Jeśli Jarosław Kaczyński wygra wybory prezydenckie, to szefem Prawa i Sprawiedliwości powinien zostać Zbigniew Ziobro. Uważają tak ankietowani, którzy wzięli udział w sondażu SMG/KRC dla TVN24.
32 proc. respondentów stwierdziło, że po rezygnacji Jarosława Kaczyńskiego z funkcji prezesa PiS (po zwycięstwie w wyborach prezydenckich lub w związku z innymi przyczynami), szefem PiS powinien zostać europoseł Zbigniew Ziobro.
Pozostali politycy PiS daleko w tyle
Pozostali politycy PiS są daleko w tyle. Po 8 proc. ankietowanych wskazało na Beatę Kempę i Pawła Poncyljusza, a 7 proc. badanych widziałoby na tym stanowisku Elżbietę Jakubiak i Joannę Kluzik-Rostkowską.
Dalsze miejsca zajęli: Jacek Kurski (5 proc.), Mariusz Kamiński (3 proc.), Adam Bielan (2 proc.), Mariusz Błaszczak (2 proc.) i Joachim Brudziński (1 proc.). Duża część ankietowanych - 22 proc. - nie potrafiła wskazać ewentualnego następcy Jarosława Kaczyńskiego. 1 proc. ankietowanych widziałoby na tym stanowisku innego kandydata.
Telefoniczny sondaż przeprowadzono w czwartek na reprezentatywnej grupie tysiąca dorosłych Polaków.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl