TV Puls z "przyczyn biznesowych" rezygnuje z emisji seriwsów informacyjnych. Przy okazji rezygnuje też ze swoich dziennikarzy, którzy tworzyli "Puls Raport". Nieoficjalnie wiemy, że prawie wszyscy pracujący przy programie dostaną wkrótce wypowiedzenia. To około 130 osób. W środę - na wizji - dziennikarze pożegnali się z widzami po ostatnim głównym serwisie.
Najpierw udziały w stacji kupił koncern Ruperta Murdocha News Corporation. Później rozpoczęto pracę nad nowym serwisem informacyjnym. W październiku 2007 roku ruszali z wielką pompą. Były wielkie plany, kampania reklamowa, godzina emisji, która zmuszała do bezpośredniej rywalizacji z publicznymi "Wiadomościami" i wielka gala, na której prezentowali się nowi dziennikarze "Puls Raportu".
130 osób na bruk
Teraz ci sami dziennikarze są w szoku bo muszą sobie szukać nowego zajęcia. Ich stacja w oficjalnym komunikacie poinformowała, że rezygnuje z emisji programów informacyjnych "na żywo".
- Nie ma mnie w stacji. Nie dostałem żadnej informacji, oficjalnie nic nie wiem - tak jeden z kluczowych dziennikarzy TV Puls zareagował kiedy zapytaliśmy go "w jaki sposób zakomunikowano mu, że jego pracodawca nie chce już serwisów?".
Według naszych nieoficjalnych informacji prawie wszyscy z tych, którzy pracowali przy "Puls Raporcie" - ok. 130 osób - najprawdopodobniej dostanie wypowiedzenia. Z relacji dziennikarzy wiemy, że ich szefowa Amelia Łukasiak została w środę wezwana do gabinetu prezesa Pulsu Dariusza Dąbskiego, gdzie dwóch amerykańskich członków rady nadzorczej poprosiło ją o przekazanie zespołowi, że w firma rezygnuje z programów informacyjnych.
"W ogóle się nie spodziewaliśmy"
Dziennikarze byli w szoku. - Przygotowywaliśmy nowe studio, pracowaliśmy nad nową grafiką. Byliśmy chwaleni. Jest to totalne zaskoczenie. W ogóle się tego nie spodziewaliśmy... Tym bardziej, że rosła nam oglądalność. "Puls Raport" emitowany o 22:30 był wieczorem najlepiej oglądanym programem w stacji - mówi tvn24.pl jeden z nich.
Decyzja szefów Pulsu jest tym bardziej zaskakująca, że jeszcze kilka tygodni temu ci sami dziennikarze, którzy dziś stacji nie są już potrzebni, dostali podwyżki. Natomiast w zeszłym tygodniu TV Puls poinformowała, że zamierza uruchomić 24-godzinny kanał newsowy.
"Newsy" nieopłacalne - mimo wysokich standardów
Wśród oficjalnych powodów rezygnacji z "newsów" telewizja wymienia "przyczyny biznesowe" i "chęć dostarczenia widzom szerszego spektrum programów rodzinnych i rozrywkowych". W komunikacie telewizja Puls zwraca uwagę, że "pomimo ustanowienia wysokich norm w całej produkcji wiadomości oraz profesjonalnego poziomu i ogromnego zaangażowania zespołu, kontynuacja strategii codziennego nadawania programów informacyjnych na żywo, na tym etapie rozwoju spółki, z przyczyn biznesowych nie jest już możliwa".
Jak podaje „Presserwis” w dniach 1-15 lipca bieżącego roku "Puls Raport" o 18.30 miał średnio 67 tys. widzów i 0,87 proc. udziału w rynku (AGB Nielsen Media Research).
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TV Puls