W Zakopanem trwa spór o to, gdzie zamieszka Adam Małysz. Część radnych nie zgadza się, by dać skoczkowi działkę budowlaną na zboczu Gubałówki w zamian za należące do niego rekreacyjne tereny pod Wielką Krokwią. Argumentują, że Małysz mógłby zyskać na tej transakcji nawet 900 tysięcy złotych.
O sprawie napisał "Dziennik Polski" i "Super Express".
Nasz najlepszy skoczek jakiś czas temu kupił działkę z widokiem na zakopiańską Wielką Krokiew. Wraz z żoną chce się przenieść z Wisły do Zakopanego. Okazało się jednak, że na działce nie postawi nawet garażu: działka nie jest przeznaczona pod zabudowę - pisze "Dziennik Polski". Orzeł z Wisły utrzymuje, że podczas transakcji został wprowadzony w błąd - nie poinformowano go, że działka jest terenem rekreacyjnym bez możliwości zabudowy.
Władze Zakopanego postanowiły przyjść mu z pomocą i zaproponowały, że zamienią się z Małyszami na działki, dając im taką, na której mogą postawić dom. - Gminie zależy, by pan Adam Małysz mieszkał w Zakopanem. I dlatego w zamian za działkę pod skocznią przekażemy mu działkę na zboczu Gubałówki - cytuje gazeta wrześniową wypowiedź burmistrza Janusza Majchera.
Wczoraj sprawa stanęła na posiedzeniu rady miasta. I okazało się, że radni mają co do propozycji burmistrza mnóstwo wątpliwości. Ich podejrzenia wzbudził fakt, że biegły rzeczoznawca wycenił niebudowlaną 12-arową działkę Małysza, bez drogi dojazdowej na 900 tys. zł i na taką samą sumę oszacował działkę budowlaną wielkości 14 arów na zakopiańskim osiedlu Gładkie. - Jestem za tym, aby Adamowi Małyszowi pójść na rękę, ale zdumienie budzi, że tyle samo kosztuje działka budowlana, co niebudowlana - oburzał się na poniedziałkowym posiedzeniu radny Jerzy Zacharko.
Przeciwny wymianie był także przewodniczący komisji ekonomiki Leszek Dorula. - Nie mam, broń Boże, nic przeciwko panu Adamowi. Sam wnioskowałem, żeby miasto uhonorowało go nagrodą burmistrza i godnością honorowego obywatela Zakopanego, ponieważ rozsławia imię naszego miasta na cały świat. Ale działka wyznaczona przez urząd do wymiany to tak naprawdę dwie działki budowlane, a nie jedna. Można było wynegocjować inną działkę w mieście - tłumaczył przewodniczący.
W głosowaniu opiniującym projekt uchwały o bezgotówkowej wymianie nieruchomości połowa radnych była za, a połowa przeciw (przy dwóch głosach wstrzymujących się). O tym, czy wielki mistrz zamieszka w tatrzańskiej stolicy radni zadecydują podczas kolejnej - czwartkowej sesji Rady Miasta.
"Super Express" sprawdził oferty jednej z zakopiańskich agencji nieruchomości. Działka rolna wielkości 600 metrów kwadratowych z nieuregulowanym dojazdem to wydatek rzędu 175 tysięcy złotych. Teren przeznaczony pod zabudowę wielkości 2000 metrów kwadratowych ta sama agencja wycenia już jednak na 1,5 miliona złotych.
Źródło: "Dziennik Polski", "Super Express"
Źródło zdjęcia głównego: TVN24