Pożar w Domu Poselskim na terenie Sejmu. Ogień wybuchł w sobotę po południu, został już ugaszony. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał. Jak poinformował rzecznik Komendy Głównej Straży Pożarnej Paweł Frątczak, podczas akcji gaśniczej ewakuowano 15 osób. Jedna trafiła do szpitala.
Pożar wybuchł o godz. 15.50 w piwnicach Domu Poselskiego. Na miejsce wydarzenia wysłano osiem zastępów gaśniczych
Kancelaria Sejmu w specjalnym komunikacie poinformowała, że równolegle z akcją ratowniczą została podjęta akcja gaśnicza. W jej wyniku opanowano pożar, co pozwoliło na uniknięcie dalszego rozprzestrzenienia się ognia.
Ewakuowano pięć osób przebywających w hotelowych pokojach oraz 10 pracowników budynku. Na obserwację do szpitala trafiła pracownica hotelu, która podtruła się dymem. Jej stan nie jest jednak poważny.
Gorąco w saunie
Strażacy podejrzewają, że ogień wybuchł w saunie, która została całkowicie zniszczona. Według wstępnej hipotezy, przyczyną pożaru odpowiada wadliwa instalacja elektryczna.
Wcześniej Frątczak mówił, że możliwą przyczyną było zapalenie się piecyka gazowego w szatni "na poziomie minus jeden" budynku. Znajduje się tam m.in. basen.
Przyczyny pożaru zbada teraz policja.
Źródło: PAP, TVN24, Wprost, Polityka, Newsweek, Gazeta Wyborcza, Dziennik
Źródło zdjęcia głównego: TVN24