Nieodpowiedzialna władza zamiast walczyć ze skutkami pandemii rozpętała ideologiczną wojnę. W czasie, w którym powinniśmy całą energię skupić na tym, jak zabezpieczyć zdrowie i życie milionów Polaków, dolano oliwy do ognia, spowodowano, że miliony kobiet muszą walczyć o swoje elementarne prawa - powiedział na konferencji prasowej Borys Budka. W związku z tym - jak dodał - Koalicja Obywatelska tworzy Sieć Obrony Protestujących dla uczestników protestów w całym kraju.
Przewodniczący KO Borys Budka powiedział na konferencji prasowej, że "nieodpowiedzialna władza zamiast walczyć ze skutkami pandemii rozpętała ideologiczną wojnę". - W czasie, w którym powinniśmy całą energię skupić na tym, jak zabezpieczyć zdrowie i życie milionów Polaków, dolano oliwy do ognia, rozpętano ideologiczną wojnę i spowodowano, że miliony kobiet muszą walczyć o swoje elementarne prawa - mówił.
Ocenił, że "cały aparat państwowy jest skoncentrowany na walce z protestującymi, a nie na walce z pandemią". - Miejscem każdego odpowiedzialnego polityka powinien być protest i wspieranie osób, które walczą o swoje słuszne prawo. Dlatego tworzymy Sieć Obrony Protestujących - poinformował Budka.
Pomoc prawna w biurach parlamentarzystów KO
Posłanka KO Kamila Gasiuk-Pihowicz przekazała, że "każdy z protestujących, który będzie potrzebował pomocy prawnej, będzie ją mógł znaleźć w biurach parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej w swoim okręgu".
Budka zapewnił, że politycy KO będą "używać swoich immunitetów, parlamentarnych praw, by stać po stronie osób, które walczą o swoje prawa".
"Żaden z protestujących nie zostanie bez pomocy"
Natomiast mecenas Jacek Trela i mecenas Jacek Dubois przypomnieli, że każdy zatrzymany przez policję ma prawo do profesjonalnego pełnomocnika. Zapewnili, że "żaden z protestujących nie zostanie bez pomocy".
Wielotysięczne protesty przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego trwają od zeszłego czwartku. To skutek orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził, że przepis zezwalający - na mocy ustawy z 1993 r. - na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją.
Źródło: TVN24, PAP