Do trzech lat więzienia grozi 62-letniemu mężczyźnie, zatrzymanemu przez policjantów z Międzyrzecza, który ogłaszając się w gazetach oferował tabletki wczesnoporonne. Wiesław M. usłyszał zarzut udzielania pomocy ciężarnej kobiecie w przeprowadzeniu aborcji. Policjanci z Międzyrzecza proszą o zgłaszanie się osób pokrzywdzonych, które odpowiedziały na zamieszczone w prasie ogłoszenie o treści „ginekolog telefon 605873107”.
Podczas zatrzymania w samochodzie i mieszkaniu 62- letniego Wiesława M. policjanci znaleźli około 150 sztuk oryginalnych tabletek. Śledczy odnaleźli także receptę in blanco.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut udzielania ciężarnej kobiecie pomocy w przerywaniu ciąży. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności. Policja wspólnie z prokuraturą ustala dalsze okoliczności opisanej sprawy i niewykluczone, że mężczyzna usłyszy kolejne zarzuty. Policjanci przypuszczają między innymi, że Wiesław M. mógł działać także na terenie innych województw.
Podawał się za ginekologa
Policjanci z Międzyrzecza w Lubuskiem na początku maja tego roku dotarli do informacji na temat kobiety, która będąc w zaawansowanej ciąży trafiła do jednego z miejscowych szpitali.
Jak ustalono, przyszła matka najprawdopodobniej we wczesnym okresie ciąży dwukrotnie zażyła tabletki, które miały spowodować u niej poronienie. Policja ustaliła, że tabletki antykoncepcyjne sprzedał kobiecie 62-letni mieszkaniec Szczecina Wiesław M. przebywający na terenie Gorzowa Wielkopolskiego.
Mężczyzna zamieszczał w lokalnej prasie ogłoszenia, podając się w nich za ginekologa. Po telefonicznym kontakcie zainteresowana osoba mogła w ten sposób nabyć specyfik, który po zażyciu spowodować miał poronienie.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: policja