Policja: Liczba ofiar pożaru może być jeszcze większa

Prokurator: biegli zbadaja sprawę
Prokurator: biegli zbadaja sprawę
TVN24, Internauta Tomasz
Prokurator: biegli zbadaja sprawęTVN24, Internauta Tomasz

- Liczba ofiar pożaru w hotelu w Kamieniu Pomorskim może być większa, bo z 11 osobami nie ma do tej chwili kontaktu - informuje policja. Tożsamość ofiar nie jest jeszcze ustalona - będzie to wymagało badań DNA. Okoliczności tragedii bada specjalna grupa operacyjna, a śledztwo będzie prowadzić szczecińska prokuratura okręgowa.

- Wśród 77 osób, które były zameldowane, w tym obiekcie na chwilę obecną mamy ujawnione 21 zwłok ludzkich, w tym sześcioro dzieci. Do teraz nie mamy sygnału, nie mamy kontaktu z 32 osobami. Odejmując od tej liczby 21 dotychczas znalezionych - to jest liczba osób, z którymi nie mamy kontaktu. Liczba ewentualnych ofiar może być większa - powiedział na konferencji prasowej zastępca komendanta wojewódzkiego policji w zachodniopomorskiem Norbert Nowak.

Zdjęcia spalonego hotelu z Błękitnego 24
Zdjęcia spalonego hotelu z Błękitnego 24

Potrzebne badania DNA

Tożsamość ofiar nie jest jeszcze ustalona. - Zwłoki są w takim stanie, że przy każdym przypadku będzie musiało zostać przeprowadzone badanie DNA. Wśród ofiar są całe rodziny, co powoduje dodatkowy problem dla śledztwa - dodała szefowa Prokuratury Apelacyjnej w Szczecinie Beata Nowakowska.

15 osób, w tym jeden strażak, trafiło do różnych szpitali w Gryficach i Szczecinie. Najczęstsze obrażenia to poparzenia, ale są też złamania nóg i rąk - efekt ratowania się przez skok z okna. Wieczorem w poniedziałek w szpitalach przebywało jeszcze 14 ofiar pożaru. I - dobra wiadomość - stan zdrowia wszystkich lekarze oceniali jako dobry.

"Zbadamy każdą hipotezę: od podpalenia do zaprószenia ognia"

Na miejscu tragedii wciąż pracuje policja pod bezpośrednim nadzorem prokuratora rejonowego, który będzie prowadził śledztwo w tej sprawie. - Wszystko jest filmowane. Oprócz ekspertyzy w sprawie DNA ofiar będzie też sporządzona ekspertyza budowlana. Każda wersja przyczyny zdarzenia będzie badana – od zaprószenia ognia do podpalenia. Na razie nie jest możliwym wnioskować, co może być bardziej prawdopodobne - poinformowała Nowakowska.

W ramach postępowania - jak dodała - "prokuratura będzie interesowała się także odpowiedzialnością wszystkich instytucji i firm, które odpowiadały za bezpieczeństwo budynku mieszkalnego w Kamieniu Pomorskim". Miejscowych śledczych wesprą posiłki z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji. Jeszcze w poniedziałek lub we wtorek przyjadą eksperci z kamerą sferyczną, która pozwala na wirtualne oględziny dużych obiektów na ekranie komputera.

"Pożar zauważono zbyt późno"

Pogorzelcy skarżyli się, że strażacy zbyt późno przystąpili do akcji, a samo gaszenie było mało efektywne. Daniel Kopaliński z pomorskiej straży tłumaczył, że jego podwładni nie mieli szans wejść do budynku, w którym szalał ogień.

Strażak: pożar wybuchł na klatce schodowej
Strażak: pożar wybuchł na klatce schodowej

- Pożar zauważono zbyt późno i za późno wezwano straż. Jak przyjechaliśmy, klatka schodowa była cała w płomieniach, palił się dach. Nie było szans, żeby jednym samochodem przystąpić do walki z żywiołem. Mieszkańcy mogli tylko wyskoczyć szybko przez okna. Ci, którzy zawahali się choć chwilę, zostali tam na zawsze - wyjaśnił. Jego zdaniem pożar musiał wybuchnąć w pobliżu klatki schodowej, bo ona pierwsza stanęła w płomieniach i odcięła mieszkańcom drogę ucieczki.

Nie było kontroli inspektratu budowalnego

Zdaniem inspektoratu nadzoru budowlanego z kolei pożar mógł się szybko rozprzestrzeniać, ponieważ w hotelu było dużo mebli i odzieży. Zbudowany na początku lat 70. budynek początkowo służył jako hotel robotniczy, a później jako budynek socjalny. Parter hotelu był żelbetonowy, a nad nim dwa piętra zbudowane z lekkich ścianek na konstrukcji metalowej.

Nadzór budowlany dawno nie przeprowadził w hotelu kontroli bo - według powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, Józefa Pakusińskiego - nie ma takiego obowiązku, jeśli nie ma zgłoszenia. - Na temat bezpieczeństwa budynku musi się wypowiedzieć sanepid, inspekcja pracy. Rolą nadzoru budowlanego jest zebranie tych opinii, i dopiero na podstawie tego nadzór wydaje pozwolenie na użytkowanie - wyjaśnił w TVN24.

Sztab kryzysowy zbiera dary

Burmistrz Kamienia Pomorskiego powołał sztab kryzysowy. W Hotelu Żeglarskim w Kamieniu Pomorskim znajduje się ośrodek interwencji kryzysowej, w którym są przyjmowane dary rzeczowe i żywność dla poszkodowanych. Do ośrodka zgłaszają się ci, którym udało się uratować z pożaru. Według ostatnich danych jest to 41 osób.

Urząd miasta na swoich stronach internetowych podał numer konta, na które można wpłacać pieniądze dla poszkodowanych: 18 1240 3868 1111 0000 4090 8896; Bank PEKAO S.A., o. w Kamieniu Pomorskim; z dopiskiem: POMOC DLA POSZKODOWANYCH Z POŻARU PRZY UL. WOLIŃSKIEJ W KAMIENIU POMORSKIM. Zbiórkę darów dla poszkodowanych prowadzi szczecińska Caritas. Szczecin szykuje dla osób, które straciły dach nad głową, lokale zastępcze.

"To musi być przedmiot bardzo szczegółowego śledztwa"

O jak najszybsze wyjaśnienie sprawy zaapelował Lech Kaczyński. - Z tego co wiem, pierwsze jednostki były na miejscu bardzo szybko. Co się działo później? To musi być przedmiot bardzo szczegółowego śledztwa. Jeżeli budynek staje w takim tempie w ogniu, to jeśli ktoś nie rozlał benzyny po całym budynku i jej celowo nie podpalił, a nie ma teraz takiej hipotezy, to musiała być jakaś zasadnicza wada w budowie – stwierdził.

Prezydent: potrzeba śledztwa
Prezydent: potrzeba śledztwaTVN24

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24, Internauta Tomasz

Pozostałe wiadomości

W nocy doszło do pożaru jednej z kamienic w centrum Poznania. Podczas przeszukiwania piwnicy budynku doszło do wybuchu butli z gazem. Pięciu strażaków zostało rannych. Czterech wyszło z piwnicy o własnych siłach, jeden jest poszukiwany.

Duży pożar i wybuch w kamienicy. Kilku strażaków rannych, jeden poszukiwany

Duży pożar i wybuch w kamienicy. Kilku strażaków rannych, jeden poszukiwany

Źródło:
tvn24.pl

Policja zatrzymała osobę podejrzaną o atak nożem, do którego doszło w piątek wieczorem w czasie festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - przekazał minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul. Rzecznik landowego ministerstwa potwierdził agencji dpa, że mężczyzna sam się zgłosił. Tymczasem wcześniej informowano o zatrzymaniu dwóch innych osób. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl