Morawiecki o ustawie o IPN: takiego efektu nie dałyby filmy z Gibsonem i Deppem

[object Object]
Morawiecki w Senacie odpowiada na pytania senatorówtvn24
wideo 2/26

Wierzę, że nowelizacja ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej doprowadzi do poprawy stosunków z Izraelem i Stanami Zjednoczonymi - mówił w Senacie premier Mateusz Morawiecki. - Jeżeli trzeba dzisiaj zrobić dwa kroki w bok, to robimy dwa kroki w bok, jeżeli tego wymaga interes państwa polskiego - oświadczył. Pytany o dialog z Izraelem, podkreślił, że był "szorstki" i "trudny", ale jak ocenił, efekt tej dyskusji to "uzysk, jakiego byśmy nie zrobili przez publikację tysiąca książek i filmy z Melem Gibsonem i Johnnym Deppem".

Senat w środę po południu rozpoczął debatę nad pilną rządową nowelizacją ustawy o IPN zakładającą odejście od uchwalonych w styczniu przepisów karnych za przypisywanie Polakom odpowiedzialności za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej. Nowela tego samego dnia została przyjęta przez Sejm. Poparła ją też senacka komisja praw człowieka, praworządności i petycji.

Nowelizacja ustawy o IPN uchyla artykuł 55a, który grozi między innymi więzieniem za przypisywanie publicznie i wbrew faktom polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność między innymi za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką.

"Musimy przekopać się przez 70 lat różnych błędów milczenia"

Morawiecki przekonywał, że mamy do czynienia z wieloletnimi zaniedbaniami i nawykami myślowymi - przede wszystkim na Zachodzie - które w sposób niesprawiedliwy podchodzą do polskiej historii i prawdy historycznej.

- Podejmując ten temat w bardzo poważny sposób dwa lata temu, tworząc nowe instytucje, które mają walczyć z tym kłamstwem historycznym, półprawdami, nieprawdami, przeinaczeniami, jednym z działań było podjęcie się reformy ustawy o IPN - wskazywał szef rządu.

Premier podkreślił, że celem tych zmian było pobudzenie opinii światowej do myślenia o rzeczywistych losach Polski w czasie II wojny światowej i przemyślenia prawdy historycznej tamtych czasów. - Musimy przekopać się przez 70 lat różnych błędów milczenia w tym temacie, a przede wszystkim narracji dużo silniejszych państw, które narzuciły światu swoją narrację - podkreślał Morawiecki.

- Przez te kilka miesięcy doświadczyliśmy czegoś niebywałego, nie tylko w negatywnym rozumieniu tego słowa. Zauważyliśmy, że z jednej strony ogromnie wzrosła świadomość sprawy Polski, świadomość wagi naszej narracji, prawdy historycznej, o którą chcemy się ubiegać, o którą chcemy walczyć, bo taki głównie cel przyświecał nam pięć miesięcy temu i taki cel przyświeca również dzisiaj. Z drugiej strony, spotkaliśmy się z falą niechęci i nienawiści, która uświadomiła bardzo wielu ludziom na świecie, jaka jest ta prawda historyczna - mówił Morawiecki.

Dodał, że obecnie wszyscy politycy, z którymi się spotyka przyznają, że nie było nigdy polskich obozów śmierci, co - jak wskazał Morawiecki - jeszcze do niedawna wcale nie było dla nich takie oczywiste.

"Dojrzałe państwo wyciąga wnioski i potrafi zmodyfikować swoją linię"

Morawiecki podkreślił, że celem środowej nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci narodowej jest "doprowadzenie do rzeczywistych wyroków" za przypisywanie państwu polskiemu lub narodowi polskiemu odpowiedzialności i współodpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne.

Jak ocenił, po wejściu w życie nowych rozwiązań wydawca gazety na Zachodzie "dwa razy się zastanowi", co publikuje, nie dlatego, że "znajdzie się w kolizji z polskim prawem karnym", a dlatego, że będzie musiał zapłacić odszkodowanie w wysokości 50 lub 100 milionów dolarów lub euro.

Premier poinformował też, że rząd będzie chciał - w ramach dialogu z partnerami izraelskimi i amerykańskimi, przedstawiać światu "prawdę historyczną". - To jest prawo, które ma wymiar międzynarodowy i my na te realia międzynarodowe musimy i chcemy odpowiadać - zadeklarował Morawiecki.

I dodał: - Po prostu rzeczywiście dojrzałe państwo wyciąga wnioski i potrafi zmodyfikować swoją linię.

"Dojrzałe państwo wyciąga wnioski i potrafi zmodyfikować swoją linię"
"Dojrzałe państwo wyciąga wnioski i potrafi zmodyfikować swoją linię"tvn24

Premier: korekta "nie taka istotna", ale "zauważalna" dla partnerów

Premier przekonywał w Senacie, że jego rząd proponuje korektę przepisów o IPN - "z punktu widzenia zapisów wcale nie taką istotną, ale z punktu widzenia rzeczywistości prawnej, prawno-karnej - dla naszych partnerów, zauważalną".

- Dlatego ma to znaczenie takie, że mamy dziś sytuację dużo jaśniejszą, możemy docierać z naszą argumentacją innymi również kanałami i na inne sposoby również reagować na te nieprawidłowości, które się pojawiały - przekonywał premier. Według szefa rządu gdyby nie dyskusja, którą wywołały przepisy styczniowej nowelizacji ustawy o IPN, nie byłoby takiego oświadczenia kanclerz Niemiec Angeli Merkel, czy szefa niemieckiego MSZ, czy innych polityków zachodnioeuropejskich, w których wyraźnie wskazują oni na winę Niemiec w czasie II wojny światowej.

- Celem zmian w ustawie o IPN jest prawda historyczna, a prawda historyczna nie powinna dzielić Polaków. Ja wiem, że nasze losy są bardzo zawiłe, łącznie 45 lat komunizmu nam tego nie ułatwia, ale w przypadku obrony prawdy historycznej, tego, jak wyglądała rzeczywistość, realia czasu wojny, obrony honoru polskiego, proszę wysoką izbę o poparcie tych zmian w dzisiejszych okolicznościach - powiedział Morawiecki.

Morawiecki: prawda historyczna nie powinna dzielić Polaków
Morawiecki: prawda historyczna nie powinna dzielić Polakówtvn24

Morawiecki: uzysk, jakiego nie dałyby filmy z Gibsonem

Morawiecki powiedział, że dialog z Izraelem i USA był "szorstki", "trudny", dochodziło do "tarcia". - My zaznaczyliśmy mocno swoją pozycję, podnieśliśmy wiedzę i świadomość tego, czym jest sprawa polska, prawda historyczna o Polsce w niebywały sposób. To jest po prostu uzysk, jakiego byśmy nie zrobili przez publikację tysiąca książek i filmy z Melem Gibsonem i Johnnym Deppem - oświadczył.

Dodał, że jego zdaniem dodatkowo nastąpi "poprawa relacji z Amerykanami".

Premier przyznał, że zmieniony w środę przepis wynikający z prawa karnego "paradoksalnie" był "nie tylko najbardziej kontestowany, ale on był też najtrudniejszy do jakiegokolwiek wyegzekwowania". - Jasna sprawa, że można było tutaj wszystko pięknie przewidzieć, ale też bez wprowadzenia tego trudnego punktu nie byłoby tego podniesienia świadomości - ocenił.

"Robimy dwa kroki w bok"

Szef rządu podczas debaty w Senacie był pytany również o to, dlaczego nowelizacja ustawy o IPN procedowana jest tak szybko. - To strasznie prosta zmiana, wykreślenie dwóch przepisów. Wszystko zostało tak przedyskutowane, dzisiaj, w ciągu jednego dnia tyle razy zostało to przegadane, że możemy taką decyzję podjąć, ale to wszystko zależy od wysokiej izby, od Senatu, od Sejmu - mówił.

Zdaniem szefa rządu styczniowa nowelizacja ustawy o IPN "zrobiła swoje" i dokonała "wstrząsu świadomościowego". Jednak, jak zaznaczył, polityka ma służyć narodowi i "jeżeli trzeba dzisiaj zrobić dwa kroki w bok, to robimy dwa kroki w bok, jeżeli tego wymaga interes państwa polskiego".

- Dziś w związku z tą ustawą w prokuraturze jest około 80 zgłoszeń z całego świata. Trzeba popatrzeć się na około świata i stwierdzić, czy będziemy ścigać od Ziemi Ognistej po północne zakątki. Byłoby to coraz mniej efektywne z punktu widzenia funkcjonowania państwa polskiego, dlatego właśnie taką propozycję przedstawiamy - mówił Morawiecki o nowelizacji ustawy o IPN, która uchyla przepisy mówiące o karaniu między innymi więzieniem za przypisywanie narodowi polskiemu i państwu polskiemu odpowiedzialności za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej.

Morawiecki mówił także o tym, że Niemcy przez dziesiątki lat nie przyznawały się do zbrodni, używając określenia "nazistowskie", a nie "niemieckie" zbrodnie. Stwierdził także, że jeśli w czasie Holokaustu Żyd spotkał na swojej drodze Niemca, to był martwy. Jeśli jednak spotkał polską rodzinę, to miał szansę przeżyć.

Szef rządu był również pytany o to, czy zamierza "zrobić porządek" z Polską Fundacją Narodową, która miała dbać o dobre imię Polski za granicą.

- Polska Fundacja Narodowa ma i będzie, z całą pewnością, jak najmocniej dbać o prawdę historyczną. Starała się to robić, ale powinna jeszcze więcej zaangażować się w walkę o pracę historyczną. PFN jest od tego - odparł Morawiecki. - PFN robiła pewne rzeczy, a będzie jeszcze więcej robić, mam nadzieję, w tym zakresie - dodał.

Premier o tempie prac: strasznie prosta zmiana
Premier o tempie prac: strasznie prosta zmianatvn24

"Nie zdawałem sobie sprawy z tego, że reakcja świata (...) może być taka gwałtowna"

Barbara Zdrojewska (PO) pytała, jak to się stało, że wcześniej nikt, choćby w resorcie kultury, nie zauważył "ewidentnych niebezpieczeństw", które niosły za sobą poprzednie zmiany ustawy o IPN. Przypomniała, że zwracali uwagę na nie między innymi parlamentarzyści opozycji.

Morawiecki podkreślił, że pozytywnie ocenia skutki styczniowej nowelizacji ustawy o IPN. Przyznał jednak, że to "podniesienie świadomości" na temat prawdy historycznej o II wojnie światowej zostało "wywalczone w bardzo trudnych okolicznościach". - [A jeśli chodzi - przyp. red.] o te ryzyka czy niebezpieczeństwa, to jakby mnie pani zapytała pięć, czy sześć miesięcy temu, czy ja sobie z tego zdawałem sprawę, to bym powiedział: nie zdawałem sobie sprawy z tego, że reakcja świata, zwłaszcza żydowskiego, izraelskiego może być taka gwałtowna - powiedział szef rządu.

- A jak by mnie pani spytała, czy bym jeszcze raz przez to przeszedł, to bym powiedział: tak, ponieważ dzisiaj wiem, że skutkiem przejścia przez to trudne "Morze Czerwone" było właśnie podniesienie wiedzy o prawdzie historycznej II wojny światowej - dodał.

Premier zapewnił także, iż dochowany został tryb prac nad rządowym projektem zmiany ustawy o IPN. - Cały ten tryb był dochowany, cała procedura została przeprowadzona zgodnie z regułami sztuki - powiedział.

"Nikt nam nie będzie tutaj ustaw pisał"

Morawiecki pytany był przez senatora Piotra Zientarskiego (PO) o to, dlaczego zignorowano stanowisko Departamentu Stanu Stanów Zjednoczonych podnoszone przez senatorów PO i niezależnych jeszcze przed uchwaleniem obowiązującej obecnie ustawy o IPN.

- Nikt nam nie będzie tutaj ustaw pisał. To jest nasza suwerenna decyzja. My podjęliśmy decyzję wtedy taką, dzisiaj podejmujemy taką - oświadczył Morawiecki. Podkreślił, że Departament Stanu USA "to nasz bardzo ważny sojusznik". - Ale to tutaj jest decyzja i w Sejmie, jakie będą polskie akty prawne - zaznaczył.

Departament Stanu USA 31 stycznia, jeszcze podczas prac nad nowelizacją ustawy o IPN, wezwał stronę polską "do przeprowadzenia ponownej analizy ustawy z punktu widzenia jej potencjalnego wpływu na zasady wolności słowa". Ostrzegł, że "wejście ustawy w życie może negatywnie wpłynąć "na strategiczne interesy Polski i jej stosunki - ze Stanami Zjednoczonymi i Izraelem włącznie".

Autor: pk//now / Źródło: TVN24, PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24