Tegoroczny, 18. już finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie obył się bez przestępczych incydentów. W kilkudziesięciu przypadkach złodzieje zaatakowali nastoletnich wolontariuszy i ukradli im puszki. Mimo tego, że poszukiwania sprawców kradzieży trwają m.in. w Małopolsce, Pile i Bydgoszczy policja ocenia, że było bezpiecznie.
Pobili wolontariuszy
Najpoważniejszym incydentem była napaść młodego mężczyzny na dwie wolontariuszki w Płocku w pobliżu jednego z kościołów na peryferiach miasta. Dziewczyny, które sprawca przewrócił, bił i kopał, nie dały odebrać sobie puszki z pieniędzmi. Napastnik uciekł. Szuka go policja.
Także w Pile policja poszukuje dwóch mężczyzn, którzy pobili 15-letniego wolontariusza. Napastnicy zabrali chłopakowi puszkę z pieniędzmi i uciekli.
Okradano głównie nastolatki
Natomiast w Bydgoszczy policjanci poszukują sprawcy kradzieży puszki przy ulicy Pomorskiej. Kwestujący chłopiec miał w niej około 50 złotych. Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że do ucznia jednej z bydgoskich szkół podszedł mężczyzna i zażądał puszki WOŚP. Chłopiec oddał puszkę z zawartością.
Do kradzieży puszki doszło też w Koszalinie. 20-latkowie udawali, że chcą wrzucić datek, ale zamiast tego wyrwali puszkę 16-letnim dziewczynom Zbiegli. Wolontariuszki szacują, że w puszce było kilkadziesiąt złotych.
W Gdyni policja zanotowała trzy napaści na kwestujących. Na 11,12-letnich wolontariuszy napadli i zabrali puszki nieletni sprawcy. Do jednego napadu na kwestujących doszło też w Starogardzie Gdańskim.
W Ostrowcu Świętokrzyskim także napadnięto młodego wolontariusza. Czterech nastolatków wyrwało puszkę 14-letniej dziewczynie. Policja zatrzymała napastników, byli nimi młodzi chłopcy w wieku od 13 do 16 lat. Udało się ich schwytać dzięki czujności świadków. Odzyskano też puszkę z pieniędzmi.
Do napaści na wolontariuszy doszło też przed południem w Zabierzowie i Oświęcimiu.
W Oświęcimiu z kolei czterech nastolatków w kapturach wykorzystało fakt, iż jeden z kwestujących udał się do sklepu. Otoczyli wtedy drugiego wolontariusza: powiedzieli coś, wrzucili nawet pieniądze do puszki, ale potem puszkę wyrwali i uciekli. Ich łupem mogło paść ok. 150 zł.
W Zabierzowie napastnik w wieku gimnazjalnym wyrwał puszkę 13-latkowi, kwestującemu z dwiema koleżankami. W puszce było ok. 100 zł.
- Sprawcy napadu są poszukiwani. Teren napadu objęty jest monitoringiem straży miejskiej. Poszukiwany jest także napastnik z Zabierzowa - powiedział Michał Kondzior z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Podrabiani wolontariusze
To niestety nie jedyne niepokojące incydenty podczas tegorocznego finału w Małopolsce. W sobotę wieczorem krakowscy policjanci zatrzymali dwóch braci z Olkusza, którzy kwestowali w pobliżu centrum handlowego przy ul. Bora Komorowskiego w Krakowie. Bracia mieli podrobiony identyfikator i puszki bez plomb. Trafili na noc do aresztu.
W miejscowości Kostrzyn nad Odrą młody mężczyzna kwestujący na rzecz WOŚP przywłaszczył 10 złotych. O tym zdarzeniu poinformowała policję kobieta, która wcześniej przekazała chłopakowi pieniądze. W Pruszczy Gdańskim około 30-letni mężczyzna zbierał pieniądze podszywając się za wolontariusza WOŚP. Trafił w ręce policji.
Do 8 lat więzienia grozi 34-letniemu mężczyźnie, który w Gdańsku zbierał pieniądze do własnoręcznie wykonanej puszki. Miał w niej ponad 600 zł. Mężczyzna nie miał identyfikatora.
W Poznaniu policjanci zatrzymali 33-letniego kwestującego mężczyznę, który rozerwał puszkę z 1,2 tys. zł.
Policja apelowała do wolontariuszy
Jak informuje policja, zbiórka w kraju przebiegła dość spokojnie, doszło do około 58 incydentów. - Biorąc pod uwagę skalę tego przedsięwzięcia, na ulicach było bardzo bezpiecznie - mówił Mariusz Sokołowski, rzecznik komendanta głównego policji.
W całym kraju nad bezpieczeństwem wolontariuszy czuwało kilkanaście tysięcy policjantów, wspieranych przez funkcjonariuszy Żandarmerii Wojskowej i Straży Miejskiej. Policjanci zwracali szczególną uwagę na to, czy zbiórki są prowadzone przez osoby do tego uprawnione oraz na pozostające bez opieki kwestujące dzieci. Jak co roku, pilnowali porządku na imprezach oraz asystowali podczas konwojów zebranych pieniędzy.
Do wszystkich, a w szczególności do najmłodszych kwestujących, policja apelowała, aby unikać miejsc mało uczęszczanych przez ludzi, nie chodzić samotnie, najlepiej zbierać datki w towarzystwie innych osób, w razie napadu nie starać się za wszelką cenę ratować zawartości skarbonki.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/internauta