- Na początku nie chciałam dać wiary, że taki pluton w ogóle istniał - mówi o początku swej pracy Katarzyna Rimpler, autorka filmu "Eksplozja ciszy". Jej dokument o głuchoniemych powstańcach wyemitowało Discovery Historia.
- To, że nie słyszeli okazało się pewną zaletą. Nie słyszeli bomb, wybuchów. Ale też nie w pełni zdawali sobie sprawę z zagrożenia. I przez to byli bardzo odważni - opowiada reżyserka i podkreśla, że jej bohaterowie byli pełnoprawnymi uczestnikami walk. - Mają takie same wspomnienia, jak inni powstańcy.
Osoby związane z przedwojennym Instytutem Głuchoniemych przy Placu Trzech Krzyży w Warszawie działały w podziemiu już przed powstaniem. - Zostali zaprzysiężeni już 1942 roku. Byli kurierami, nosili prasę podziemną. Niemcy ich nawet nie podejrzewali - opowiada reżyserka. Byli doskonale przygotowani do walki. Długo przed Powstaniem działali w konspiracji, przeszli nawet szkolenie z posługiwania się bronią.
- Mój dokument jest potwierdzeniem tezy, którą nam się wpaja od małego, że to powstanie było niesamowitym, ogólnonarodowym zrywem - podkreśla reżyserka.
O powstańcach z oddziałów "Zośki", "Parasola" czy "Żywiciela" słyszał niemal każdy, o oddziale głuchoniemych żołnierzy prawie nikt. O nich opowiada najnowszy dokument Discovery Historia. Jego fragment można obejrzeć także u nas.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24