Poczucie wstydu i kompromitacji dominuje wśród polskich kibiców po burdach przy okazji meczu Polska - Rosja. W internecie przepraszają Rosjan i odcinają się od "bezmózgich idiotów". Premier mówi o durniach, którzy chcieli być ważniejsi od Euro.
Donald Tusk wybryki pseudokibiców nazywa dosadnie. - Kilkuset durniów z jednej i drugiej strony usiłowało udowodnić, że są ważniejsi niż Euro - mówi premier. W internecie kibice ostro krytykują zachowanie pseudokibiców. "To jest święto sportu, a nie wojna polsko-rosyjska!... Pseudo bohaterowie!". "Nie umiesz się zachować to siedź w domu! Jesteśmy Europejczykami, a takie incydenty to kompromitacja dla wszystkich Polaków!" - to tylko niektóre z komentarzy, jakie pojawiły się w internecie.
Działania policji
Donald Tusk pozytywnie ocenił działania policji. Choć pojawiły się głosy, że funkcjonariuszy było za mało. Oceny działań policji można dokonać po długiej liście zatrzymań. Zatrzymano 184 osoby, ale ta lista może być wkrótce dłuższa. Policja korzysta z monitoringu, by rozpoznać tych kiboli, których nie udało się złapać.
Autor: km/tr / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: PAP | Tomasz Gzell