Bronisław Komorowski odwołał w czwartek późnym wieczorem Cezarego Grabarczyka ze stanowiska ministra sprawiedliwości. Jak poinformowała szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek, do prezydenta wpłynął wniosek szefowej rządu o powołanie następcy Grabarczyka - Borysa Budki.
Cezary Grabarczyk podał się do dymisji w środę wieczorem po doniesieniach o możliwych nieprawidłowościach przy uzyskiwaniu pozwolenia na broń.
Grabarczyk w Belwederze
Szefowa rządu przyjęła dymisję, a sam Grabarczyk wydał oświadczenie, w którym wyjaśnił, że decyzja ta "leży w interesie państwa i wymiaru sprawiedliwości", bo "nie może być wątpliwości co do osoby pełniącej funkcję ministra sprawiedliwości".
Zapewnił też, że nigdy nie wpływał na decyzje procesowe prokuratorów prowadzących śledztwo.
Zgodnie z konstytucją ministrów formalnie powołuje i odwołuje prezydent.
Cezary Grabarczyk pojawił się w Belwederze około godz. 21.45.
Była tam obecna również premier Ewa Kopacz. Jak powiedziała szefowa biura prasowego prezydenta Joanna Trzaska-Wieczorek, do prezydenta wpłynął wniosek szefowej rządu o powołanie następcy Grabarczyka - Borysa Budki.
- Należy się spodziewać, że uzupełnienie składu Rady Ministrów będzie miało miejsce na początku przyszłego tygodnia - dodała.
Nowy minister
O tym, że to właśnie Borys Budka zastąpi Grabarczyka Ewa Kopacz poinformowała w czasie czwartkowego spotkania z dziennikarzami.
Podkreśliła, że postawiła na "staranne wykształcenie prawnicze połączone z praktyką w zawodzie" oraz doświadczenie w działalności publicznej gwarantujące rzetelność w wykonywaniu ważnej funkcji państwowej. - Atutem nowego ministra jest zarówno jego doświadczenie zawodowe jak i młodość - zaznaczyła. - Jestem przekonana, że nowo mianowany minister sprawiedliwości będzie z całą determinacją pilotował ten projekt podczas prac parlamentarnych - podkreśliła.
"Borys Budka to najlepszy z możliwych kandydatów" - napisał na Facebooku Cezary Grabarczyk.
Autor: kg//rzw / Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24