Klub PO jest za powołaniem w Sejmie dwóch komisji śledczych: ds. okoliczności śmierci Barbary Blidy i ds. działalności CBA - powiedział szef klubu PO Zbigniew Chlebowski. Obie komisje będą zapewne liczyć po siedmiu członków. PO nie zgadza się na proponowaną przez PiS komisję do zbadania możliwości korupcji przy prywatyzacji służby zdrowia.
Już kilka dni temu tvn24.pl informował o planach powołania dwóch komisji śledczych.
Po środowym spotkaniu prezydium klubu PO Chlebowski poinformował, że Platforma nie zgodzi się na powołanie, postulowanej przez PiS, komisji śledczej do zbadania możliwości korupcji przy prywatyzacji służby zdrowia. - Nie widzę takiej potrzeby, pani Beata Sawicka (b. posłanka PO podejrzana o korupcję) będzie stawać przed komisją śledczą ds. CBA. Jeżeli politycy PiS będą chcieli spytać o prywatyzację szpitali, będą mieli taką możliwość - argumentował Chlebowski.
Szef klubu Platformy dodał, że jeżeli komisje będą liczyć po siedem osób - to trzy osoby będą z PO, dwie - z PiS i po jednej z LiD i PSL. Wiceszef klubu PO Waldy Dzikowski powiedział, że propozycja siedmioosobowych składów komisji wysuwana jest dlatego, "aby już na początku nie wywoływać niepotrzebnych emocji".
Według Chlebowskiego, wszystko wskazuje na to, że w najbliższy piątek klub PO złoży u marszałka Sejmu projekt uchwały ws. powołania komisji ds. CBA. - Jest zgoda na popieranie projektu LiD dotyczącego powołania komisji ds. Barbary Blidy - oświadczył poseł. Wniosek LiD leży już u marszałka.
Zapowiedział, że kandydaci PO do składu komisji zostaną zaprezentowani w przyszłym tygodniu.
Źródło: tvn24.pl, PAP, Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Leszek Szymański