Powiatowy Lekarz Weterynarii w Świeciu został zawieszony w związku z aferą mięsną w woj. kujawsko-pomorskim. To on odpowiadał za kontrolę w jednym z tamtejszych zakładów, w którym - jak dowiedzieli się dziennikarze "Uwagi" TVN - do produkcji używano przeterminowanego mięsa.
Decyzję o zawieszeniu podjęła 8 marca Wojewódzka Lekarz Weterynarii - Bogumiła Mikołajczak. Jak wyjaśniła, stało się to, by prowadzone dochodzenie ws. zakładu mięsnego "robiła osoba z zewnątrz, która będzie miała możliwość szerszego spojrzenia na sprawę".
- Na dzień dzisiejszy prowadzimy postępowanie wyjaśniające dotyczące spraw zakładu mięsnego "Viola", jak również prowadzimy dochodzenie wewnętrzne, jeśli chodzi o działalność Powiatowego Inspektoratu Weterynarii.
Znaleziono mięso mogące pochodzić ze zwrotów
W piątek kontrolerzy Głównego Inspektoratu Weterynarii znaleźli przeterminowane produkty w magazynach zakładów mięsnych "Viola" w Lnianie (woj. kujawsko-pomorskie). Zakład wstrzymał produkcję, ale zaprzecza, by dodawał przeterminowane mięso do swoich wyrobów. Proceder, mający polegać na dodawaniu wycofanego ze sklepów, przeterminowanego mięsa do świeżych wyrobów zakładów "Viola", nagłośniono w programie TVN "Uwaga!". Występujące w programie anonimowe osoby, związane z zakładem, utrzymywały, że jest to od lat stała praktyka w przetwórni z Lniana. W dniu emisji reportażu telewizyjnego została przeprowadzona doraźna kontrola w zakładach mięsnych w Lnianie. Wykazała ona "w części", że w firmie praktykowano zamrażanie wyrobów gotowych, które mogły pochodzić ze zwrotów ze sklepów. O podejrzeniu popełnienia przestępstwa na terenie zakładów, polegającego na niewłaściwym gospodarowaniu przeterminowanym towarem, powiadomiono Prokuraturę Okręgową w Bydgoszczy
Autor: nsz//kdj/k / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24