Porozumienie, które zostanie podpisane w środę z USA, otworzy nowy rozdział w naszej współpracy militarnej, ale mam nadzieję także, że i na innych polach, bo tych porozumień podpisanych dzisiaj będzie kilka - powiedział w środę w Waszyngtonie prezydent Andrzej Duda.
Środowa wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w Białym Domu i rozmowa z prezydentem Donaldem Trumpem będzie dotyczyła zwiększenia obecności wojsk amerykańskich w Polsce. Planowane jest podpisanie porozumienia politycznego w tej sprawie.
"Ta obecność się zwiększy na różne sposoby"
Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania z amerykańskim prezydentem Andrzej Duda spotkał się na briefingu z dziennikarzami.
- Stany Zjednoczone stanowią ten najważniejszy element architektury bezpieczeństwa na świecie, jeśli chodzi o bezpieczeństwo militarne. I dzisiaj są obecni żołnierze Stanów Zjednoczonych w Polsce, czego przecież kilka lat temu jeszcze nie było, o czym kiedyś marzył pan prezydent Lech Kaczyński - wielokrotnie mi o tym mówił - jest dziś faktem - powiedział prezydent.
Duda wyraził nadzieję, że "ta obecność się zwiększy na różne sposoby". - Natomiast oprócz tego mamy jeszcze bardzo ważne kwestie gospodarcze, które chcemy rozwijać, bezpieczeństwa energetycznego dla Polski. Patrząc już w taką daleką przyszłość, bo ponad dwudziestoletnią, też w tym kierunku te rozmowy na pewno będą zmierzały - podkreślił.
- To są oczywiście moje rozmowy z panem prezydentem Donaldem Trumpem, ale to są także rozmowy na kolejnych politycznych poziomach, takich już bardziej o charakterze wykonawczym, realnie wykonawczym - kontynuował Duda.
"Wynegocjowaliśmy dobrze"
Pytany, na ile istotne dla Polski jest porozumienie, które zostanie w środę podpisane, prezydent odpowiedział, że "negocjacje zazwyczaj trwają przez miesiące, ale to wtedy, gdy porozumienie ma charakter poważny, kiedy rzeczywiście strony traktują je poważnie i zamierzają je zrealizować".
- Jest to porozumienie, które - mam nadzieję - otworzy jak gdyby w jakimś sensie nowy rozdział w naszej współpracy militarnej, ale mam nadzieję także, że i na innych polach, bo tych porozumień podpisanych dzisiaj będzie kilka - dodał.
Dopytywany, czy to maksimum tego, co można było wynegocjować, Andrzej Duda odparł: - Myślę, że wynegocjowaliśmy dobrze.
- Pewnie zamierzenia są daleko większe, ale proszę pamiętać, że te procesy mają taki charakter rozwojowy, każdy proces ma swój początek i jeśli przebiega spokojnie i konsekwentnie, to kiedyś tam po latach ma swój koniec, a w międzyczasie się rozwija i rozbudowuje. I ja zakładam, że to jest po prostu początek - zaznaczył.
Autor: mjz//now//kwoj / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24