We wtorek 9 grudnia zbierze się Państwowa Komisja Wyborcza. Na pierwszym posiedzeniu w nowym składzie Komisja ma wybrać przewodniczącego i jego zastępców oraz zająć się tematem wyborów uzupełniających do Senatu - powiedziała w piątek p.o. szefa KBW Beata Tokaj.
PKW zbierze się we wtorek o godz. 12. Najpierw Komisja musi się ukonstytuować, wybrać przewodniczącego i zastępców. Omawiać będzie także sprawy dotyczące Krajowego Biura Wyborczego. Wśród tematów, którymi się zajmie PKW są również wybory uzupełniające do Senatu, które muszą się odbyć w okręgu katowickim, ponieważ z końcem października wygasł mandat senatorski b. wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej, która została komisarzem UE.
Prezydent uzupełnił skład
W czwartek prezydent Bronisław Komorowski na wniosek prezesów TK, SN i NSA uzupełnił skład PKW. Powołani zostali: sędziowie Sądu Najwyższego - Wiesław Błuś i Krzysztof Strzelczyk; sędziowie Trybunału Konstytucyjnego - Zbigniew Cieślak, Wojciech Hermeliński oraz Janusz Niemcewicz (sędzia w stanie spoczynku, był w poprzednim składzie PKW); sędziowie Naczelnego Sądu Administracyjnego - Arkadiusz Despot-Mładanowicz, Wojciech Kręcisz oraz Sylwester Marciniak. Akt powołania w skład Komisji otrzymał także w czwartek Wiesław Kozielewicz, który został powołany 21 listopada. Kozielewicz zastąpił sędziego Stanisława Kosmala, który odszedł z PKW z powodu ukończenia 70 lat.
Dymisja w związku z problemami systemu
Po ogłoszeniu wyników II tury wyborów samorządowych - zgodnie z zapowiedziami - niemal cały skład poprzedniej PKW podał się do dymisji w związku z problemami systemu informatycznego PKW i opóźnieniami w podaniu wyników wyborów. Na skutek awarii systemu pełne wyniki wyborów zostały podane dopiero tydzień po I turze, a część komisji wyborczych ustalała wyniki ręcznie sumując głosy. Z PKW odeszło ośmiu z dziewięciu sędziów. Jedynym członkiem Komisji pozostawał Kozielewicz. Na konferencji prasowej po ogłoszeniu wyników II tury wyborów samorządowych były szef PKW Stefan Jaworski mówił, że sędziom PKW jest przykro z powodu kłopotów z systemem informatycznym i powstałych w związku z tym opóźnień. - Mimo wszystko nie zasłużyliśmy na tak zmasowaną krytykę - ocenił. W trakcie II tury wyborów system informatyczny zadziałał. Sędzia Kozielewicz zapowiadał wówczas, że gdy tylko prezydent uzupełni skład PKW, zostanie wyznaczony termin posiedzenia Komisji, by wybrać przewodniczącego PKW. - Gdy prezydent powoła te osoby do PKW, to pierwszą moją czynnością, niezwłocznie po otrzymaniu informacji, będzie wyznaczenie terminu posiedzenia PKW i na tym posiedzeniu PKW musi dokonać czynności wyboru przewodniczącego i jego zastępców. A także podjąć niezwłocznie działania, bo niedługo szykują nam się wybory uzupełniające do Senatu, następnie prezydenckie, następnie parlamentarne - powiedział wówczas Kozielewicz.
Autor: kde / Źródło: PAP//rzw