Prokuratura sprawdza, czy w trakcie głosowania nad budżetem państwa doszło do niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień - dowiedział się portal tvn24.pl. To jeden z wątków postępowania sprawdzającego dotyczącego wydarzeń z 16 grudnia w Sejmie.
Do warszawskiej Prokuratury Okręgowej wpłynęło kilka zawiadomień (m.in. posłów PO i Nowoczesnej) dotyczących wydarzeń na Sali Kolumnowej w trakcie głosowania nad budżetem państwa.
Po tych zawiadomieniach prokuratura prowadzi czynności sprawdzające z art. 231 kodeksu karnego, dotyczącego przestępstwa niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych. W tym postępowaniu prokuratorzy analizują nagrania z Sali Kolumnowej.
Prokuratura nie bada "legalności procesu legislacyjnego"
Czy w takim razie w tym postępowaniu prokuratorzy badają także czy głosowanie odbyło się legalnie, zgodnie z sejmowymi procedurami?
- Wpłynęło do nas kilka zawiadomień, dotyczących obrad Sejmu w dniu 16.12.2016 r. Jednym z wątków poruszonych przez zawiadamiających jest kwestia niedopełnienia obowiązków bądź przekroczenia uprawnień w trakcie głosowania na Sali Kolumnowej - mówi Michał Dziekański, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Prokurator tłumaczy także, że prokuratura nie bada "legalności procesu legislacyjnego, co leży poza jej kompetencjami."
Prokuratura zatem skupi się technicznych aspektach obrad, jak np. kwestiach dopuszczenia posłów do głosu, sposobu liczenia głosów i innych sprawach opisanych przez parlamentarzystów opozycji w ich zawiadomieniach dotyczących wydarzeń na Sali Kolumnowej Sejmu.
Autor: Maciej Duda//plw / Źródło: tvn24.pl