Można pielgrzymować autokarem, rowerem, można pieszo... Można i pod ziemią. Nową trasę w kopalni soli w Wieliczce poświęcił metropolita krakowski, kardynał Stanisław Dziwisz. Na trasie będzie można odwiedzić wykute przez górników kaplice i ołtarze.
- Tak jak zadał nam nową ewangelizację Jan Paweł II odchodząc z tego świata, tak starajcie się i wy, w waszym zakresie, przepowiadać również dobrą nowinę - mówił w trakcie uroczystości kardynał Stanisław Dziwisz.
Kopalnia Soli „Wieliczka” ma wpisane w swej misji kultywowanie tradycji chrześcijańskich i udostępnianie podziemnych miejsc kultu, dlatego postanowiła otworzyć pierwszy podziemny szlak pielgrzymkowy. Schodząc pod ziemię pielgrzymi będą mogli zwiedzać solne oraz drewniane kaplice, poznać górniczy folklor i panujące w kopalni zwyczaje.
Szlakiem podziemnych kaplic
Podziemny szlak pielgrzymkowy zaczyna się na poziomie pierwszym, na głębokości 64 metrów, w kaplicy świętego Antoniego. Później trasa pielgrzymkowa prowadzi na poziom drugi, wyższy, do Kaplicy Świętego Krzyża, a następnie do największej na świecie podziemnej kaplicy pod wezwaniem św. Kingi - wyjaśnia przewodnik.
Jeden z górników zapewnił natomiast, że przygotowania do otwarcia trasy pielgrzymkowej nie trwały długo. - Od siedmiuset lat, odkąd istnieje kopalnia, zawsze górnicy byli bardzo mocno związani z wiarą, z tradycją chrześcijańską i każde pokolenie górników zostawiało tutaj po sobie jakąś kaplicę czy ołtarz - wyjaśnił.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN4, PAP