Miało być jeszcze we wtorek, ale nazwisko p.o. prezesa ZUS poznamy dopiero w środę. – Rzeczywiście, premier obiecał, ale rozmowy się przedłużyły – mówi portalowi tvn24.pl rzecznik rządu Paweł Graś.
Prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Sylwester R. został zatrzymany we wtorek rano przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Premier na konferencji prasowej ogłosił, że jeszcze tego samego dnia odwoła zatrzymanego przez ABW prezesa ZUS i wyznaczy osobę, która będzie pełniła jego obowiązki do czasu wyłonienia nowego szefa Zakładu.
Jednak, jak informuje rzecznik rządu, nazwisko następcy zatrzymanego prezesa poznamy dopiero w środę. Według nieoficjalnych informacji Polskiego Radia, prawdopodobnie będzie to Elżbieta Łopacińska, członek zarządu ds. świadczeń w ZUS. – Jak tylko będzie coś wiadomo, poinformujemy o tym. Najpewniej jutro przed południem – ucina Graś.
Zgodnie z regulaminem centrali ZUS obowiązki prezesa do czasu desygnowania nowego przewodniczącego pełnią członkowie zarządu. Jak tłumaczył w TVN24 rzecznik ZUS Przemysław Przybylski, robią to w odpowiedniej kolejności, a w tej chwili obowiązki przejmuje członek zarządu ds. świadczeń. Jest nim właśnie Łopacińska.
Źródło: tvn24.pl, IAR
Źródło zdjęcia głównego: TVN24