Władysław Kosiniak-Kamysz jest kandydatem Polskiego Stronnictwa Ludowego na stanowisko ministra pracy i polityki społecznej - poinformował szef ludowców Waldemar Pawlak. PSL obejmie także resort gospodarki i rolnictwa.
- Z punktu widzenia politycznej kariery jest osobą doświadczoną i zaangażowaną. Stąd nasze propozycje, aby w tej przestrzeni, która dotyczy spraw społecznych, pracy, wrażliwości społecznej zaproponować osobę, która będzie wprowadzała nowe elementy - mówił o Kosiniaku-Kamyszu Pawlak.
Jak powiedział, jest on "aktywny w działalności publicznej, politycznej od wielu lat". - Od trzech czy czterech lat jest sekretarzem naczelnego Komitetu Wykonawczego PSL, a więc naszej najwyższej władzy wykonawczej. Skończył niedawno doktorat z medycyny - dodał.
Dlaczego nie ministerstwo zdrowia?
Minister pytany, dlaczego PSL nie zdecydowało się objąć resortu zdrowia, odpowiedział: - Po dyskusji na forum władz naczelnych PSL, biorąc pod uwagę też dorobek minister Jolanty Fedak uznaliśmy, że bardziej konsekwentna będzie kontynuacja tego politycznego zaangażowania.
Stwierdził przy tym, że w obszarze zdrowia potrzebny jest mocny mandat od strony pana premiera, także ministra finansów. Tam są sprawy, które wymagają mocnego wsparcia politycznego, bezpośrednio szefa rządu.
Koalicjanci uzgodnili
Pawlak potwierdził, że PSL utrzyma w nowym rządzie resorty pracy, gospodarki i rolnictwa.
- W rozmowie z panem premierem Donaldem Tuskiem przedstawiłem propozycję, aby przywrócić taką strukturę naszej wzajemnej odpowiedzialności, jaka była przyjęta w dotychczasowej kadencji, która mija - czyli aby PSL odpowiadało za gospodarkę, rolnictwo oraz pracę i politykę społeczną. Po wymianie poglądów i argumentów uznaliśmy z premierem, że w takiej właśnie konfiguracji politycznej będziemy kształtowali przyszły kształt rządu - powiedział Pawlak.
W przyszłym tygodniu spotkanie o expose
Szef PSL powiedział też, że w przyszłym tygodniu będzie rozmawiał z premierem Donaldem Tuskiem o głównych tezach expose, które szef rządu ma wygłosić w Sejmie 18 listopada. Ocenił, że szybka decyzja w sprawie składu rządu zwiększy poczucie stabilności Polaków.
Wicepremier mówił, że Tusk przedstawi w expose główne punkty programu koalicji na następne cztery lata. - Uwzględniamy tu odniesienia do tego, co się dzieje w Europie i do tych dość w tej chwili ważnych trendów w Europie, w strefie euro. Widzą państwo, co się dzieje w Grecji, we Włoszech, więc tutaj bardzo ważne jest, żeby ze strony Polski była szybka decyzja co do składu rządu, co do programu rządu, abyśmy dawali poczucie stabilności dla ludzi, ale także poczucie stabilności dla gospodarki, przedsiębiorców i instytucji finansowych - podkreślił.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP/P. Zborowski