- Minister Zbigniew Ziobro dla własnych interesów łamie procedury prawne - tak ujawnienie taśm-dowodów przeciwko doktorowi Mirosławowi G. skomentował w "Kropce nad i" Kazimierz Olejnik, z-ca prokuratora generalnego w rządzie SLD.
- Patrzę na wyczyny pana ministra i przyznaję, że jestem wstrząśnięty - mówił prokurator Olejnik w TVN24. - Pod pretekstem ścigania przestępstw, minister Ziobro łamie podstawowe zasady polskiej procedury karnej i systemu prawnego - dodał.
Zdaniem prokuratora Olejnika, "standardem działania prokuratury dotychczas było, że nigdy nie ujawniała materiału dowodowego, zanim nie przedstawi go w sądzie". - I to powinien być kanon. Pierwszym, który ten materiał zweryfikuje winien być sąd - mówił Olejnik.
Dodał, że prokuratura może mówić o katalogu dowodów, ale - jego zdaniem - nie powinna ich ujawniać. - Prokurator może ujawnić dowody tylko wtedy, gdy służy to sprawie. Minister Ziobro zrobił to w innym celu - podkreślił prokurator. Dodał, że Ziobro, tłumacząc ujawnienie taśmy obroną dobrego imienia prokuratury, tak naprawdę "wykorzystuje ustalenia prokuratury dla własnego interesu i interesu swojej partii".
- Nie prokuratura powinna się bronić, ale Ziobro - podkreślił Olejnik i dodał, że to nie prokuratura powiedziała słynne słowa: "Nikt nigdy przez tego pana pozbawiony życia nie będzie". Przypomniał, że sąd orzekł już, że nie ma podstaw do postawienia lekarzowi zarzutu zabójstwa.
Girzyński: Lekarz ma chronić ludzkie życie, a nie z nim igrać Atak prokuratora Olejnika na ministra Ziobrę odpierał w "Kropce nad i" poseł PiS Zbigniew Girzyński: - Jako prominentny polityk formacji SLD-owskiej prokurator Olejnik broni trochę innych zasad, niż PiS i tych zasad, po stronie których jest większość Polaków - skwitował Girzyński.
- Lekarz jest po to, by chronić ludzkie życie, a nie z nim igrać. Mamy do czynienia z pokrętnym tłumaczeniem ze strony adwokata doktora G. oraz próbą odwrócenia uwagi od rzeczy zasadniczych - dodał poseł.
"Z nagrania nie wynika, że w kopercie była łapówka"
Ze stanowiskiem prokuratora Olejnika zgadza się jednak adwokat kardiologa, Magdalena Bętkowska-Kiczor: - Minister Ziobro przegrał zarzut zabójstwa, który ogłosił medialnie i teraz zrobi wszystko, by odwrócić uwagę od tamtej sprawy - mówiła adwokat w "Kropce nad i".
Według niej, minister sprawiedliwości ujawniając taśmy, po raz kolejny naruszył zasadę domniemania niewinności. - Nie można oceniać materiału operacyjnego wyrywkowo - podkreśliła adwokat.
- Z nagrania nie wynika, że w kopercie była łapówka - podkreśliła kilkakrotnie Bętkowska-Kiczor. Podkreśliła też, że wydanie sądu przez ministra Ziobro uważa za przedwczesne, zwłaszcza, że nie ma jeszcze aktu oskarżenia przeciw kardiochirurgowi. - Akt oskarżenia nie powstał, nie został jeszcze skierowany do sądu, obrona zapoznaje się z materiałem dowodowym, ma jeszcze prawo do składania wniosków dowodowych - mówiła adwokat.
kdj
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24