, to to, że podstawą wypowiedzeń umów o pracę nie jest w tym roku karta nauczyciela, a przepisy wprowadzające reformę oświaty. To oznacza pewną nowość, zarówno dla stron, jak i dla sądów, bo nie ma w tej kwestii żadnego orzecznictwa.

Prawnicy, z którymi rozmawialiśmy, uważają że nawet jeżeli nauczyciele są zwalniani z powodu reorganizacji szkół, mogą ubiegać się w sądach o przywrócenie do pracy, bo sama reforma nie jest wystarczającym powodem, aby pozbawić kogoś zatrudnienia.

W sporach zwalnianych pracowników z pracodawcami sądy badają zawsze dwie podstawowe kwestie:

- czy wypowiedzenie było zgodne z prawem (czy zastosowano właściwy okres wypowiedzenia, przeprowadzono konsultacje związkowe, prawidłowo doręczono pismo o wypowiedzeniu);

- oraz czy było uzasadnione (czyli czy istniały podstawy do zwolnienia nauczyciela z pracy i czy prawidłowo wytypowano nauczyciela do zwolnienia w przypadku zmian organizacyjnych).

Ta druga kwestia jest szczególnie istotna, bo jeżeli na przykład w szkole jest trzech polonistów, a w wyniku reformy jeden traci pracę, to dyrektor musi udowodnić przed sądem, że dokonał właściwego wyboru kogo zwolnić, a kogo zostawić w pracy.

- Ta zasada jest kluczowa. I moim zdaniem nie ma znaczenia, czy nauczyciel stracił pracę na podstawie karty nauczyciela, czy wskutek reformy - mówi mecenas Makulec.

Czasami wygodniej zawrzeć ugodę

Według związkowców dla dyrektora szkoły udowadnianie przed sądem, że właściwie wytypował nauczyciela do zwolnienia to mało komfortowa sytuacja, dlatego zdarzają się sytuacje, że dyrektor zawiera ze zwolnionym nauczycielem ugodę, na mocy której wypłaca odszkodowanie.

- Nie jest to oczywiście takie proste, jak by się mogło wydawać, bo na zawarcie ugody musi wyrazić zgodę organ prowadzący szkołę, czyli wójt, burmistrz lub prezydent. Takie przypadki się jednak zdarzają - mówi nam Sławomir Wittkowicz z WZZ Solidarność Oświata.

Wiceprezydent Warszawy Włodzimierz Paszyński w rozmowie z reporterką "Polski i Świata" szacował, że miasto stołeczne w ciągu trzech lat wyda 200 mln zł na skutki reformy oświaty. W kwocie tej ujęte są między innymi odprawy dla zwalnianych oraz koszty ewentualnych ugód i sporów sądowych.

Z kolei Sławomir Broniarz z ZNP ubolewa, jak twierdzi, że stosunkowo niewielu spośród zwalnianych nauczycieli walczy o swoje przed sądami pracy.

- Nauczyciel woli popłakać się w domu niż pójść do sądu i stanąć po przeciwnych stronach ze swoim dyrektorem - mówi Broniarz.

Dla nauczycieli, którzy zostali zwolnieni z pracy z końcem roku szkolnego 2016/2017, czas na odwoływanie się do sądu już minął. Związek Nauczycielstwa Polskiego szacuje, że na początku września, gdy reforma zacznie fizycznie obowiązywać i arkusze organizacyjne szkół będą jeszcze aktualizowane, należy spodziewać się drugiej fali zwolnień.

Autor: jp/sk / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium