Obrady Sejmu Wielkiego, Konstytucja 3 Maja i pojęcie patriotyzmu - takie były tematy lekcji historii, jaką prezydent Bronisław Komorowski poprowadził w piątek w Zamku Królewskim w Warszawie. Lekcja odbyła się w ramach programu "Nowoczesny patriotyzm".
W spotkaniu wzięli udział uczniowie klas drugich i trzecich z Gimnazjum im. 6. Pułku Piechoty Legionów Józefa Piłsudskiego w Kałuszynie (woj. mazowieckie), Publicznego Gimnazjum w Lubochni (woj. łódzkie) i Zespołu Szkół nr 4 w Tomaszowie Mazowieckim (woj. łódzkie), uczestnicy programu edukacyjnego "Bernardo Bellotto - ambasador kultury" prowadzonego przez dział oświatowy Zamku Królewskiego.
Uczniowie odegrali rolę posłów przybyłych w 1788 r. na Sejm Wielki, który uchwalił Konstytucję 3 Maja. - Konstytucja 3 Maja była wielkim dziełem. Dziś się do niego odwołujemy, jako do źródła dumy polskiej i wiary w to, że kłócąc się, spierając, nawet stosując różne chytrości, jednak sprawy polskie można rozwiązywać dobrze" - powiedział podczas lekcji prezydent. Zaznaczył, że dla niego zwycięstwo Konstytucji 3 Maja to zwycięstwo mądrości, prawdziwego patriotyzmu, przeciwko inaczej pojmowanym poglądom na to, co wtedy miało Polsce służyć, a było błędne.
- Ileś tam lat później naród wydaje werdykt. I dziś wielkie jest dzieło Konstytucji 3 Maja, dzieło modernizacji Polski, zmian głębokich w Polsce, a zdradą jest Targowica - powiedział Komorowski.
Podstawa - miłość do ojczyzny
Nawiązanie do losów uchwalenia Konstytucji 3 Maja stanowiło punkt wyjścia do rozważań o nowoczesnym patriotyzmie. - W moim przekonaniu patriotyzm to jest postawa miłości do ojczyzny takiej, jaka ona jest i gotowość do służenia ojczyźnie takiej, jaka ona jest - zróżnicowana, z ludźmi o innych poglądach, innych postawach, innych życiorysach - podkreślił prezydent. Jak zaznaczył, każde pokolenie powinno samo odpowiedzieć sobie na pytanie, co jest aktualnym wyzwaniem dla każdego polskiego patrioty.
Podkreślił, że w polskiej historii patriotyzm wiązał się z czynnym udziałem w wojnie, walce o: wolność, przetrwanie języka, tradycji narodowej czy wiary; były też okresy, kiedy oznaczał umiejętność pracy, nauki i bogacenia się. - Jeśli ktoś pracuje i chce się np. bogacić albo uczy się, kształci i chce robić karierę naukową, ale ma świadomość, że to jest cząstka szerszej pracy - także innych - żebyśmy wszyscy byli trochę bogatsi, trochę lepiej wykształceni, z trochę większymi szansami, to jest właśnie patriotyzm - dodał.
Praca i nauka Uczniowie usłyszeli również, że ich pokolenie może skoncentrować się na patriotyzmie pracy i nauki.
- Warto, żeby nie przekreślać i tradycji walki zbrojnej, i poświęcenia. Czasami patriotyzm trzeba pieczętować krwią. Czasami trzeba pieczętować własną pracą. Czasami także bogaceniem się, dbaniem o krajobraz, o lokalne obyczaje, o lokalne sprawy, o przyrodę - powiedział prezydent.
I dodał: - To są dzisiaj zupełnie inne wyzwania, które nie powinny wykluczać się wzajemnie, tak jak myślenie o przyszłej Polsce nie wyklucza - a powinno raczej wzmacniać - myślenia o doświadczeniu płynącym z historii. Na koniec lekcji prezydent podkreślił, że pojęcie patriotyzmu jest własnością całego narodu, nigdy jednej opcji politycznej czy konkretnych ludzi.
- To jest prawo i obowiązek jednocześnie. Mówi się, że ojczyzna jest zbiorowym obowiązkiem. Tak, jest zbiorowym obowiązkiem, ale może być też zbiorową radością, może być zbiorową pracą (...). Życzę wam, żebyście znajdowali zawsze odpowiedź na wasze pytania, waszego pokolenia, w czym ma się wyrazić nowoczesny, wasz, nas wszystkich patriotyzm - powiedział Komorowski.
"To dobry pomysł" Uczniowie w rozmowie z dziennikarzami bardzo pozytywnie ocenili pomysł takiej lekcji historii. - Nie brałam wcześniej w czymś takim udziału i myślę, że to bardzo dobry pomysł i że pan prezydent powinien częściej w miarę możliwości prowadzić takie zajęcia. Mówił ciekawie, podobało mi się. Myślę, że z tej lekcji wyniosę sporo wiedzy o Sejmie Wielkim, którą poznałam przygotowując się do spotkania - opowiadała Antonina Kryszewska z Gimnazjum nr 4 w Tomaszowie Maz. Jej koleżance Mai Mieszczankowskiej najbardziej podobała się forma lekcji. - To było bardzo ciekawe móc wymienić się poglądami i argumentami. Na lekcji nie zawsze jest możliwość, żeby tak porozmawiać. A ta forma tutaj, na Zamku, z prezydentem, to było naprawdę niesamowite. Myślę, że to, co prezydent powiedział o patriotyzmie jest bardzo ważne. Nigdy bardzo nie analizowałam tego, czym jest patriotyzm, a prezydent pięknymi słowami to określił i uważam, że właśnie to było najważniejsze - podkreśliła uczennica.
Autor: MAC//bgr / Źródło: PAP