"PiS woli przesłuchania, koniec debat o debatach"

Olszewski podkreślał, że Platforma wielokrotnie wyciągała rękę, przedstawiała wiele propozycji, a one wciąż były odrzucane przez PiS. - Widać, że strach przed debatami z Platformą Obywatelską w tamtym środowisku jest tak przeolbrzymi, że PiS co rusz wymyślał nowe pomysły, aby do tych debat nie doprowadzić - komentował poseł PO.

Bez przesłuchań, bez dyskusji

Olszewski odniósł się do dzisiejszej propozycji Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS wezwał do otwartego "Centrum programowego" poszczególnych ministrów PO. Mieliby "zdać sprawę z czterolecia" w rozmowie z ekspertami Prawa i Sprawiedliwości w danym temacie. Według Olszewskiego, to formuła znana z "przykrych" - jak to określił - dwuletnich rządów Jarosława Kaczyńskiego. - Wolą zdecydowanie bardziej przesłuchania, a nie debaty – mówił poseł PO.

Jak podkreślał, Platforma nadal jest otwarta na debaty z każdym, natomiast nie będzie już negocjacji z przedstawicielami Prawa i Sprawiedliwości. - Kończymy dyskusję z PiS-em na temat debat - zadeklarował.

- PiS jest niestety taką formacją, z którą nie da się porozumieć. To jest też przestroga dla wyborców - dodał.

Podczas konferencji PO zaprezentowała też nowy spot wyborczy. Tym razem odbyło się bez problemów technicznych. Pokazano w nim dwie inwestycje - nowy dom kultury w Pile i obwodnicę Wrocławia - które komplementują korzystający z nich ludzie. Na koniec pojawia się Donald Tusk w koszuli, bez marynarki. - Od czterech lat zmieniamy Polskę. Wiem, że wiele spraw toczy się wolniej, niż byśmy tego wszyscy chcieli. Ale wiem też, jesteśmy na dobrej drodze - mówi premier.

- Ten spot to dalsza rozmowa z Polakami. To dalsze podsumowanie tego, co udało się zrobić w Polsce przez cztery lata i także tego, z czego nie jesteśmy zadowoleni - komentowała Małgorzata Kidawa-Błońska, rzeczniczka sztabu wyborczego PO.

www.tvn24.pl/czasdecyzji

Źródło: tvn24