Jak długo można pić za równowartość 600 litrów paliwa i poduszek przewożonych na naczepie tira? Kierowcy TIRa we wsi Zawada pod Tomaszowem Mazowieckim zajęło to 10 dni.
Po dziesięciu dniach od tajemniczego zaginięcia tira z kierowcą i towarem, zguba odnalazła się niedaleko Tomaszowa Mazowieckigo. Pojazd stał przy trasie K-8 w pobliżu jednego z barów. Kierowcę odnaleziono w pobliskiej wsi.
Sprzedał, by pić dalej
Jak ustalili policjanci po rozmowach z właścicielem i gośćmi baru, kierowca - 39-letni mieszkaniec Włodawy - pił bez przerwy w okolicznych lokalach od 10 dni. Kiedy zabrakło mu gotówki na alkohol, skorzystał z zasobów tira.
Najpierw sprzedał zawartość baku, czyli około 600 litrów paliwa. Na długo nie starczyło, więc znalazł też kupca na ładunek. Poduszki meblowe poszły za dwa tysiące złotych.
Kierowca w chwili zatrzymania miał ponad promil alkoholu w organizmie. Przesłuchany będzie jak wytrzeźwieje.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Fot. policja Tomaszów Mazowiecki