W wieku 93 lat zmarł honorowy prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej ppłk. Stanisław Oleksiak. W czasie wojny był partyzantem 77. pułku piechoty AK, później wieloletnim więźniem politycznym w PRL. Jak poinformował wnuk ppłk. Oleksiaka, Mateusz A. Jakubowski, zmarł on w środę w nocy w otoczeniu najbliższych.
Stanisław Oleksiak urodził się w 1924 roku. Dzieciństwo i młodość spędził na podlaskiej wsi w Przeździatce. Po wybuchu II wojny światowej podjął naukę w Szkole Głównej Handlowej według oficjalnego programu ściśle zawodowego, którą uzupełniał na tajnych kompletach z zakresu szkoły średniej.
Jego dwaj bracia Henryk "Wichura" i Marian "Sęp" po powrocie z kampanii wrześniowej wkrótce włączyli się do działalności konspiracyjnej, w którą zaangażowali także Stanisława. Zajmował się przewożeniem meldunków i tworzeniem tekstów nasłuchów radiowych, które drukowane były w pierwszym piśmie konspiracyjnym "Przedświt" w Obwodzie AK "Sęp-Proso" Sokołów Podlaski.
W 1942 roku zdał maturę i - z chwilą powołania w Obwodzie "Sęp-Proso" Kedywu – został wcielony w jego szeregi, przyjmując pseudonim "Kozic". Brał udział w akcjach dywersyjnych, między innymi spaleniu Urzędu Pracy - arbeitsamtu w Sokołowie. Latem 1943 roku wziął udział w wymarszu z oddziałem partyzanckim Konfederacji Narodu na Ziemię Białostocką i dalej, za Niemen. Tam służył w 1. kompanii III bat. UBK 77. pułku piechoty Armii Krajowej, pod dowództwem por. Stanisław Karolkiewicz "Szczęsnego".
Jego żołnierską służbę zakończyła akcja "Burza" w okręgach nowogródzkim i wileńskim i kulminacyjny moment, czyli operacja "Ostra Brama", mająca na celu wyzwolenie Wilna. Oleksiak - po rozbiciu jednostek AK przez Armię Czerwoną - uniknął aresztowania.
Długoletni więzień, magister prawa
Po rozformowaniu III bat. w Puszczy Rudnickiej, wraz z grupą kolegów postanowił wrócić na rodzinne Podlasie. Tam skierowany został przez dowódcę kompanii, por. "Szczęsnego", do dyspozycji komendanta Obwodu Bielsk Podlaski "Koryckiego", który powierzył mu dowództwo specjalnego oddziału dyspozycyjnego komendy, mającego na celu walkę z UB i NKWD.
4 października 1944 roku został poważnie ranny w potyczce z UB we wsi Perlejewo, a następnie zadenuncjowany i aresztowany przez UB. Przeszedł śledztwo w gmachu przy ul. 1 Maja w Siedlcach, a następnie tzw. proces kiblowy – kilkunastominutowe posiedzenie sądu odbywało się w jednej z cel aresztu MBP, prycze i krzesła zajmowali sędziowie i obrońcy, oskarżonego sadzano na znajdującym się w celi wiadrze - przed Wojskowym Sądem Rejonowym. Więzienie opuścił w czerwcu 1945 roku. W lipcu wyjechał do Warszawy, gdzie służył pod dowództwem "Szczęsnego" w jednostce osłonowej komórki wywiadu "Pralnia II" pracującej dla Dowództwa Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.
Został ponownie aresztowany, a Wojskowy Sąd Rejonowy skazał go na 10 lat pozbawienia wolności. Karę odbywał w więzieniu na ul. Rakowieckiej, we Wronkach, przez dwa lata pracował także w kopalniach węgla w Sierszy Wodnej i Brzeszczach. Warunkowo wyszedł na wolność w grudniu 1954 roku.
Rozpoczął pracę w bazie gospodarczej Stowarzyszenia PAX, będącej azylem dla wielu żołnierzy i uczestników konspiracji. Następnie podjął studia na wydziale prawa Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie uzyskał tytuł magistra. W szeregi Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej wstąpił na początku działalności Związku z chwilą uformowania Koła Sokołów Podlaski "Sęp-Proso", wchodzącego w skład Okręgu Warszawa-Wschód "Białowieża". W 1996 roku został wybrany na wiceprezesa Zarządu Głównego ŚZŻAK. Po powrocie do pracy związkowej w 2005 roku - po chorobie - wycofał się z działalności związkowej na szczeblu centralnym koncentrując się na pracy w swoim macierzystym obwodzie. 15 maja 2010 roku decyzją IX Zjazdu Delegatów ŚZŻAK – Nadzwyczajnego został wybrany na prezesa Zarządu Głównego Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. W marcu 2013 roku - po rezygnacji z pełnienia tej funkcji - nadano mu tytuł prezesa honorowego stowarzyszenia.
Ppłk. Stanisław Oleksiak był kawalerem Orderu Wojennego Virtuti Militari i Krzyża Walecznych. W 2009 roku Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa przyznała mu Złoty Medal Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej.
Autor: akw\mtom / Źródło: PAP, armiakrajowa.org.pl