Dajmy lekarzom możliwość dobrego zarabiania na tym jednym etacie państwowym - apelował Ryszard Petru z Polski 2050. Jego zdaniem "należałoby wprowadzić też system prywatnych pieniędzy do systemu publicznego". - Udajemy, że system działa, a wszyscy wiemy, że mamy dwa systemy obok siebie - mówił. Zbigniew Kuźmiuk z PiS przekonywał, że to jego partia zwiększyła nakłady na ochronę zdrowia.
Ministra zdrowia Izabela Leszczyna była pytana we wtorek w "Rozmowie Piaseckiego" o pojawiające się w mediach informacje o zarobkach lekarzy sięgających 300 tysięcy złotych miesięcznie. - Z danych, które mam z Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, wynika, że tak, są tacy lekarze, którzy przedstawiają fakturę w wysokości 299 tysięcy złotych - przekazała.
Petru: udajemy, że system działa, ale mamy dwa systemy obok siebie
Sytuację w ochronie zdrowia komentowali politycy. Jak powiedział Ryszard Petru z Polski 2050, "udajemy, że system działa, a wszyscy wiemy, że mamy dwa systemy obok siebie". - Jest system prywatny, gdzie możemy się spotkać ze specjalistą bez kolejki i mamy system państwowy, gdzie ta kolejka jest bardzo długa - mówił. - Niestety jest tak, że niby wszystko jest za darmo, ale wszyscy wiemy, że jak nam zależy na tym, żeby przeskoczyć kolejkę, to musimy zapłacić - dodał.
- Dajmy im możliwość dobrego zarabiania na tym jednym etacie państwowym - apelował. - Ale do tego należałoby wprowadzić też system prywatnych pieniędzy do systemu publicznego, co się jeszcze nie wydarzyło - zaznaczył Petru.
Kuźmiuk: inaczej we współczesnym świecie się nie da
Zbigniew Kuźmiuk z PiS mówił o polskiej ochronie zdrowia, że "inaczej we współczesnym świecie się nie da". - To muszą generalnie być metody rynkowe, ale oczywiście musi być także duża rola państwa. Stąd ten mechanizm przeznaczania na zdrowie odpowiedniego procentu w relacji do PKB. To my wprowadziliśmy ustawę, która w 2027 roku nakazuje 7 procent PKB - powiedział.
- Ja wiem, że jest tam taki mankamencik związany z tym, że to PKB jest z okresu n-2, czyli nie z bieżącego roku, a dwa lata wstecz i w związku z tym ten wzrost jest wolniejszy, ale dzięki temu rosną nakłady na zdrowie - przekonywał poseł.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock