68-letnia mieszkanka Oświęcimia (Małopolska) trafiła do szpitala z ranami zadanymi nożem. Policji powiedziała, że zaatakował ją mieszkający z nią od niedawna wnuk. 19-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.
Do zdarzenia doszło w Oświęcimiu. 68-letnia kobieta w nocy z piątku na sobotę trafiła do szpitala. Miała rany cięte głowy i klatki piersiowej. Ze względu na charakter obrażeń lekarze wezwali policjantów. Pacjentka powiedziała im, że zaatakował ją 19-letni wnuk, który mieszkał u niej od dwóch dni.
- Funkcjonariusze pojechali do mieszkania pokrzywdzonej, gdzie zatrzymali 19-latka. Za jednym z okien mieszkania znaleźli nóż kuchenny, którym się posłużył. Młody mężczyzna został zatrzymany. Był trzeźwy. Nie był pod wpływem narkotyków – podał rzecznik małopolskiej policji asp. szt. Sebastian Gleń.
Areszt dla podejrzanego
Według ustaleń policji 19-latek miał zaatakować kobietę nożem, gdy spała. - Powiadomił o tym sąsiada, z którym wspólnie wezwali na miejsce karetkę pogotowia ratunkowego – powiedział rzecznik. Dokładne okoliczności zdarzenia są wyjaśniane.
W sobotę podejrzany stanął przez prokuratorem. Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Został aresztowany tymczasowo na trzy miesiące. W poniedziałek trafił do aresztu śledczego.
Za usiłowanie zabójstwa grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 10 lat, 25 lat więzienia lub dożywocie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KPP Oświęcim